Polska blokuje w Europie dyrektywę o prawie autorskim - ACTA2!

Kategorie: 

Źródło: Internet

Trwają ostatnie prace nad uzgodnieniem ostatecznej wersji unijnej "Dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym” zwanej przez jej przeciwników jako ACTA2. Dzisiaj w całej Europie odbędą się też protesty społeczne przeciwko cenzurze internetu. Tymczasem z Brukseli docierają zaskakujące informacje w sprawie procedowania nowego prawa.

 

Podczas negocjacji Polska stworzyła tzw. mniejszość blokującą w Radzie UE, a to oznacza, że zaplanowana na poniedziałek faza ostatecznych ustaleń, które miały być zwieńczone marcowym głosowaniem, nie odbędzie się. W związku z tym mało realne wydaje się dokończenie procesu legislacyjnego jeszcze w tej kadencji Parlamentu Europejskiego - wybory są już w maju.

Według Google po wprowadzeniu ACTA 2 tak wyglądałyby wyniki wyszukiwania

Nie oznacza to jednak całkowitego zakończenia tego tematu i prób kontroli wypowiedzi w Internecie. Teraz zapewne powstanie nowa wersja dyrektywy o prawie autorskim, która nie będzie zawierała kontrowersyjnych zapisów takich jak podatek od linków czy zobowiązanie wydawców portali do cenzurowania wypowiedzi internautów. Wybory do Parlamentu Europejskiego już w maju więc warto by było skreślić na kartce rozsądnie i wybrać tych polityków, którzy potem będą walczyć o zachowanie wolności słowa, zwłaszcza, że można być pewnym, że za kilka miesięcy temat odżyje jako ACTA3, i tak do skutku.

Mimo obecnej sytuacji uczestnictwo w zaplanowanych na dzisiaj protestach, wydaje się szczególnie dobrym pomysłem. Politycy muszą zobaczyć siłę społeczeństwa niezadowolonego z planów pozbawienia go swobody wypowiedzi i korzystania z Internetu. Pierwsze protesty ACTA z 2012 roku przestraszyły klasę polityczną. Minęło kilka lat i pomysł cenzury powrócił. Znowu potrzebna jest odpowiednia manifestacja, bo ta bitwa być może została wygrana, ale wojna o cenzurę Internetu cały czas trwa. 

 

Przebieg dotychczasowych uzgodnień nie był zbyt pozytywny i ustępstwa w zakresie najbardziej kontrowersyjnych zapisów były minimalne. Czasowe zablokowanie ACTA2 w Radzie UE to niewątpliwie sukces aktywistów walczących o wolność słowa w Internecie, skupionych w ramach inicjatywy #StopACTA2.

Mimo, że kwestia decyzji co do cenzury europejskiego Internetu została odłożona w czasie, już 22 stycznia nowy regulamin wprowadza Google. Niewątpliwie został on przygotowany właśnie w związku z oczekiwanym przez tę korporację, przyjęciem tej unijnej dyrektywy. Czy mimo to będzie stosowany tak restrykcyjnie jak przewidywano w art 13 niesławnej dyrektywy? Przez jakiś czas będzie to zależeć wyłącznie od decyzji Google, a nie wymogu prawa.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Robaczkowa

Nareszcie ktoś mądrze pisze.

Nareszcie ktoś mądrze pisze. Patrzę na tę żałobę narodową i oczom nie wierzę. Zaczynam się zastanawiać czy ktoś na terenie północnej Polski nie robi sobie eksperymentów - testów z nowymi technologiami wpływającymi na pracę mózgu i decyzje mas ludzi. Takie testy elektronicznej psychomanipulacji. Jeżeli z człowieka który wykorzystywał swoją władzę do prywatnych celów w przeciagu kilku dni robi się prawie świętego, a z jego śmierci katastrofę narodową to ... tylko takie myśli mi przychodzą do głowy.

