Polscy lekarze mogą być przekupywani przez koncerny farmaceutyczne

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W USA trwa właśnie wielki skandal. Koncern farmaceutyczny GlaxoSmithKline musi zapłacić rekordowe odszkodowanie w wielkości 3 miliardów dolarów. Kara została wymierzona za oszustwa i przekupywanie lekarzy w celu przekonania ich do przepisywania oferowanych przez korporację lekarstw.

 

Wychodzi na wierzch to, o czym wiemy od dawna, czyli, że lekarze są korumpowani przez koncerny farmaceutyczne. Odbywa się to w inteligentny sposób, na przykład poprzez zaoferowanie wyjazdów zagranicznych na rzekome szkolenia, które są po prostu luksusowymi wakacjami oferowanymi za przysługę w postaci stymulowania sprzedaży oferowanych przez daną firmę leków.

 

Koncern GlaxoSmithKline na mocy ugody zawartej z rządem amerykańskim będzie musiał wypłacić miliard dolarów z tytułu roszczeń natury karnej i 2 miliardy na wypadek roszczeń cywilnych. Okazało się, że firma zawyżała ceny leków oferowanych w ramach amerykańskiej wersji listy leków refundowanych.

 

Wśród zarzutów jest między innymi zalecanie antydepresanta o nazwie Paxil dla pacjentów poniżej 18 roku życia, mimo, że produkt powinien być stosowany tylko przez dorosłych. Amerykańscy śledczy zarzucają podobne praktyki koncernu także przy  poprawianiu sprzedaży innych leków. Aby przekonać lekarzy do współpracy oprócz wycieczek oferowano im dobrze płatne wykłady.

 

Można tylko podejrzewać, że tego typu praktyki nie są odosobnione i z pewnością stosują je również inne koncerny. Warto się nad tym zastanowić następnym razem, gdy nasz lekarz rodzinny będzie nam próbował wcisnąć jakiś drogi specyfik.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: lecterro
Portret użytkownika lecterro

Komentarze

Portret użytkownika ojciec

Oczywiście koncern nie

Oczywiście koncern nie wypłaci tych pieniędzy ludziom tylko rządowi syjonistycznemu, który najpierw pozwolił na ten proceder (kto wierzy w bajki, że nie wiedzieli co się dzieje ten jest kretynem) latami, a teraz sobie odcina kupony od zysku koncernu i ludzkiej krzywdy.
A wy, naiwni, dalej wierzcie w "sprawiedliwość". U nas problemem jest wypisywanie antybiotyków na wielką skalę dla dzieci które ledwo od ziemi odrosły. Idziesz do lekarza, a on na byle kaszelek już wali antybiotyk bo na 100% ma działę z tego. Nie róbcie tego. Trzymajcie się od tych oprawców w białych kitlach z daleka. Nie szzepić, nie chodzić do lekarzy (w nagłych i groźnych przypadkach na pogotowie jedynie), poznać metody naturalnego wzmacniania organizmu, nie panikować jak dziecko dostanie gorączki czy kaszelku bo jedno i drugie jest naturalną reakcją broniącego się organizmu, który walczy z chorobą.
I nie szczepić na litość boską! Poczytajcie sobie o kształtowaniu się systemu immunologicznego u dzieci do lat 3 i jak negatywny wpływ mają na to szczepionki. Poznajcie też takie aspekt jak wstrzykiwanie neurotoksycznej rtęci i aluminium co prowadzi do otępienia, a nawet ciężkich chorób układu nerwowego w perspektywie kolejnych lat.
Przestańcie wierzyć, że lekarz chce waszego dobra. Lekarze z powołania już dawno nie istnieją lub właśnie przechodzą na emeryturę. Teraz są już tylko tresowane zastępy groszorobów w fartuchach dla których przysięga hipokratesa nic nie znaczy w znakomitej większości.

Portret użytkownika Jacoo

co prawda to prawda,

co prawda to prawda, prawdziwych lekarzy z powołania i samodzielnie myślących juest coraz mniej. nowe zastępy tzw lekarzy-mechaników są już tak dobrze wyresowane że skupiają się tylko na wypisywaniu recept Smile tacy biurokraci farmaceutyczni hehe

Portret użytkownika devoratus

Zastanawiam się czy niektórzy

Zastanawiam się czy niektórzy po prostu są takimi..... czy tylko udają .... ?
Mam wrażenie, że większość ludzi w dzisiejszych czasach po prostu nie myśli - pomimo tego, że mózg wykazuje pewne, proste funkcje.
 
