Pół roku po legalizacji marihuany w stanie Kolorado zyskano na podatkach i zredukowano przestępczość

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Decyzja stanu Kolorado, aby od stycznia tego roku zezwolić na rekreacyjne zażywanie kwiatów konopii indyjskich dla wielu purytan i zwolenników zachlewania się alkoholem, była szokująca. Okazuje się jednak, że ten pozornie ryzykowny krok spowodował nieoczekiwane pozytywne konsekwencje.

 

Przede wszystkim spowodowano, że powstał cały prężny biznes związany z uprawą konopii i jej dystrybucją. Tylko przez pierwsze cztery miesiące 2014 roku sprzedano suszu za kwotę 202 milionów dolarów. Same podatki naliczone od tego wyniosły 11 milionów, a przecież to dopiero początek.

 

Krytycy polityki zakończenia prohibicji wskazywali na to, że konsekwencją legalizacji będzie wzrost przestępczości. Okazuje się, że dane policyjne wskazują na to, że wręcz przeciwnie, przestępczość zmalała. Ludzie nie potrzebują już dilerów i ich kontakty ze światkiem przestępczym są niepotrzebne.

Dwie branże zostały przez to nowe prawo szczególnie dotknięte. Przede wszystkim ucięły się możliwości zarobku dilerów narkotykowych, którzy nie mogą już korzystać z okazji, aby wciskać ludziom inne, niebezpieczne narkotyki. Tutaj straty są bezdyskusyjne. Druga grupa tracąca na legalizacji marihuany to producenci i sprzedawcy alkoholu. We wszystkich stanach, które z początkiem roku skończyły z prohibicją marihuany zanotowano spadek sprzedaży alkoholu.

 

Wniosek z tego taki, że prohibicja jest na rękę mafii i producentów alkoholu i jej utrzymanie jest de facto sposobem na ratowanie zysków tych dwóch branż. Być może to dlatego działalność mafii ma być teraz wliczana do PKB. W sumie to nawet uczciwe w stosunku do takich władz.

 

Źródła:

http://www.rawstory.com/rs/2014/07/03/six-months-after-marijuana-legalization-colorado-tax...

http://www.mintpressnews.com/six-months-marijuana-legalization-treated-colorado/193172/

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dzidzia

Widzę, że to ty niedomagasz

Widzę, że to ty niedomagasz na rozumie.
Każdy jest kowalem własnego losu i tobie nic do tego.
PS. Jak bardzo trzeba mieć zryty beret, żeby być za "delegalizacją" ROŚLINY?
"Nielegalna natura", no tylko imbecyl może coś takiego wymysleć. Świat stanął na głowie (już dawno zresztą).

Portret użytkownika dzidzia

Skoro jesteśmy przy czytaniu

Skoro jesteśmy przy czytaniu ze zrozumieniem (najwyraźniej stronienie od marysi w tym nie pomaga), to:

nel35 wrote:

Te wszystkie postępowe ludki powinny porozmawiać z osobami, które przez prochy stracily kogoś  bliskiego.

Co to ma wspólnego z tematem marihuany? Czy też może próbujesz nam wcisnąć, że marihuana zabija? Biggrin

Portret użytkownika nel35

Pomijając osoby, które się

Pomijając osoby, które się zaćpały, są też ofiary narkomanów. Niedawno dwie matki straciły nastoletnich synów. Naćpana smarkula potrąciła ich na przejściu dla pieszych, więc pośrednio są ofiarami narkotyków.

Portret użytkownika koń który mówi

Oczywiście, że każdy jest

Oczywiście, że każdy jest kowalem własnego losu. Tylko nazywajmy rzeczy po imieniu: palący marihuanę (tj. narkomani) szykują sobie życie w psychiatryku. I dlaczego się burzysz jak ktoś tę oczywistą prawdę głośno mówi i przestrzega przed marihuaną?
Palenie marihuany ma liczne, długoterminowe, skutki uboczne. Wiele zostało napisane na ten temat i wiele jeszcze zostanie napisane. Podstawowym problemem jest schizofrenia - regularne odurzanie się tym narkotykiem prowadzi do chorób psychicznych. Drugi problem to zrujnowane jądra i niepłodność. Trzeci to znaczne zanieszczyszczenie wątroby i nerek skomplikowną chemią bo w dymie z marihuany jest ponad 1300 substancji chemicznych z czego poznano dopiero 200.
Ale pal dalej ośle i kuj ten swój los. Nic nikomu do tego. Ale jakbym zobaczył, że namawiasz nieletniego na dymka to bym ci łeb urwał i miej tego świadomość. Możesz się nawet zabić, to jest twoja sprawa, ale nie wolno ci fałszować faktów o marihuanie i zachęcać do niej różnymi bezczelnymi, szatańskimi sztuczkami.
Wy palacze wszyscy jesteście stuknięci po prostu.

Portret użytkownika obi-ba

 Falsz falsz i jeszcze raz

 Falsz falsz i jeszcze raz falsz. Nie znasz sie w ogole na temacie, i smie mowic iz w ogole nie znasz sie wiele na niczym.
 Po pierwsze, jak mozesz powiedziec ze ktos bedzie bezplodny po ziole? Badane osobniki musialy by miec podobne kody genetyczne i indentyczne warunki zycia i zywienia, no i oczywiscie byc non stop na high´u sie przez wiele lat badan, no i wtedy moze bym uwierzyl w te bzdury. Aczkolwiek znam czlowieka ktory pali od ponad 10ciu lat i urodzylo mu sie wlasnie zdrowe dziecko.
 Po drugie, to jest narkotyk. Wiec, jest to oczywiste ze moze powodowac zaburzenia psychiczne u wrazliwych osob, tak samo jak alkohol, papierosy (lub cukier albo predkosc...) Dlatego powinien byc sprzedawany na legitymacje i ze sprawdzonego pochodzenia, a sprzedawca mialby prawo odmowic sprzedazy szalencom.
 Po trzecie, dym nie stanowi zadnego problemu jezeli spozywa sie trawke oralnie. A dym ktory oddychasz w lecie w swoim aucie lub spacerujac po mieszcie, zapewnie koi twoje pluca. A coca coli ktora pijesz podziekuj za krystaliczne filtrowanie twoich nerek.
 Wiec jezeli przestrzegasz tak groznie przed ta cala opetana marysia, to twoje motto zyciowe powinno byc: Legalizacja konopii indyjskiej!
 

Portret użytkownika koń który mówi

Skąd wy czerpiecie te

Skąd wy czerpiecie te idiotyczne argumenty? Chyba wszyscy z tego samego źródła, jakiegoś forum narkomańskiego lub narkotycznej mantry. Ile razy można pisać, że rośliną jest także muchomor sromotnikowy. Czy to oznacza, że jest zdrowy i potrzebny człowiekowi?
Marihuana to odurzający narkotyk. Koniec i kropka. Jakie ma znaczenie czy to jest roślina czy kamień albo ryba? Odurzanie się narkotykiem jest narkomanią. Tak więc zażywający marihuanę to narkomani.
Ch, dupa i narkomanów kupa. Nie radzących sobie z życiem i własnymi emocjami, niedouczonych, marnych, żałosnych w każdy sposób narkomanów XXI w. Wszyscy won z Polski.

Portret użytkownika torello

Koniu, czy widziałeś choć

Koniu,
czy widziałeś choć jedną osobę zdegenerowaną przez palenie trawki? Chyba nie. Ja nigdy nie widziałem.
Widziałem natomiast wielu wykończonych przez alkohol, papierosy i mocniejsze używki (np. kompot makowy). A Ryszard R. z zespołu Dżem, to jak skończył życie, przez trawkę? Być może gdyby popalał marychę byłby żył...
Patologia alkoholowa przynosi o wiele większe szkody dla kraju. Ileż zabójstw dokonano pod wpływem upojenia wódą? Ileż łez kobiet idzieci. Słyszałęś o kimś kto by pobił żonę i dzieci po wypaleniu skręta? Kto by spowodował burdę? Ja nie znam.
Palenie trawki z umiarem jeszcze nikomu nie wyrządziło większej szkody. Natomiast połączenie trawki z alkoholem już jest nieodpowiednie i może byc dla niektórych osób nawet bardzo przykrym przeżyciem (stany paranoiczne i lękowe) a w skrajnym przypadku niebezpieczne dla życia (choćby próba samobójcza).
Jest pewna ilość osób, które mogą zareagować na trawkę bardzo żle nawet nie mieszając jej z alkoholem, ale to są sporadyczne wypadki (jakiś 3-5% populacji).
Owszem, na pewno jest to narkotyk i na pewno zmienia stan świadomości. Powtarzam uparcie: lepiej edukować iwyjaśniać co to jest, niż zabraniać. Historia pokzała, ze to do dobrego nie prowadziło. Pzdr!

Ave Maryja, pogromczyni mocy piekielnych! Ave gratia plena!

Portret użytkownika leming pospolity ;)

Narkomani byli,są i będą

Narkomani byli,są i będą nieodłączną częścią każdego cywilizowanego społeczeństwa - czy Ci się to podoba czy nie !!! Masz ICH w SWOJEJ rodzinie (może sam NIM jesteś nie zdając sobie nawet z tego sprawy) więc się tak nie podniecaj !!!  Wink
Hipokryzją jest natomiast ściąganie podatków z jednych,a wpychaniem do więzienia innych,na dodatek uzależnionych od mniej szkodliwych społecznie używek !!! Pomyśl przez chwilę (bez niepotrzebnych emocji) o potencjalnych wpływach do budżetu państwa,o redukcji przestępczości zorganizowanej i aktualnym truciu młodych przez towar niewiadomego pochodzenia,o infrastrukturze i zatrudnieniu w jednej z najprężniejszych branży przemysłowych na świecie !!!  Język
Mam wrażenie,że sam miałeś jakieś przygody z konopiami,po których wylazło szydło z przysłowiowego worka i teraz jesteś do nich tak strasznie negatywnie nastawiony ... ale to nie wina rośliny tylko Twojej psychiki (widocznie słabej,czego dowody dajesz w każdej swojej wypowiedzi) !!!
Tak na marginesie :
a) Czyżby na emigracji też Ci się nie powiodło ?!
b) Skąd Ty czerpiesz swoją idiotycznie śmieszną wiedzę ?! Muchomor sromotnikowy to GRZYB ... nie żadna roślina !!! Biggrin
 
Pozdrawiam myślących LOGICZNE !!!

Portret użytkownika torello

Spójrzmy na sprawę

Spójrzmy na sprawę inaczej.
Palenie papierosów jest niczym innym jak zażywaniem narkotyku!!! W dodatku jest to legalizowane przez państwo!!! Narkotyk, który zabija miliony co roku w skali globu...
Weź zakaż palenia tytoniu. Co wtedy nastąpi? To samo, co po zakazie picia alkoholu w USA i czasach panowania Capone. Nielegalny obrót tym towarem... i krociowe zyski dla mafii. Wierz mi, palenie tytoniu uzależnia o wiele bardziej niź palenie trawy.
Do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć... Jesli ludzie będą chcieli coś, to to dostaną w ten czy inny sposób. Lepiej więc im dać to legalnie i uświadamiać.

Ave Maryja, pogromczyni mocy piekielnych! Ave gratia plena!

Portret użytkownika koń który mówi

Oczywiście, że palenie

Oczywiście, że palenie papierosów jest zalegalizowaną narkomanią w czystej postaci. Nikt nie twierdzi, że nie. I dlatego nie można pozwolić na legalizowanie kolejnej formy narkomanii jaką jest odurzanie się marihuaną. Tym bardziej, że nikotyna nie ma działania odurzającego i nie zmienia percepcji rzeczywistości. Marihuana jest więc znacznie gorsza.

Strony

Skomentuj