Wygląda na to, że Chińczycy planują uczynienie z Łodzi centrum logistycznego swoich towarów na całą Europę. Chiński rząd opublikował niedawno propagandowe nagranie, które podkreśla rolę jaką w planie budowy nowego Jedwabnego Szlaku, odgrywa Polska. Oficjalnie potwierdzono, że z naszego kraju będzie prowadzona wysyłka towarów "fabryki świata" w basenie Morza Bałtyckiego i w kierunku Europy Zachodniej.

Taki transkontynentalny projekt drogi pozwoliłby nie tylko skrócić do kilkunastu dni czasy dostaw produktów z rynku azjatyckiego, ale też umożliwiłby transportowanie do Europy towarów przypływających do Azji od strony Pacyfiku.

Naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, twierdzą, że integracja istniejących połączeń transportowych na drodze starożytnego Jedwabnego Szlaku pozwoli na rewitalizację regionów, przez które będzie przebiegał nowy szlak. Najbardziej obiecujące jest wykorzystanie infrastruktury kolejowej. Chińczycy planują nawet budowę kolei dużych prędkości na całej trasie.

Dla Polski to nie tylko szansa na wzbogacenie się, ale też możliwość wykorzystania jako atutu naszego największego przekleństwa, czyli usytuowania w centrum Europy. Teraz okazuje się, że właśnie ta centralna pozycja naszego kraju wydaje się być przewagą, a nie kłopotem. Gdyby chińska inwestycja doszła do skutku, będzie to oznaczało bezpośrednie zainteresowanie tego wstępującego mocarstwa światowego, naszym bezpieczeństwem.

Żadna zdychająca w podrygach lewackiego szaleństwa Unia Europejska, ani istniejące już chyba tylko na papierze NATO, nie zapewni nam takiego zabezpieczenia przed zakusami ewentualnego wroga, co merkantylne powiązanie z Chinami. Gdyby doszło do realizacji zarysowanych właśnie planów, oznaczałoby to też zdecydowany wzrost znaczenia naszego kraju na arenie europejskiej i światowej polityki.