Kategorie:
Na południowym skraju tarczy słonecznej zaobserwowano powstanie dziury koronalnej. To miejsce emituje stały strumień cząstek elementarnych wzmagając siłę wiatru słonecznego. W rezultacie, gdy tylko na jego drodze znalazła się Ziemia, doświadczyliśmy burzy magnetycznej.
Planetarny indeks fluktuacji magnetycznych Kp doszedł do poziomu 5. Potem jednak intensywność burzy magnetycznej zaczęła maleć w kierunku średnich poziomów. Ostatecznie siła tej burzy magnetycznej doszła do poziomu G1.
Oczywiście konsekwencją emisji naładowanych cząstek z dziury koronalnej były też zorze polarne. Można je było obserwować na wyższych szerokościach geograficznych. W następnych dniach pole magnetyczne Ziemi powróci do normalnego stanu.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
.
Skomentuj