Po raz pierwszy wykryto mikroplastiki w organizmie człowieka

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Wiele dotychczasowych badań potwierdziło, że nasza planeta jest mocno zanieczyszczona mikroplastikiem. Nie pozostaje to bez wpływu na środowisko, zwierzęta i oczywiście ludzi. Wciąż tak naprawdę nie wiadomo, jak bardzo niebezpieczny jest mikroplastik dla zdrowia organizmów żywych. Badania w tym zakresie trwają, a naukowcy właśnie odkryli, że mikroskopijne cząsteczki plastiku obecne są nawet w ludzkich tkankach i organach.

 

Zespół badawczy, kierowany przez naukowców z Uniwersytetu Stanu Arizona, jako pierwszy określił nagromadzenie się mikro- i nanoplastiku w ludzkim organizmie. Te tworzywa sztuczne mają rozmiar mniejszy niż 5 mm, a niektóre mogą mieć nawet 0,001 mm, przez co są bardzo trudne do wykrycia. Istnieją już pewne dowody na to, że plastik w takiej formie przedostaje się do naszych organizmów, lecz dotychczas przeprowadzono bardzo niewiele badań, dlatego nasza wiedza w tym zakresie jest bardzo uboga.

 

Naukowcy pobrali 47 próbek tkanek z płuc, wątroby, śledziony i nerek, należących do osób zmarłych, które oddały swoje ciała do celów naukowych. Zakładano, że to właśnie w tych narządach najłatwiej będzie znaleźć mikroplastik. Korzystając z programowania komputerowego, spektrometru Ramana i spektrometrii mas, udało się zidentyfikować i wyodrębnić tworzywa sztuczne z próbek tkanek oraz uzyskać dane dotyczące liczby cząsteczek, ich masy i pola powierzchni.

Dzięki tej technice wykryto dziesiątki różnych rodzajów tworzyw sztucznych, w tym polietylen, poliwęglan, a nawet bisfenol A (BPA) – związek chemiczny, którego toksyczny wpływ na żywe organizmy został potwierdzony badaniami. Co więcej, naukowcy odnaleźli plastik we wszystkich próbkach objętych badaniami.

 

Plastik zyskał na popularności dopiero w połowie XX wieku i choć nie wiemy, jaki dokładnie wpływ na organizm człowieka mogą mieć jego małe cząsteczki, już po kilku dekadach ludzkość skaziła nim całą planetę. Dopiero współczesne badania pokazują, że mikroplastik jest wszechobecny i staje się ogromnym problemem dla środowiska, a także dla naszego zdrowia i życia.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Quark

W obecnym systemie

W obecnym systemie technologiczno-gospodarczym nie widzę żadnej możliwości zachamowania problemu przedostawania się mikrocząstek tworzyw sztucznych do organizmów ludzkich ,zwierzęcych ani nawet roślinnych. Niezliczone ilości wszelakich opon gumowych ścierają się rok rocznie produkując pył , to samo dotyczy nawierzchni bitumicznych (z asfaltem i smołą) to problem najpowszechniejszy. Kolejnym bezpośrednim trucicielem są wszelkie zakłady usługowe typu: lakiernie pojazdowe ,blacharnie ,warsztaty naprawcze ,złomowiska itp. wszędzie tam zeszlifowuje się farby, szpachle oraz wszelkie inne tworzywa sztuczne (np. zderzaki itp. podczas ich naprawy), robi się to na otwartym powietrzu względnie korzystając z wentylacji ,która ów pył beztrosko rozpyla na zewnątrz. Kolejnym źródłem pyłu są śmietniska ,wysypiska i to co wala się wzdłuż dróg -rozjeżdzane i rozdrabniane pod kołami. Na dokładkę niemal wszyscy używamy syntetycznych ubrań ,butów ,kapci ,wykładzin podłogowych ,tapet ,mebli itp. i całej masy sprzętu RTV ,AGD oraz komputerowego ,które zużywając się również się ścierają produkując pył "plastikowy" - prosty przykład : podkładka pod myszkę komputerową i sama myszka -wszystko to się ściera ,produkuje kurz a my go potem wdychamy . Farbami malowane są dachy ,bramy ,ogrodzenia ,wszędzie gdzie się nie "splunie" używa się takich czy innych tworzyw sztucznych ,które się zużywają ,ścierają ,zanieczyszczają . Podsumowując zanieczyszczenie mikro-plastikiem będzie już tylko rosło i NIC tego nie powstrzyma .. nic.

Skomentuj