Pompowanie pod ziemię dwutlenku węgla może powodować trzęsienia ziemi

Kategorie: 

http://eco.ria.ru/discovery/20120619/676537323.html

Szaleństwo walki z pokarmem dla roślin, czyli z dwutlenkiem osiąga już wyżyny absurdu. Wymyślono, aby produkowany w przemyśle CO2 składować pod ziemią w specjalnych zbiornikach. Teraz okazało się, ze z najnowszych badan wynika, iż pompowanie skompresowanego gazu może prowadzić do powstawania pęknięć w skałach a to z kolei zwiększa ryzyko częstych trzęsień ziemi.

 

Technologia składowania dwutlenku węgla istnieje i poważnie rozważane jest jej używanie na skalę masową. Można zadać pytanie, po co robić coś takiego? Otóż niektórzy wierzą w to, że jeśli wyłapią CO2 ze swoich kominów to ograniczą globalne ocieplenie. Wiara ta została zaszczepiona w formie proponowanego podatku węglowego, który wszyscy musza płacić za emisje. Składowanie gazu umożliwiałoby lepsze gospodarowanie limitami.

 

Ostatnio pomysłem pompowania dwutlenku węgla w głąb ziemi zainteresowali się amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Stanforda. Chcieli się dowiedzieć jak bezpieczne jest takie składowanie gazu. Porównano miejsca hipotetycznej lokalizacji zbiorników z tymi, w których dochodzi do częstej aktywności sejsmicznej. Naukowcy sądzą, że składowiska będą najbardziej niebezpieczne właśnie w takich miejscach.

 

Według ustaleń pompowany w ogromnych ilościach gaz może prowadzić do powstawania dodatkowych naprężeń w otaczających skałach i to musi skutkować trzęsieniami ziemi po czasie, gdy zbudują się odpowiednio silnie. Zresztą jest faktem potwierdzonym, że pompowanie pod ciśnieniem i w dużych ilościach czegokolwiek, na przykład wody stanowiącej odpad po procesach technologicznych przy pozyskiwaniu gazu z łupków.

 

Naukowcy ze Stanforda obawiając się krytyki ze strony wyznawców antropogenicznego globalnego ocieplenia dodają, że technologia iniekcji dwutlenku węgla może być stosowana w sposób bezpieczny w obszarach nieaktywnych sejsmicznie. Zaznaczają tez, ze w miejscach gdzie dochodzi do wstrząsów w ich skutku może dojść do łatwego uwolnienia gazu z powrotem do atmosfery.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Oda

Zastanawiajce jest to , ze

Zastanawiajce jest to , ze przyjmujemy do wiadomosci wszystkie dzialania zmierzajace do pogorszenia lub unicestwienia dotychczasowego zycia na Ziemi i nic z tym nie robimy . To tak jakbysmy przyzwalali na te dzialania.

Portret użytkownika Bubu

Tak szczerze, to nie ma

Tak szczerze, to nie ma większego znaczenia, czy to całe CO2 będzie pompowane, bo i tak mają być ogromne trzęsienia ziemi pod koniec 2012. Podniesie się również poziom mórz, więc będzie się działo Smile

Portret użytkownika Zenek

Ale nie chodzi o prostote

Ale nie chodzi o prostote tylko tworzenie kolejnych "niespodzianek" dla potomnych. Bo chociazby jak taki zbiornik wybuchnie to okolica przezyje to co znane jest jako wybuchy bagnisk - wokoło rozejdzie sie chmura duszaca ludzi. Z tym, że tu bezwonna więc efekt bedzie bardziej porazający. I przecież o to tym odwiecznym naziolom chodzi. O trupy, więcej trupów, o hektary usłane trupami.

Największym wynalazkiem ludzkości jest nóż na drugim biegunie stawiam koło. 

Portret użytkownika Fila

Trudno juz chyba wymyslec

Trudno juz chyba wymyslec wiekszą głupotę. Proces składowania CO2 jest wysoce energochłonny, więc aby pozystać tą energię trzeba spalić więcej wegla i kółko sie zamyka. To coś jak za komuny gdy niektórzy twierdzili, że nie ma wegla ani stali, bo wegiel jest potrzebny hutom do wytopu stali a stal do obudowy chodników kopalnianych.                                                                 Podobno w Bełchatowie juz sie przymierzaja do takiej instalacji finansowanej na razie z tzw funduszy norweskich

Portret użytkownika Dr Piotr

to już rzeczywiście granice

to już rzeczywiście granice absurdu! :/

ciekawe ile kasy trzeba będzie wpompować, żeby coś tak debilnego realizować? technologia, infrastruktura, koszty stałe...itd itp

a za wszystko zapłacimy my czy tego chcemy czy nie

a przeciwnicy projektu będą pewnie popełniać niczym nie uzasadnione samobójstwa...pewnie w masowej skali nawet :/

Portret użytkownika ARTUR5

W Polsce jest technologia

W Polsce jest technologia produkowania paliwa z CO2 lecz jest zakazana .Natomiast ilość CO2 nadal spada gdyż widzimy to po słabym wzroście roślin / oprócz GMO/ i coraz większych owadach . Jak tak dalej będzie brakować co2 to braknie żywności .

Portret użytkownika ja

niech zrobią tak: jakąś rurą

niech zrobią tak: jakąś rurą w miarę lekką, wyniesioną poza orbitę, tak, żeby wychodziła już w kosmos dmuchają ten dwutlenek i wydalają w kosmos. Co zrobić żeby rura nie spadła, bo wiadomo, że to spory ciężar? przypiąć do rury balony z materialu w miarę odpornego na przebicie napełnione na przykład helem.   ; - )

Portret użytkownika PI720

Czemu nie można pompować CO2

Czemu nie można pompować CO2 do przezroczystych zbiorników z glonami i produkować tlen oraz nawóz ?Czy wzrost CO2 nie spowoduje przyspiesznego wzrostu roślin a tym samym szybszego jego pochłaniania?Czy gdyby planeta nie miała mechanizmów samoregulacji to przetrwała by większy wybuchu wulkanu?Czy dinozaury były bardziej uprzemysłowione niż my, skoro klimat był cieplejszy w tamtych czasach?Czy kraje bogate w lasy takie jak Polska powinny pobierać opłaty za produkcję tlenu od krajów uprzemysłowionych i pustynnych ?Istotą robienia dużych pieniędy jest wmówienie ludzią że musząza za coś płacić i nie dawać nic w zamian. !!!   

Portret użytkownika nn

to nie w Ameryce bogatej..to

to nie w Ameryce bogatej..to nam każą składować w kopalniach starych CO2 . Wszystko to wpisuje się w planowe skłanianie narodu tubylczego do 50% redukcji przy okazji CO2.Obok trzęsień będzie na pewno zakwaszenie wód gruntowych (CO2 + H2O=kwas węglowy) i wypłukiwanie minerałów z ziemi. A jak mamy studnie głębinowe to zamiast wody w kranie bedzie tablica Mendelejewa Smile

nn

Skomentuj