Kategorie:
Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych masowo podpisują się pod petycją na stronie Białego Domu, która uznaje spekulanta finansowego George'a Sorosa oraz jego organizacje za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Petycja w chwili obecnej zdobyła poparcie ponad 110 tysięcy ludzi. To wystarczająca ilość, abyśmy mogli oczekiwać na reakcję ze strony Białego Domu.
George Soros, Amerykanin pochodzenia węgiersko-żydowskiego jest miliarderem, który jest w posiadaniu wielu organizacji pozarządowych. Biorą one udział w bardzo różnych kampaniach. Przykładowo w Polsce, organizacje podległe Sorosowi prowadzą nagonkę przeciwko rządowi PiS. Tymczasem we Włoszech oraz ogólnie w Europie zajmują się sprowadzaniem nielegalnych migrantów na nasz kontynent i promują otwarcie granic.
"Filantrop" jest również aktywny w samych Stanach Zjednoczonych - finansował ruch "Black Lives Matter", który organizował brutalne zamieszki. Obecnie oskarżany jest o wspieranie skrajnie lewicowej organizacji Antify, która niedawno organizowała masowe protesty przeciwko Trumpowi i brała udział w starciach przeciwko demonstrującym ruchom prawicowym i policji. Warto pamiętać, że w trakcie niedawnych wyborów prezydenckich George Soros wspierał swoją kandydatkę Hillary Clinton.
Agresywne działania "antyfaszystowskiej" Antify sprawiły, że w ciągu jednego tygodnia petycja uznająca organizację za terrorystyczną zyskała poparcie ponad 100 tysięcy ludzi. Biały Dom jeszcze nie wypowiedział się w tej sprawie, a tymczasem kolejny wniosek wymusza reakcję administracji Donalda Trumpa na działania "niewidzialnej ręki" Sorosa.
Petycja na stronie petitions.whitehouse.gov przedstawia wpływowego miliardera jako terrorystę, który posiada wiele organizacji pozarządowych i z ich pomocą próbuje wpłynąć na wydarzenia polityczne w Stanach Zjednoczonych. Dokładnie to samo Soros robi w Polsce i na Węgrzech - są to państwa, które od momentu wybuchu kryzysu migracyjnego, który swoją drogą również został wywołany przez "filantropa", są nieustannie atakowane przez Unię Europejską. Warto dodać, że sorosowe organizacje zostały prawnie zakazane w Rosji. Czekamy więc na reakcję Białego Domu.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Strony
Skomentuj