Na wschodnim krańcu wyspy Anegada należącej do archipelagu brytyjskich Wysp Dziewiczych, znaleziono ponad 40 martwych wielorybów.

Wieloryby zostały znalezione u wybrzeży wyspy w piątek, 1 lipca, ale podejrzewa, że ​​były tam kilka dni przed tym, jak zostały odnalezione. Według doniesień zwierzęta te należą do gatunku grindwali, które charakteryzują się okrągłym, wypukłym czołem, krótkim pyskiem w kształcie dzioba i cienkimi, spiczastymi płetwami.

Lokalne włądze poinformowały, że zagraniczni eksperci morscy zostali wysłani na wyspę w celu zbadania miejsca zdarzenia. Niektórzy już tu są, a niektórzy przylatują z Portoryko, aby przeprowadzić sekcję zwłok wielorybów i ustalić przyczynę śmierci.

Nie wiadomo, czy przyczyną śmierci była choroba, czy dezorientacja. Potrzebna jest też porada ekspertów, czy lepiej je zakopać na lądzie, czy zabrać z powrotem na morze.