Pekin buduje superkomputer o mocy 1500 petaflopów dla krajowych firm zajmujących się sztuczną inteligencją

Kategorie: 

Źródło: tg

Państwowy holding Beijing Energy opracuje platformę sztucznej inteligencji w ramach projektu Shanzhuang. Jego celem jest zaspokojenie rosnących potrzeb ośrodków badawczych i chińskich firm (w tym małych przedsiębiorstw) w zakresie mocy obliczeniowej niezbędnej do rozwoju technologii AI.

Plan na pierwszą fazę projektu zakłada osiągnięcie wydajności 500 Pflops. Do drugiego kwartału 2024 roku wydajność platformy powinna osiągnąć 1500 petaflopów, czyli o 20% przekroczyć najpotężniejszy superkomputer Frontier zbudowany w Stanach Zjednoczonych.

 

W odpowiedzi na wprowadzenie ograniczeń w eksporcie półprzewodników Pekin zamierza wspierać rozwój krajowej technologii sztucznej inteligencji, tworząc kolejną, tym razem państwową platformę AI. Projekt Shanzhuang zarządzany jest przez BEH (Beijing Energy Holding) i ma na celu złagodzenie „poważnego niedoboru mocy obliczeniowej”, z jakim borykają się organizacje naukowo-badawcze oraz małe i średnie przedsiębiorstwa w Chinach.

 

Po ukończeniu pierwszego etapu platformy jej wydajność wyniesie 500 petaflopów, czyli operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę. Dla porównania najpotężniejszy obecnie na świecie superkomputer Frontier zapewnia 1194 Pflops. Shanzhuang ma go przekroczyć w drugiej fazie, zaplanowanej na pierwszy kwartał 2024 r. Wydajność platformy wyniesie 1500 Pflops. Ponadto w przyszłości projekt zakłada zużywanie energii pozyskiwanej wyłącznie z czystych źródeł.

 

Platforma została uruchomiona w ubiegły wtorek. Według SCMP w odpowiedzi Pekin oczekuje, że lokalnym firmom uda się stworzyć konkurencję dla ChatGPT i Bard.

 

BEH podpisał umowy o współpracy z wieloma wiodącymi firmami IT w kraju, w tym z Alibaba Cloud i start-upem Zhipu AI, w obszarach od przetwarzania w chmurze i infrastruktury cyfrowej po energię i ekonomię.

 

Projekt stanowi część szeroko zakrojonego planu Pekinu mającego na celu zapewnienie zasobów obliczeniowych firmom zajmującym się sztuczną inteligencją, zaprezentowanego w maju tego roku. W stolicy Chin mieści się obecnie jedna trzecia największych start-upów zajmujących się sztuczną inteligencją w kraju.

 

Jak okazało się latem, Instytut Normalizacji Elektroniki podlegający Ministerstwu Przemysłu i Technologii Informacyjnych Chińskiej Republiki Ludowej określi krajowe standardy dla dużych modeli językowych. W grupie roboczej znajdą się także przedstawiciele branży IT z firm Baidu, Huawei, 360 Security i Alibaba. Tym samym przywódcy kraju podkreślają znaczenie tej technologii dla wzrostu gospodarczego Chin, ale nie chcą pozostawić jej bez kontroli.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Endymion

Nie bój się o CPK, to jest

Nie bój się o CPK, to jest projekt na miarę naszych czasów, niczym "MIŚ", służący do wydrenowania publicznej kasy i napchania portweli na synekurach, a potem zostanie sprzedany za 1zł na poczet długów. Prywatyzowanie zysków oraz uspołecznianie strat jest domeną kapitalizmu.

Na dwuch elektrowniach atomowych wielu stało się milionerami, a elektrowni nie ma, a jak będzię, to będzie już przestażała technologia, na którą Jewrunia wprowadzi sankcje.

Jeżeli jesteś włąścicielem firmy w Polsce, to myślisz aby wypracować zysk, borykasz się z urzędnikami i podatkami aby opłacić wszystko i mieć coś dla siebie. Jak jesteś prezesem państwowej firmy, firma bankrutuje, ludzie strajkują, a ty wypłacasz sobie premie za tomm a jak nawet pracownicy wywiozą cię na taczkach, to i tak na koncie czeka suta odprawa, a po audeincji u prezesa zostaniesz skierowany na inny front, z podobnym uposażeniem. Spójrzmy na dzisiejszych polityków, skończył Kozią Wólkę z trudnościami, potem jakiś uniwersytet zaocznie, doktorat z pszczelarstwa po znajomości, pełno kursów CIA zwanymi szkołami dla elit i taki delikwent jest wszechstronnie wykształcony i uzdolniony, raz modernizuje transport, potem armię, szkolnictwo, rolnictwo, gdzie wszystko doszczętnie spierdoli, to zostanie wysłany na front rybołówstwa, a potem to już tylko synekura w Jewrounii zostaje, za wybitne zasługi dla Jewropy. Mamy tak zdolnych i wszechstronnych polityków, że powinniśmy nimi handlować niczym kluby sportowe piłkarzami. Kilku bym nawet wypożyczył darmowo do Afryki Subsaharyjskiej i by okazało się po ich panowaniu, że na Saharze nie ma piasku nawet, może i jest, ale został sprzedany na kontraktach długoterminowych, więc go nie ma.

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Skomentuj