Kategorie:
SpongeBob, który obchodził w piątek swoje dwudzieste urodziny, ma miliony fanów na całym świecie, ale na pewno nie ma wśród nich jednej pani profesor z Uniwersytetu w Waszyngtonie. W niedawno opublikowanym czasopiśmie akademickim profesor Holly M. Barker napisała artykuł „Niepokojący SpongeBob i dziedzictwo przemocy na Bikini Bottom”, w którym pokazuje inne spojrzenie na przyjazną gąbkę morską.
Holly Barker, profesor antropologii z University of Washington, powiedziała wprost, że słynna postać z kreskówek Sponge Bob with Square Pants jest rasistką. Pani naukowiec nie podoba się nazwa miasta, w którym mieszkają bohaterowie kreskówek - Bikini Bottom, co oznacza dolną część kostiumu kąpielowego. Pani profesor tłumaczy, że twórcy gąbki Boba poparli „kolonizatorów, którzy rabują ziemię rdzennych mieszkańców i eliminują starożytną populację Bikini”.
Barker nazywa kolonizację fikcyjnej wyspy Bikini Bottom na dole Oceanu Spokojnego przez SpongeBoba i jego drużynę, „brutalną” i „rasistowską”. Zdaniem pani profesor kreskówka jest winna „wybielania brutalnej amerykańskiej działalności wojskowej” przeciwko tubylcom Pacyfiku.
„SpongeBob SquarePants i jego przyjaciele odgrywają rolę w normalizowaniu osadniczych kolonialnych ziem tubylczych, jednocześnie usuwając rodowitych mieszkańców Bikini z ich niefikcyjnej ojczyzny” - czytamy w artykule.
Zaskakujące oskarżenia pani Barker wynikają zapewne z przekonania, że serial osadzony jest na prawdziwej wersji Atolu Bikini na Wyspach Marshalla. Podczas zimnej wojny tubylcy z tego obszaru zostali relokowani, a amerykańskie wojsko wykorzystało tę strefę do testów nuklearnych. Atol do dziś nie nadaje się do zamieszkania.
Historia ta zrodziła teorię fanów, że wedlug koncepcji twórców serialu, Bikini Bottom zamieszkują stworzenia, które zawdzięczają swoją mutację amerykańskim testom jądrowym. Nawet piosenka przewodnia, według prof. Barker, jest problematyczna, ponieważ wykluczająco dyskryminuje ten teren jako pełen „morskich głupot i bzdur”. Pani naukowiec przyzaje, że rozumie, iż scenarzyści prawdopodobnie nie mieli na myśli kolonizacji podczas tworzenia serialu, ale denerwuje ją brak świadomości, że Bikini Bottom ze względu na Atol Bikini nie była scenerią do wzięcia.
W swoim artykule Barker twierdzi, że dzieci, oglądające kreskówkę, „przyzwyczaiły się do ideologii obejmującej amerykańską postać SpongeBob zamieszkałą w ojczyźnie innych ludzi”. Swoją krytykę kończy następująco: „powinniśmy czuć się niekomfortowo w związku z zajęciem laguny Bikini przez amerykańską społeczność kochającą hamburgery i sposobami niszczenia każdego aspektu suwerenności”. Czasopismo, w którym opublikowano artykuł, nosi nazwę „The Contemporary Pacific: A Journal of Island Affairs”. Prezentowane są tam treści na tematy społeczne, gospodarcze, polityczne, ekologiczne i kulturowe.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj