Kategorie:
Obecny polski rząd, bardzo sprytnie udaje, że jest prawicowy podczas gdy są to przedstawiciele socjalistycznej lewicy pobożnej. Dają temu wyraz z jednej strony opowiadając o "żołnierzach wyklętych", a z drugiej realizując program gospodarczy komunistów z Partii Razem.
PiS zapowiedział właśnie pełne opodatkowanie umów cywilnoprawnych. Nazywanych przez socjalistów 'śmieciowymi". Trudno się dziwić, że socjaliści chcą likwidacji takiej formy zatrudnienia, ponieważ umowy "gówniane" czyli na etat o pracę, da się opodatkować znacznie wyżej. To dlatego właśnie jednym z postulatów komunistycznej partii Razem, była ich likwidacja. Teraz socjaliści pobożni z PiS postanowili skorzystać z tego komunistycznego pomysłu. Skutkiem tego ponad 4 mln Polaków będzie zarabiać jeszcze mniej niż dotychczas!
Skrajnym cynizmem jest przedstawianie tego jako osiągnięcie i wyraz troski o obywatel. Socjalistyczna "troska" oznacza tylko tyle, że tacy biedni ludzie zapłacą znacznie więcej podatków. Jak zwykle socjalizm okazuje się równością ale w dół. Jednak zyski z takiego dyktatu z pewnością będą. Zyskać na tym może przede wszystkim ZUS. A kto straci? Przede wszystkim ludzie zatrudniający się na umowach o dzieło, specjaliści, artyści, oraz tak zwani wolni strzelcy pracujący w zawodach wymagających kreatywności.
Sprawiedliwość społeczna, czyli po prostu niesprawiedliwość, wygląda tak, że zostaną oni zrównani pod względem wyzysku podatkowego państwa z ludźmi wyzyskiwanymi na tak zwanych etatach. Nie ma w Polsce większych niewolników od "etatowców". Co zabawne posiadacze umowy o pracę są pewni, że to coś wspaniałego. Ludzie tacy żyją przeważnie myślą o mitycznej emeryturze, którą dostaną w nagrodę za swoje niewolnictwo. Doprawdy zabawny jest ten antyludzki system wspomagany propagandą
Jak wiadomo socjaliści są największymi specjalistami w wydawaniu cudzych pieniędzy, a ponieważ szybko im się kończą, zwykle nie ustają w pomysłach, aby na swoją lekkomyślną redystrybucję okraść ludzi jeszcze bardziej. Z kolei większość zwolenników lewicy wierzy w to głęboko, że ich ukochany socjalistyczny rząd sięgnie do kieszeni mitycznych bogaczy, a nie ich własnych. Tacy niemądrzy ludzie liczą, że rządzący ukradną złym przedsiębiorcom i dadzą im. Nigdy nie rozumieją oni, że ktoś kradnie ich własne pieniądze lewa ręką i obdarowuje ich nimi prawą.
Fakty są takie, że niestety przeważnie znacznie łatwiej jest okraść bardziej tego wyzyskiwanego biednego, niż broniącego się przed tym , zazwyczaj sutecznie, tak zwanego mitycznego "bogacza". Biedak po prostu nie jest w stanie obronić przed fiskusem i po prostu płaci te horendalne podatki pod groźbą więzienia.
Czego się jednak spodziewać skoro niedawno okazało się, że tak zwane społeczeństwo, nie ma zupełnie pojęcia o podatkach. Ponad połowa Polaków (58%) uważa, że nie płaci VAT. Niektórzy nie zdają sobie też sprawy z tego jakie ponoszą obciążenia podatkowe, bo wszystko jest sprytnie ukryte. Aby ludzie się obudzili i zrozumieli poziom ucisku potrzebne jest wypłacanie im pensji brutto. Gdy potem odprowadzą te ogromne kwoty swojej wypłaty na oczywiste zmarnowanie, to może coś by do nich dotarło, bo tak to wmawiają sobie tylko, że podatki to płacą tylko przebrzydli kapitaliści, a nie oni ...
Jednak wiadomo, że socjalistyczne władze będą się bronić przed takim rozwiązaniem, usiłując przekonać, że ludzie są za głupi na to, aby sami zapłacić swoje podatki i potrzebują do tego pracodawcy, którego łatwiej zdyscyplinować. W ten sposób stwarza się wrażenie, że niskie wypłaty w Polsce to skutek pazerności prowadzących działalność gospodarczą, a nie państwa, które opodatkowało pracę jak towar luksusowy, 45% podatkiem.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
kolo21
Strony
Skomentuj