Po trzęsieniu ziemi na wyspie Sulawesi pojawił się problem z upłynnieniem gruntu

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Po potężnym trzęsieniu ziemi, a następnie tsunami, które uderzyło w indonezyjską wyspę Sulawesi, zginęły tysiące ludzi. Cały czas trwają kolejne wstrząsy wtórne, które czynią akcję ratunkową bardzo niebezpieczną. Dodatkowo w obszarze dotkniętym katastrofą, pojawił się nowy problem - upłynnienie gruntu. 

 

Obszar najbardziej dotknięty przez trzęsienie ziemi i tsunami to między innymi trzystutysięczne miasto Palu. Pod gruzami może się tam nadal znajdować wiele ofiar, ale pojawiły się kolejne problemy. Tym razem zagrożenie stwarza upłynnienie gruntu powodujące przepływy błota zmiatające wszystko na swojej drodze. 

 

Budynki, samochody, drzewa, wszystko to znika na skutek przepływów błota. Grunty w obszarze dotkniętym przez trzęsienie ziemi stał się na tyle rozrzedzony, że nie jest w stanie utrzymać budynków, a nawet systemu korzeniowego drzew. 

 

Według mieszkańców, fala błota, która uderzyła miasto osiągała wysokość aż 8 metrów i stało się to natychmiast po trzęsieniu ziemi. Zdaniem miejscowych pierwsza ściana błota nadeszła wraz z falą tsunami. Trzęsienie ziemi, tsunami, upłynnienie gruntu, to główne czynniki, które spowodowały tak wiele ofiar i ogromne zniszczenia. 

 

Według władz w tej chwili doliczono się ponad 1300 zabitych, ale niestety nie jest to liczba ostateczna. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Ooo domowy surfer błotny.

Ooo domowy surfer błotny. Jeździ na daszku domku. Filmik masakruje. Jakiś mason mówił mi tu na forum, że oni szatani dadzą radę wyparować wodę. Może i dacie radę wyparować, ale ta woda potem spadnie na was jako deszcz. Nie na darmo Indianie uważają wodę za najpotężniejszy żywioł. Jak widać na filmiku woda rozpuszcza ziemię, łamie drewno, gasi szatański ogień, koroduje żelazo, wiatr czyli duch zamraża wodę i jest ona wtedy jeszcze groźniejsza. Jak piszą naukowcy nowo odkryty czwarty stan skupienia wody to plazma. A wy szatani jesteście całkowicie popsuci, zamieniliście sobie głowy z dupą osła. I co z tego wam wyszło? Jabulon.

Skomentuj