Jeżeli ktoś napisze artykuł, mówiący o powaznych zagrożeniach i pokazuje lemingom problem palcem. To lemingi zamiast patrzeć na problem - gapią się... wyłacznie na ten palec.
 
Zatem - ależ jesteś genialny, wielki mistrzu Kluseczniku i cóż za wnikliwość a jak błyskotliwie wyłowiłeś z całego tekstu te 2 słowa. Akurat 2 najmniej istotne w całym artykule słowa. Jeszcze na okrasę ten barani rechot "hehehehehe".  Włos się jeży na głowie. Zaczynam wierzyć w to, że faktycznie takie komentarze piszą rządowi agenci albo przedstawiciele karteli farmaceutycznych.
 
Każdy myślący człowiek wie, że nie można wprost napisać na forum publicznym, że "są przekupieni", bo pomimo tego, że wielokrotnie byłeś świadkiem tego jak przedstawiciel koncernu farmaceutycznego odwiedzał lekarza i po jego wizycie "lekarz" przepisywał wszystkim "jakiś nowy lek z karteczki" (znam wiele takich przypadków) - to jeśli nie masz na to "twardego dowodu" to w najlepszym razie skończysz w sądzie, gdzie nie masz szans na wygraną z mafią farmaceutyczną. Co trzeba mieć w mózgu by potrafić jedynie rechotać ze wszystkiego co się słyszy?
 
Mówiąc szczerze nie dziwię się rządom, że dymają obywateli, skoro Ci nie przejawiają żadnych oznak życia umysłowego. Po pewnym czasie chyba sam bym ich robił w balona - ze złości, za to, że nie myślą...

 

 

Portret użytkownika polyp

""Mówiąc szczerze nie dziwię

""Mówiąc szczerze nie dziwię się rządom, że dymają obywateli, skoro Ci nie przejawiają żadnych oznak życia umysłowego. Po pewnym czasie chyba sam bym ich robił w balona - ze złości, za to, że nie myślą...""
Piszac w ten sposob dajesz sie poznac jako osobnik nierozniacy sie od ludzi z politycznej sitwy. Istot ludzkich nie zmusisz do tzw. "myslenia" w zaden sposob bo to kwestia swiadomosci ktora sie przez nich przejawia, dzialan ktore podejmuja i jest to cecha indywidualna. Ludzkie swiadomosci moga byc budzone przez wstrzasy tak jak to opisywal m.in. G.Gurdzijew.
Piszac w taki sposob przestajesz byc w oczach czytelnikow moderatorem tego serwisu gdyz sam lamiesz postanowienia regulaminu, ktorego powinienes przestrzegac w pierwszej kolejnosci, tracisz w ten sposob swoja wiarygodnosc.
Pozdrawiam.

Portret użytkownika devoratus

Drogi Przyjacielu - Polska to

Drogi Przyjacielu - Polska to ponoć wolny kraj i mam konstytucyjne prawo do własnego zdziwienia się - lub nie zdziwienia się. Nie mam obowiązku przepraszania nikogo za to, że mnie coś nie dziwi, lub też nie dziwi.
 
"Piszac w ten sposob dajesz sie poznac jako osobnik nierozniacy sie od ludzi z politycznej sitwy."
 
Jestem dziwnie pewien, że co najmniej 99% użytkowników, być może łącznie z Tobą, po wejściu do tak znienawidzonej "politycznej sitwy" - zaczęłoby się zachowywać dokładnie tak samo jak oni - więc z całym szacunkiem darujmy sobie zaoczne zakładanie że pozostalibyśmy święci... Niestety znam całkiem nieźle psychikę człowieka i wiem, że wielu lekarzy, prawników, policjantów i polityków - naprawdę chciało na początku dobrze, naprawdę chcieli pomagać ludziom i zrobić coś dobrego. Niestety środowisko w jakie trafili oraz możliwoś dokonywania bezkarnych nadużyć, spowodowała, że do głosu doszły u nich najgorsze cechy. Być może ja sam, po uzyskaniu władzy i bezkarności zacząłbym się zachowywać podle, gromadząc stosy pieniędzy i bawiąc się całymi dniami. Różnica polega tylko na tym, że ja zdaję sobie sprawę z tego typu mechanizmu, bo widziałem go na własne oczy wielokrotnie...
 
