W dniu 18 lipca br. na polu pod Nowosybirskiem Rosjanin z Kanady, który odwiedzał swoje rodzinne strony, sfilmował kulę ognia.

Roman Tregubow podczas wizyty w swoim rodzinnym mieście obserwował piorun kulisty.

„Piorun kulisty to rzadkość, ale może wystąpić w dowolnym miejscu” - napisał Roman w komentarzu do video. „Dla fizyków to zjawisko nie jest do końca jasne. W każdym razie byłem wstrząśnięty, jak zobaczyłem taką dużą kulę ognia, tzn. cały proces od jej pojawienia się aż do zniknięcia”.

To nie pierwsze tego typu zdarzenie w Rosji. Przypomnijmy, że w maju tego roku w Astrachaniu kula ognia przeszła przez zamknięte okna i spaliła kuchnię w jednym z mieszkań.