No ludzie! Już nikt nie pamięta, że pan prezydent korzystał z ofert promocyjnych firm budowlanych za zgody urzędu miasta na budowy? Nie da się ustalić takiej zależności i pokarać prawnie człowieka ale czy to ma znaczyć, że jak się złodzieja nie złapie za rekę (nie udowodni zwiazku pewnych spraw) to złodziej jest ok? Ile to mieszkań kupił podobno w wielkiej promocji. Niby zgodne z prawem ale czy ja zwykły obywatel kupię coś prawie za darmo w promocji? A te plany przyjmowania ,,nachodźców" do swojego województwa z pominieciem odgórnych państwowych ustaleń to były ok?

Portret użytkownika Robaczkowa

Tak sobie myślę do czego się

        Żeby się nie napisać za dużo wkleiłam tu coś co napisałam gdzie indziej.

 

Tak sobie myślę - Do czego się wykorzystuje to nieszczęście? Wszystkie telewizje ,,te POskie i te PISowskie" starają się wtłaczać Polakom do głowy, żeby nikt nie ważył się krytykować polityków za ich poczynania. Twierdzi się, że każdego wybranego należy szanować bez względu na to co robi bo przecież ,,ludzie go demokratycznie wybrali". Jeżeli tak się nie dzieje i wytyka się tym ludziom błędy - to to jest niby źle, bo niby zawsze może się znaleść jakiś wariat i może zagrozić takiej jednostce, która nie jest w porządku. To zamykanie ludziom ust. Jeżeli mówi się prawdę to każdego można krytykować. Krytyka jest dobra. Politycy powinni się bać krytyki i uważać na to co robią. A za czyny szaleńców powinni  odpowiadać sami szaleńcy.

Takie stawianie sprawy byłoby bardzo wygodne dla polityków ale to byłoby nieszczęście dla Polski.  To odebranie ludziom ostatniego narzędzia do walki o  elementarną poprawność polityków i ich liczenie się z wyborcami. Ten taki nieformalny zakaz wszelkiej krytyki to prawie jak kolejne ACTA.

Portret użytkownika SNN69

Zdaje się że nie rozumiesz

Zdaje się że nie rozumiesz czym jest konstruktywna krytyka... a czym rzucanie bezpodstawnych oszczerstw propagandowych i nakręcanie nienawiści do polaków o innych poglądach politycznych. Krytykować rządu nikt Ci nie zabroni... chyba że zaczniesz używać słów które są karalne w każdej sytuacji... a jeśli ktoś nie potrafi się powstrzymać w,przypływie gniewu od grożenia innym śmiercią, obrażeniami cielesnymi, lub w prostacki sposób ubliża... niech lepiej milczy.

Portret użytkownika referendokracja

Jeszcze bardziej od krytyki

Jeszcze bardziej od krytyki partyjniactwa i oligarchii cenzuruje się podawanie bardzo pokojowego i moralnego środka zaradczego, jakim jest wprowadzenie demokracji bezpośredniej w Polsce przy pomocy oddolnego zorganizowania ruchu referendokratycznego zmierzającego do wygrania wyborów parlamentarnych i wprowadzenia obywatelskich referendów krajowych na wzór szwajcarski. W ogóle szerzenie wiedzy o ustroju szwajcarskim jest bardzo cenzurowane. Jak tylko cenzorzy widzą, że jakiś komentarz za demokracja szwajcarską zyskuje większe wsparcie, wycinają. Zostawiają komentarze bez kultury, przepojone jadem międzypartyjniackiej cyrkowej wojenki. Ale wycinają kulturalne, pokojowe, głęboko moralne komentarze wskazujące dobrą drogę od odpartyjniaczenia Polski.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Ciemna krew mnie zalewała jak

Ciemna krew mnie zalewała jak widziałem pogrzeb tego pierdolonego lewaka, niczym cara Rosji!!! Tym bardziej, jak sobie wyobrażałem sikającego i tarzającego sie ze śmiechu gnoja widzącego swój królewski pogrzeb... Cała ta maskarada doprowadziła mnie do łez bezsilnosci na ten gnój w telewizji i jego prezentatorów!!

