Kategorie:
Od kilku tygodni wiele osób pyta czy suwerenność Polski jest zagrożona ze względu na działania Komisji Europejskiej. O naiwności, to pytanie jest spóźnione i powinno brzmieć - czy Polska podpisze Traktat Lizboński wyzbywając się suwerenności czy też nie. Ostatecznie nasz kraj przestał być suwerenny w momencie podpisania tego dokumentu przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, co nastąpiło 9 kwietnia 2008 roku.
Z suwerennością jest trochę tak jak z wolnością. Wszyscy myślą, że ją mają, ale zastanawiająco wiele razy trzeba o tym przypominać z przekaźników propagandowych. Nasi władcy słusznie zakładają, że niewiele osób rozumie czym stała się Unia Europejska po wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego. To dlatego chyba organizuje się sondaże w których pyta się Polaków czy ich zdaniem suwerenność naszego kraju jest zagrożona. Dalej jest jeszcze zabawniej, bo okazało się, że ponad 50% Polaków uważa, że suwerenność wcale nie jest zagrożona.
Być może ludzie ci uznaliby również za suwerenną Polską Rzeczpospolitą Ludową - PRL. W sumie nie byliśmy formalnie radziecką republiką, ale na naszym terytorium stacjonowały rosyjskie wojska, a centrala decyzyjna była właściwie w Moskwie.
Czy taki kraj można nazwać suwerennym? Wszystko zależy od definicji, ale jeśli inna stolica decyduje o tym co ma się dziać w drugiej, to chyba lekkim absurdem jest nazywanie takiego kraju suwerennym. Skoro Bruksela może decydować nawet o składzie narodowościowym naszych państw decydując arbitralnie o ilości przesiedleńców z rozdzielnika, to czy nie oznacza to, że jesteśmy tak samo suwerenni jak Teksas, czy Kalifornia w ramach USA?
Skoro zatem niemal codziennie widzimy skutki realnej utraty suwerenności Polski na rzecz Unii Europejskiej, to jak nazwać tych, którzy rozprawiają dopiero o tym czy tę suwerenność możemy utracić? Najdelikatniej są mocno niezorientowani w sytuacji międzynarodowej w jakiej znalazł się nasz kraj i żyją w świecie składającym się głównie ze złudzeń.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Jeszcze dzien najwyzej dwa wszystko sie odmieni i zrozumiesz ile jest szczęścia tu na Ziemi...
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj