Amerykańska dominacja nad światem wkrótce może dobiec końca. Najnowszy raport Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS) potwierdza, że Chiny to rosnąca potęga, której zaawansowane systemy militarne są już niemal porównywalne do zachodnich technologii.

W 2016 roku, Chińczycy przeznaczyli łącznie 145 miliardów dolarów na zbrojenia. To prawie 2 razy więcej niż Korea Południowa i Japonia razem wzięte. Pod tym względem, Chiny wciąż znajdują się na drugim miejscu - pierwsze są Stany Zjednoczone, które wydały na ten cel ponad 600 miliardów dolarów.

Graphic: Top 15 defence budgets 2016 #MilitaryBalance | https://t.co/Aayl9znj2D pic.twitter.com/nUE3r5Avau

— IISS News (@IISS_org) 14 lutego 2017

Raport IISS ostrzega jednak, że chińskie siły powietrzne posiadają niemal porównywalną moc do sił powietrznych krajów zachodnich. Wymieniono między innymi wprowadzenie zaawansowanych rakiet krótkiego zasięgu, które dotychczas potrafiły opracować tylko nieliczne kraje na świecie. Ponadto, Chiny testowały w zeszłym roku rakietę typu powietrze-powietrze dalekiego zasięgu, która stanowi zagrożenie dla powietrznych tankowców i samolotów AWACS.

Brytyjski instytut wskazuje również na problemy, związane z niskimi wydatkami na zbrojenia wśród członków NATO oraz Rosję, która przeznaczyła 60 miliardów dolarów na zbrojenia i pozostaje "problemem w kwestii bezpieczeństwa" dla Europy. Jak stwierdzono w raporcie, Rosja posiada uzbrojenie, które przewyższa nawet amerykańskie rakiety i rakietowe systemy artyleryjskie. Chiny i Rosja stanowią zatem poważny problem dla dominacji Stanów Zjednoczonych a zeszłoroczny raport, przygotowany przez analityków z korporacji RAND ostrzega, że USA, z biegiem lat, będą mieć coraz mniejsze szanse na zwycięstwo podczas ewentualnego konfliktu zbrojnego.