Kategorie:
Piaszczyste plaże Otago w południowej Nowej Zelandii stały się krwistoczerwone po masowej śmierci milionów homarów.
Mieszkańcy małych nadmorskich społeczności Broad Bay i Edwards Bay odkryli całe pasy wybrzeża usiane martwymi czerwonymi homarami. Biolodzy morscy twierdzą, że martwe homary należą do gatunku Munida gregaria.
Skorupiaki te przywierają do piasku podczas przypływu i instynktownie zachowują się jak w przypadku rozmnażania, a następnie giną, gdy następuje odpływ. Zjawisko takie występuje w tym miejscu świata niemal co roku, ale dawno nie było go aż na taką skalę.
Na szczęście nie oznacza to zagrożenia dla tego gatunku homarów. Jest to raczej dowód na to, że skorupiaków przybyło i na dnie nie ma miejsca dla wszystkich, stąd homary docierają do tych części dna, które są przykryte w trakcie przypływu. Dla czesci z nich kończy się to śmiercią.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj