Część dzielnicy Podoli w Pradze jest wciąż zamknięta ze względu na zwiększone promieniowanie. Wczoraj wieczorem policja zarejestrowała znaczny wzrost promieniowania na placu zabaw na ulicy Sinkulova. Dzisiaj trwają dalsze analizy.

Podejrzewa się, że źródło radiacji znajduje się pod ziemią. Z powodu tych odczytów policja ostrzegała ludzi, że w tym obszarze pięciokrotnie przekroczono wartości progowe uważane za standardowe. Według policji niebezpiecznie jest tylko w najbliższej okolicy miejsca promieniowania, zwłaszcza śmietnika i ławki na placu zabaw.

Źródło: Czeska Telewizja CT24

Dzisiaj od rana trwały kolejne pomiary i na miejsce przybyli specjaliści z Narodowego Instytutu Ochrony przed Promieniowaniem. Utworzono mapę punktów emisji radiacji, największe znajdują się na małym obszarze tuż nad ziemią.

Źródło: Czeska Telewizja CT24

Pochodzenie promieniowania nie zostało jeszcze ustalone. Nadal prawdopodobny jest wariant, że promieniowanie pochodzi spod ziemi. Mają pojawić się specjalne zespoły do przekopania okolicy w poszukiwania źródła. Początkowo podejrzewano, że może to być pochodzenia naturalnego, ale teraz ta teoria jest wykluczona.

Komentarz ZnZ:

Prawdopodobnie odnalezione tam zostaną jakieś zabłąkane izotopy. Kto wie może w okolicy tej ławki gdzie wykryto największe promieniowanie doszło do jakiejś transakcji zakupowej materiałów rozszczepialnych? Radiacja naturalna nie wchodzi w grę, bo nie byłaby wtedy punktowa.