Polska zbuduje pierwszy czołg po II wojnie światowej

Kategorie: 

Elektryzujące wieści nadchodzą z Polski. Wszystko wskazuje na to, że powstanie nowy stuprocentowo polski czołg. Kontynuatorem chlubnej tradycji zakładów PZinż ma być konsorcjum firm z Bumarem na czele.

 

Jak informuje polska-zbrojna.pl Konsorcjum zbuduje dla wojska uniwersalną platformę gąsienicową, która może być zabudowywana, jako czołg lub bojowy wóz piechoty. Konstrukcja ma zostać oparta na doświadczenia przy swoistym proof-of-concept w zakresie budowy broni pancernej, jaki podjęli kilka lat temu inżynierowie z Ośrodka Badawczo Rozwojowego Urządzeń Mechanicznych w skrócie OBRUM. Efektem ich pracy była konstrukcja ochrzczona Anders.

 

W sumie stworzenie Andersa kosztowało około 10 milionów dolarów i to wtedy właściwie powstał pierwszy polski czołg po II wojnie światowej. Nie został jednak dopuszczony do produkcji, ponieważ zawierał wiele funkcjonalności, których nasze wojsko nie chciało a nie zawierał tego, czego by od niego oczekiwano. Trudno powiedzieć czy prototyp był aż tak nieudany, ale fakt faktem dobrze, że powstał, bo technologie wypracowane przy jego budowie posłużą teraz za podstawę do budowy uniwersalnej platformy gąsienicowej.

Z jednej strony to dobrze, że Polska buduje własny czołg, ale z drugiej strony fakt, że będzie to z pewnością produkowane w sposób maszynowy może budzić w jakimś stopniu niepokój. Czy Polska się zbroi? Jeśli tak to bardzo dobrze, ale jeśli musi to robić to bardzo źle wróży.

 

Przypomnijmy historię z pierwszej połowy XX wieku. Wtedy również Polska zaczynała w 1939 wielki plan zbrojeniowy rozpisany na kilkanaście lat. Powstało wtedy wiele ciekawych konstrukcji, z których cześć służyła potem Niemcom na przykład czołgi 7TP służyły w Grecji. Wtedy nie zdążyliśmy się uzbroić na czas, oby teraz było inaczej.

 

Padają sugestie, że jeśli Konsorcjum z Bumarem wygra przetarg to może powstać nawet 1000 czołgów. Polska armia posiada obecnie około 900 czołgów, z czego zdecydowana większość, bo aż 500 sztuk to przestarzałe T-72. Jest też egzemplarzy jego modyfikacji zwanej PT-91. Najnowocześniejszymi czołgami w naszych siłach zbrojnych są Leopardy 2A4, których mamy 128. Są to jednak przestarzałe konstrukcje z lat osiemdziesiątych i zostały nam darowane przez Bundeswerę, bo było to tańsze od złomowania.

 

 

Źródło: http://konflikty.wp.pl/kat,1020223,title,Powstanie-pierwszy-polski-czolg-od-czasow-II-wojny-swiatowej,wid,15354665,wiadomosc.html

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika kolo21

Coś w tym może być prawdy ale

Coś w tym może być prawdy ale z kim ta wojna??My sami czy więcej państw będzie brało w tym udział.Trza sie pakowac i ucikać ale gdzie do afryki czy na biegun.Może zmiany klimatyczne są tak wielkie że rządy poszczególnych krajów wiedzą o tym  że wybuchną zamieszki i wojny nie o tereny tylko o żarcie.Stąd te zbrojenia.Ciekawe czy USA robi jakieś zbrojenia.Gdy by tak nastała powiedzmy
Epoka lodowcowa albo coś podobnego to jakiego kraju ?musiała by się obawiać Unia europejska.Rosji?Iranu?chinoli?.Kto ma mało zasobów naturalnych a  dużoooooooo wygłodniałych ludzi.Może coś z kosmosu ale czołgi?Myślałem że plan powołania do rezerwy rezewistów to pranie pieniędzy przez bande rudego ale chodzi chyba o coś innego.

kolo21

Portret użytkownika ad vocem

Czytam te posty i......ręce

Czytam te posty i......ręce opadają.
Można je podsumować jednym stwierdzeniem: Z GOŁĄ DUPĄ ALE W OSTROGACH.Rozwinę myśl.Broń pancerna jest przede wszystkim bronią OFENSYWNĄ a nie defensywną.Środki przeznaczone na to żelastwo winny być przeznaczone do rozwoju indywidualnych zestawów do niszczenia broni pancernej npla.O regularnym szkoleniu pododdziałow rezerwistów/które niestety kosztuje/nawet nie wspominam.Armia w obecnym kształcie służy tylko i wyłącznie do pacyfikacji niepokojów społecznych.Wojna Fińsko-Sowiecka niczego nie nauczyła?