"Ludzkie swiadomosci moga byc budzone przez wstrzasy tak jak to opisywal m.in. G.Gurdzijew."
 
Właśnie dlatego pozwalam sobie czasem na mocniejszy tekst do kogoś, mając nadzieję, że będzie to taki mały wstrząs, który sprawi, że ktoś spojrzy na świat pod innym kątem. Oczywiście ludzie wolą jak się ich chwali a za krytykę mszczą się później ile sił - ale przyzwyczaiłem się już do tego, że próby obudzenia śpiących skutkują często oblewaniem nieczystościami - trudno. Skrytykowany przeze mnie kolega Klusecznik - również zmieni zdanie, gdy tylko trafi do gabinetu lekarskiego zaraz po "przedstawicielu medycznym", a później wyda dużą kasę na przepisany mu przez nieuczciwego lekarza,"nowy wspaniały lek" - który kompletnie nie zadziała, albo mu zaszkodzi. Miałem nadzieję sprawić, że zmądrzeje "przed szkodą" - a nie "po szkodzie" - ale wybór należy do niego.
 
"Piszac w taki sposob przestajesz byc w oczach czytelnikow moderatorem tego serwisu gdyz sam lamiesz postanowienia regulaminu, ktorego powinienes przestrzegac w pierwszej kolejnosci, tracisz w ten sposob swoja wiarygodnosc."
 
Moderator, drogi Przyjacielu nie pełni swojej funkcji z uwagi na to jak go widać w oczach użytkowników - tylko z uwagi na uprawnienia nadane mu przez Admina (na którym zresztą także "wdzięczni użytkownicy" psy wieszają, "dziękując mu" w ten sposób za jego pracę włożoną w stworzenie tego miejsca). Moderator nie jest też lekarzem ani prawnikiem tudzież naukowcem - żeby musiał posiadać "wiarygodność". Jeśli zaś złamałem regulamin, to wskaż mi proszę o który jego punkt chodzi, lub powiadom o tym Admina.
Możesz zresztą sam zostać moderatorem, jeśli tylko masz ochotę na to by z dobrej woli spędzać swój wolny czas na pomaganiu w prowadzeniu forum, po to by w nagrodę zostać zwyzywanym od najgorszych Smile
Serdecznie zapraszam Smile
 
Również pozdrawiam
Dev
 
 
P.S. Moi drodzy, nie chcę pisać za innych - ale ja jestem już zmęczony chamstwem, arogancją, brakiem kultury i wyśmiewaniem naszego forum. Nikt nie ma obowiązku tutaj pisać ani czytać tego co napisał ktoś inny - ale każdy ma obowiązek szanować zarówno pozostałych użytkowników, jak i osoby obsługujące serwis. Ktoś, kto zachowuje się jak cham - zostanie potraktowany jak cham. Wymagasz szacunku? Okaż go sam.

 

 

Portret użytkownika klusecznik

Admin powinien się poważnie

Admin powinien się poważnie zastanowić czy powinieneś dalej pełnić zadanie MODERATORA ... bo to Ty powinieneś dbać o język i NIEAGRESJĘ (!) ... jednak w Twoich wypowiedziach jest sama agresja ... 
Pewnie teraz usuniesz moje konto (jak i sam komentarz) jak już to czyniłeś kilkakrotnie ... s_a_m na to i na Ciebie ... jak dla mnie jesteś NIKIM !!

Portret użytkownika devoratus

Poziom tego, co napisałeś

Poziom tego, co napisałeś dowodzi tylko tego, że niestety miałem rację, przeceniłem jedynie Twój poziom. Hejterów i Trolli należy wymiatać szuflą.
 
"... jednak w Twoich wypowiedziach jest sama agresja ... "
 
Jeżeli już to odrobina ironii i szyderstwa. Najpierw niegrzecznie wyśmiewasz zamieszczane tu artykuły, a potem, skrytykowany jojczysz i żalisz się jak bardzo Cię obrażono, w dodatku w wyjątkowo wulgarnych słowach dając upust swojej frustracji. Od leczenia frustracji jest psycholog a nie moderator.
 
Masz rację co do zablokowania Twojego profilu - ale Twój komentarz zostawiam, niech wszyscy zobaczą jakim jesteś człowiekiem.
 
Żegnam.
 

 

 

Strony

Skomentuj