Portret użytkownika Dawid56

Swoimi słowami i swoim

Swoimi słowami i swoim językiem pełnym nienawiści świadczysz facet o sobie o poziomie swojej empatii i wrażliwości i człowieczeństwa.Od dzisiaj powinieneś się nazywać Angelus Minimus, Rex bo na słowo Maximus nie zasługujesz facet!!!!

Portret użytkownika keri

Nie jego, tylko trociny

Nie jego, tylko trociny spalili.

Dlaczego wdowa ani żaden prokurator nie zarzucił "ratownikom", że doprowadzili do śmierci poszkodowanego, robiąc mu resuscytację (widoczną na nagraniach), skoro dźgniętemu nożem w serce nie wolno jej robić?

I dlaczego poszkodowany z raną cietą serca, przepony i brzucha, dodatkowo uciskany na mostek, w ogóle nie krwawił?

Wymyślili sobie trupa, motłoch stał w kolejce, aby się wypłakać nad pustą trumną, a szuje i zdrajcy się na nim lansują.

Portret użytkownika Dr Piotr

Warto przeczytać opinię tego

Warto przeczytać opinię tego Pana:

Hmmm coś w tym musi być...Wypowiedź jednego Pana.... Pracowałem w wojsku i później policji .Aby ugodzić kogoś jednocześnie narządy, przeponę , i w serce zadając pchnięcie trzeba być wyszkolonym albo mieć niebywałe szczęście . To jest półmetrowy odcinek do pokonania pod bardzo konkretnym i precyzyjnym kątem . 2 razy dłuższy niż typowe ostrze noża bojowego.3 razy niż typowego kuchennego .Atakując w inny sposób pod żebro około 20 cm u praworęcznego atakującego . Broń użyta w ataku to nóż desantowy, używany przez komandosów. Jest to informacja podana przez policję. Ostrze miało około 15 cm długości .Trzeba ćwiczyć tygodniami żeby takim nożem zadać takie ciosy . Większość uderzeń w afekcie w jamę brzuszną zadaje sie na wprost w okolice żołądka i lądują najdalej na krzyżu i miednicy. Nożownicy amatorzy często próbują zaatakować w serce przez żebra czy mostek.Człowiek sie rusza, ofiara też. Są emocje, adrenalina. Spięcie mięśni. Brak doświadczenia. Zobaczcie jak wyglada corrida. Wprawieni matadorzy nie potrafią szpadą trafić tak byka który ma 2.5 krotnie większe organy przez czasem kilkadziesiąt minut Duża ilość osób przeżywa nawet 4-5 pchnięć. To zdarzenie było bardzo nietypowe. W taki sposób został ugodzony Jezus włócznią przez setnika z 10 letnią praktyką. Będąc nieruchomym. W mojej opinii wymaga to ponadprzeciętnej wiedzy z anatomii i technik walki. Ciosy w Gdańsku były 2. Jeden na wysokości pasa. Drugi już śmiertelny. Dokładnie w takiej kolejności jak uczą się komandosi. Jeden nisko a gdy człowiek spina przeponę i się pochyla z bólu skraca pewne odcinki wewnątrz ciała. Możliwe jest zadanie wtedy ciosu w serce nawet tak krótkim ostrzem. Dodajmy do tego jeszcze płaszcz zimowy i całą resztę ubrań.Spróbujcie przebić a co dopiero trafić w coś przez 3 warstwy materiału . Tutaj to nie był amator po prostu. Po tak silnym ataku facet jednak miał czas zdążyć wygłosić swój manifest . Znał procedury , harmonogram z wyprzedzeniem i był precyzyjny (miał plakietkę media , były fajerwerki zagłuszające i odciągające uwagę , ochrona nie stała na tyle blisko więc wiedział ile ma czasu