Kategorie:
Polacy narzekają na powszechną drożyznę, która jest obserwowana zwłaszcza w cenach produktów powszechnego użycia. Teraz jednak może się okazać, że rosnące ceny żywności będą najmniejszym z problemów Polaków. Zanosi się na to, że w najbliższym czasie dojdzie do drakońskich podwyżek cen energii elektrycznej i gazu i to nawet o kilkadziesiąt procent!
Przyczyn należy upatrywać w dwóch głównych czynnikach. Po pierwsze odpowiada za to szaleństwo związane z walką z globalnym ociepleniem. Opodatkowanie emisji dwutlenku węgla powoduje, że Polska, aby produkować energię elektryczną z węgla, będącego naszym bogactwem, musi płacić za każdą tonę wyemitowanego CO2.
Unia Europejska tak bardzo dba o ziemski klimat i przy okazji zawartość portfeli Polaków, że wprowadzono podwyżkę tych opłat z 5 euro za tonę CO2 do 25 euro za tonę. Poza tym wyjątkowo drogi jest węgiel, który spalany jest w polskich elektrowniach i to mimo tego, że mamy jego ogromne złoża.
Według wyznawców religii globalnego ocieplenia wywoływanego antropogenicznie, podatek węglowy jest koniecznością jeśli chcemy osiągnąć cele w zakresie obniżenia globalnej średniej temperatury nałożone w ramach Porozumienia Paryskiego. Ten oczywisty szwindel jest obliczony na okradnięcie ludzi w imię wzniosłego celu będącego naukową mrzonką, co stanie się to wkrótce jasne dla każdego kto płaci rachunki za prąd.
Jedyny konkret to stworzenie rynku emisji CO2, na którym handluje się nimi determinując zdolność danej gospodarki do rozwoju. Nie wiadomo właściwie po co oni to robią. Skala podwyżek musi być szokująca bo socjalistyczny rząd PiS zapowiada już dopłaty dla biednych, czyli łapiących się na pierwszy próg podatkowy. Inni mają płakać i płacić o kilkadziesiąt procent więcej nie tylko za siebie, ale też za tych, których na skutek idiotycznych decyzji politycznych, nie będzie stać na prąd.
Wygląda na to, że czas najwyższy na własne rozwiązania takie jak fotowoltaika, czy małe przydomowe elektrownie wiatrowe. Mieszkańcy blokowisk są jednak w tym zakresie skazani na dostawców elektryczności i po prostu będą musieli płacić więcej.
Horrendalne ceny elektryczności zostały już zaproponowane samorządom, firmom państwowym i prywatnym. Wzrost cen w niektórych przypadkach wyniósł aż 60%. To tylko pozornie nie dotyczy konsumentów, bo w rzeczywistości to właśnie oni zapłacą za droższe produkty i usługi.
Okazuje się, że drastyczny wzrost cen energii elektrycznej to nie koniec, bo zapowiadają się też równie wielkie podwyżki cen gazu. Mogą one wynieść do 50% , a przyczyną takiego stanu rzeczy ma być rzekomo wzrost cen gazu na świecie. Wystąpił on z powodu niskich zapasów gazu w USA, sankcji na Iran i polityki walki z węglem, co szczególnie skutkuje wzrostem cen błękitnego paliwa.
Innymi słowy idiotyczna polityka klimatyczna mająca za zadanie regulowanie globalnej temperatury, co w samo w sobie wydaje się być absurdalne, ma być osiągnięta poprzez opodatkowanie emitowanego CO2, co powoduje drożyznę na rynku energetycznym krajów, które nie postawiły na energetykę atomową, uważaną mimo skażeń środowiska za ekologiczną ze względu na bilans węglowy.
Ciekawe jak rządzący wyjaśnią społeczeństwu, że musi oddać kilkadziesiąt procent więcej pieniędzy za dostęp do sieci energetycznej i gazowej, a węglem nie może się ogrzewać bo to powoduje smog. Znaleźliśmy się w ekologicznej dyktaturze i teraz będziemy musieli za to słono zapłacić.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
DIVI LESCHI GENUS AMO
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
DIVI LESCHI GENUS AMO
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
DIVI LESCHI GENUS AMO
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
DIVI LESCHI GENUS AMO
Strony
Skomentuj