Po ponad 30 latach, Arabia Saudyjska pozwoli swoim mieszkańcom chodzić do kina

Kategorie: 

Rijad, widok na wieżowiec Kingdom Centre - źródło: Flickr/recycleharmony/CC BY-NC-ND 2.0

W ostatnich miesiącach w królestwie Saudów zaczęły zachodzić poważne zmiany. Nie chodzi tu już o tzw. walkę z korupcją, w wyniku której aresztowano wielu polityków, księciów i najbogatszych biznesmenów. Arabia Saudyjska zaczyna otwierać się na świat i jak powiedział następca tronu Mohammad bin Salman - przyjmie "umiarkowaną wersję" islamu.

 

Rząd stopniowo wprowadza reformy i usuwa z życia politycznego ultrakonserwatystów, którzy publicznie krytykują zmiany. Najważniejsze zapowiedzi dotyczą w szczególności kobiet, które już od pewnego czasu mogą cieszyć się nieco większą niezależnością od mężczyzn i już wkrótce będą mogły prowadzić samochody oraz podejmować się nowych zawodów, zaś szkoły państwowe pozwalają płci żeńskiej na udział w lekcjach wychowania fizycznego.

 

Arabia Saudyjska chce być teraz postrzegana jako państwo tolerancyjne, otwarte i nowoczesne oraz pełne różnorodnej rozrywki. Kilka dni temu podczas festiwalu King Fahd Cultural Centre w Rijadzie po raz pierwszy pozwolono kobiecie na solowy występ przed publicznością. Teraz Ministerstwo Kultury i Informacji postanowiło zalegalizować kina, które pozamykano w całym kraju w latach 70. minionego wieku. Do 2030 roku planuje się zbudować ponad 300 obiektów kinowych. Saudyjskim klerykom nie podoba się ta decyzja - według nich, kina są "zepsute" i niszczą moralność człowieka.

 

Władze Arabii Saudyjskiej widzą w tych zmianach przede wszystkim szansę na wzrost gospodarczy poprzez utworzenie nowych miejsc pracy. Sprawa ma się podobnie w przypadku kobiet, które wkrótce będą mogły zdawać prawa jazdy i swobodnie prowadzić samochody osobowe i inne pojazdy. Społeczeństwo będzie żyło w bardziej otwartym państwie i będzie bardziej zadowolone, więc decyzje władz z pewnością przyniosą same korzyści.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika ono mat opeja

Przeciez AS to ostoja

Przeciez AS to ostoja demokracji. ONZ stwierdzilo.I nikt, za tak drastyczny akt niewoli, nie podal AS do sadu? Hmmm, tylko jakiego? Gdzie? Podobno amerykanscy adwokaci sa dobrzy. Wiem, bo duzo filmow widzialem. Np. "12 gniewnych ludzi", "Devil"s advocat", i takie tam. Oni sa naprawde dobrzy. Trzeba walczyc z fake newsami. Kto za start-upem "American's Low vs International's Fake News"? Zaangazujemy najlepsze kancelarie. Hurtem.

 

Portret użytkownika U_P_Adlina

Hehehehe! No w końcu funkcja

Hehehehe! No w końcu funkcja Przewodniczącego Komisji Praw Człowieka przy skompromitowanej onz do czegoś zobowiązuje. Ciekawe, czy zdelegalizują "prawo" w myśl którego obcina się ludziom łby mieczem na ulicach jak za czasów średniowiecza? Może nie, bo zachodnie "ostoje wszelakich praw i demokracji" na czele z uSSmanami nie protestują za bardzo w tym temacie.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika U_P_Adlina

Myślę, że na lepsze, tylko

Myślę, że na lepsze, tylko nie w opcji REWOLUCJI (szybko i bez kontroli), ale EWOLUCJI (powoli i pod kontrolą). No i fajnie zauważyłeś, że gdy ktoś z uSSmańskiego "naszego sku***syna" staje się "nie naszym sku***synem" to nagle uSSmany i ich klakiery zauważają to, czego wcześniej za cholerę nie mogli zauważyć.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika John Moll

Tam na Bliskim Wschodzie będą

Tam na Bliskim Wschodzie będą zachodzić jeszcze większe zmiany. Efektem tego będzie fatalna porażka USA. Tak przynajmniej widzę to na dzień dzisiejszy z kilku powodów:

- USA stosuje twarde metody w stylu "albo z nami, albo przeciw nam" i angażuje w to wojska. Jak jest coś nie tak, to CIA robi rewolucje. Natomiast Rosja z Chinami działają wręcz przeciwnie - gaszą konflikty i prowadzą biznes

- Rosja prowadzi negocjacje z Izraelem, aby dogadał się jakoś z Syrią

- Rosja negocjuje z Arabią Saudyjską, aby dogadała się z Iranem. Iran ostatnio stwierdził, że nawiąże dobre relacje z AS tylko jeśli AS odsunie się od Izraela i wycofa się z Jemenu

- wszyscy widzą jak wygląda kooperacja z Rosją i USA, dlatego taka Turcja i Filipiny zmieniły stronę a Arabia Saudyjska i Australia balansują między USA i Chinami. Przykładów jest więcej, ja podałem tylko te, o których mówi się najgłośniej

USA powoli izoluje się i za bardzo skupia się na tym, aby zaszkodzić Rosji i Chinom, dlatego na dłuższą metę polegnie.

Skomentuj