Portret użytkownika smasher

To nie jest czołg. To

To nie jest czołg. To transporter opancerzony z możliwością zamontowania ciężkiej wieżyczki. Możliwe, że taka konstrukcja jest polskiej armii bardziej potrzebna, niż typowy czołg.

Portret użytkownika Wodziński

Powiem tyle, wrazie każdego

Powiem tyle, wrazie każdego zagrożenia nasz naród poniesie jak zawsze największe straty. Jest to kolejny epicki tekst o niezwykłym bohaterstwie i przelanej krwii. Szkolenia monowcy na 3 msc, maturzystów nauczyć pierwszej pomocy i ewakuacji pierścieniowej oraz w razie powodzi napełniać worki z piaskiem. Przed atomem nikt nie ucieknie.

Portret użytkownika dziewczyna

Około 2 tygodni temu

Około 2 tygodni temu widziałam jak przez Lublin przewożony był na lawecie nowiuteńki czołg (czyściutki, niezniszczony). Wyglądał identycznie jak ten na pierwszym filmiku, był długi i zajmował całą lawetę.  Miał wojskowe polskie tablice rejestracyjne. Konwój przemieszczał się ze wschodu na zachód.

Portret użytkownika Bartek_94

  Polska się zbroi, Europa,

 
Polska się zbroi, Europa, cały świat. Sytuacja wygląda jak przed I WŚ. Wybuch wojny poprzedził wtedy nienaturalnie długi okres pokoju, a  wszystkie państwa zbroiły się na potęgę. Władza wmawia ludziom, że to dla "obrony ojczyzny". A ja się pytam w czym jest lepszy ten skrawek ziemi od innego? Patriotyzm  wymyślono po to, by wywoływać wojny. W Konstytucji RP zapisano, że każdy obywatel ma obowiązek bronić Rzeczypospolitej. Czyli mam nie dbać o pokój, o ludzi, tylko zabijać w imię państwa. Walczyć dla zwykłej jednostki terytorialnej, to tak samo jak miałbym bronić powiatu czy województwa. Dostałem wezwanie na kwealifikację wojskową. Znaczy, że w przyszłości miałbym zabijać moich rówieśników z innych państw, bo tak sobie zażyczyli politycy. To jest CHORE. Żołnierze to niewolnicy własnego państwa. Jako przykład wystarczy wspólnwe składanie sobie życzeń z okazji Świąt Bożego Narodzenia w 1914 roku przez żołnierzy niemieckich i francuskich. Kilka dni później znów ze sobą walczyli, bo tego chcieli ich dowódcy. Łatwo posyłać ludzi na rzeź i kazać do siebie strzelać, jeśli samemu siedzi się wygodnie w fotelu w jakimś bunkrze.
Wygląda na to, że III WŚ jest rzeczywiście planowana. Przywrócono szkolenie rezerwistów. http://klubkip.nowyekran.pl/post/82151,mon-przypomnial-sobie-o-szkoleniu-rezerw Każde targi militarne są promowane w mediach, a rząd chwali się, że polskie firmy mają w tym udział. Naprawdę wspaniała k...a wiadomość. Prześcigamy się w budowie sprzętu wojskowego, bo 7 mld ludzi to widać za dużo. Świadkowie Jechowy są zwolnieni ze służby wojskowej. A dlaczgo nie reszta chrześcijan? Kościół Rzymskokatolicki powinien głosić równość wszystkich narodów. Tymczasem wciąż wywyższa Polskę, a księża święcą czołgi i samoloty bojowe. Nie byłoby żołnierzy, nie byłoby wojen. Po pierwszej wojnie powołali Ligę Narodów, po drugiej ONZ, a po trzeciej atomowe - jako przypieczętowanie nowej "ery pokoju" - powstanie zapewne państwo światowe, mające zniwolić ocalałych. Cała nadzieja w żołnierzach, że nie będą chcieli atakować na rzyczenie władzy. Tak jak Stanisław Pietrow, który w 1983 odmówił odpalenia rakiet z głowicami nuklearnymi.
 

Strony

Skomentuj