na działania ) To też nietypowe. Jak na kogoś kto ponoć wchodził do banków ze straszakiem to wygląda zbyt profesjonalnie. Zmarły Prezydent nie miał wiele wspólnego z więziennictwem czy wymiarem sprawiedliwości . Stefan winił PO za tortury w więzieniu po czym tak chętnie tam wraca. I ze wszystkich polityków tej partii wybrał jego.W czasie gdy każdy może wygooglowąc że Donald Tusk biega w pewnym miejscu z jednym ochroniarzem. Wszystko sie kupy nie trzyma. Nie zachowało się też żadne wyraźne nagranie ze zdarzenia z widokiem na jego twarz twarzy. To dziwne że podczas finału ,podczas odliczania i światełka nie było zbliżeń . Oglądaliśmy różne konkrusy , mam talenty itd. Przecież zadanie operatora w takiej chwili to maksymalne uchwycenie ze wszystkich kamer. To był finał a jedyne konkretne nagranie było z komórki kogoś z tłumu. Reszta została upubliczniona dzisiaj i pocięta na urywki w wielu przypadkach. Na każdym, powtarzam na każdym jego twarz jest zasłonięta przez dym z zimnych ogni albo nierozpoznawalna przez czerwoną poświatę z innych fajerwerków. Możliwe nawet że prawdziwy Stefan cały czas siedzi i będzie siedział dalej za tego cudaka tutaj . Skoro w scenariuszu Kilera Piotr Wereśniak wpadł na to 20 lat temu to czemu nie tutaj. Jak wiadomo dzieją sie rzeczy które sie pisarzom jeszcze nie śniły. Stefan to zrobił w taki sposób ,takimi środkami że mam niemal 100% pewność że jest osobą doświadczona i dobrze przeszkoloną jak również miał dostęp do informacji do których zwykły kowalski by nie miał. Użył noża o sztychu sztyletowym a nie typowym. Takie są typowe głownie dla zwiadu i rozpoznania. Jego motywy są wewnętrznie sprzeczne ale pozornie spójne a manifest wygłosił bez potknięć przejęzyczeń czy pośpiechu . . Znam statystyki jako były protokolant . Frustraci zaburzeni atakują wielokrotnie. Dają sobie upust. Odreagowują. Oni marzą o zemście latami. Bywa i nawet 30-50 pchnięć. Obsesja stoi na przeciwnym biegunie co narcyzm. Nie tłumaczą się. Oni po prostu działają.Ich celem jest ofiara, nie opinia ludzi , nie widownia. Nie przekonywanie kogoś że ofiara była zła . Taki Brejwik który zabijał aby swoje manifesty rozpowszechnić był wielokrotnie badany i jest osobą całkowicie poczytalną. Posiada pewne zaburzenia emocjonalne i empatii ale nie posiada żadnych chorób psychicznych w znaczeniu klinicznym . Jak wielu mu podobnych. W tym i Stefan moim zdaniem . Oceniajmy po owocach. A efektem jest że nie żyje Pan Adamowicz i odchodzi Jurek. Komu miało by na tym zależeć. Rabusiowi bankowemu?

Portret użytkownika babka

No dziwne to jest na pewno

No dziwne to jest na pewno jak się logicznie do tego podchodzi. Ja podejrzewam , że mogła to być egzekucja. Zrobiono z tego zamach bo w ten sposób każdy coś ugrał. PO ma swojego męczennika, PiS ma święty spokój i robi co chce , naród lączy się w żałobie tak jak lubi .Nawet Owsiak skorzystał bo porzuciwszy swój intratny fotel został ubłagany przez naród i czym prędzej powrócił a przy okazji sypnęla się dodatkowa kasa...

Strony

Skomentuj