Kategorie:
Parę wodną odnaleziono w środę, 17 lipca. Źródło emisji zlokalizowano na wysokości piątego piętra budynku trzeciego reaktora elektrowni atomowej Fukushima Daiichi. Pojawienie się pary potwierdził operator stacji, firma TEPCO. Pokazały to również kamery internetowe śledzące zakład.
Emisja została zarejestrowana za pomocą czujników, które uruchomiły się w centralnej części budowli. Według TEPCO sytuacja jest opanowana, a bezpieczne wychładzanie uszkodzonego reaktora nie jest zagrożone. Jak twierdzą poziomy temperatury oraz promieniowania, jakie zanotowano w obrębie tej struktury, nie są aż tak alarmujące. Mimo to do czasu wyjaśnienia przyczyn emisji zatrzymano wszelkie prace porządkowe na najwyższych piętrach budynku.
Fukushima nie ma ostatnio dobrej prasy. Najpierw pojawiły się doniesienia o zatruciu wód gruntowych radioaktywnym cezem i torem, chwilę potem zaczęto otwarcie mówić o tym, że praktycznie cały czas od momentu wystąpienia katastrofy trwa też emisja skażonej wody do Oceanu. Problemy z poziomami radioaktywności wzrastającymi setki a nawet tysiące razy ponad normę są wiązane właśnie z faktem wzajemnego powiązania gospodarki wodnej w oceanach i na ladach, do której dochodzi zwykle w obszarach przybrzeżnych.
Istnieją podejrzenia, że emisja pary wodnej to skutek opadu deszczu. Deszczówka mogła się jakoś zgromadzić na dachu budynku trzeciego reaktora, a potem spłynęła w głąb ulegając odparowaniu. W rezultacie w formie pary wodnej próbowałaby ona wydostać się na powierzchnię.
Warto w tym momencie zwrócić uwagę, że trzeci reaktor elektrowni w Fukushimie jest szczególnie dużym kłopotem dla świata. To właśnie tam znajduje się w większości paliwo MOX, uranowo-plutonowe. W przypadku tych izotopów okres połowicznego rozpadu sięga nawet kilkunastu tysięcy lat. Na wyższych piętrach reaktorów w tym i na tym znajduje się basen na zużyte paliwo, w którym przechowuje się ponad 500 prętów paliwowych. Cała piwniczna cześć budynku reaktora jest od dwóch lat zalana radioaktywną wodą.
Reaktor numer 3 jest szczególnie nieszczęśliwy. Najpierw rozerwała go eksplozja wodoru, a przed kilkoma miesiącami zatrzymało się tam na kilka godzin chłodzenie, za co obarczono szczura, który przegryzł o jeden przewód za dużo. Jeśli któryś z trzech stopionych reaktorów sprawia zagrożenie dla zdrowia na świecie to z pewnością uranowo-plutonowy reaktor numer 3. Problem Fukushimy nie rozwiąże się sam i nie jest to już chyba kryzys japoński, lecz ogólnoświatowy. Czas, aby społeczność międzynarodowa zainteresowała się zwiększeniem pomocy Japonii w zwalczaniu skutków tego największego kryzysu atomowego od ćwierć wieku.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Unia Europejska problemów nie rozwiązuje. Unia Europejska jest problemem, którego nikt nie potrafi rozwiązać. Nostra Damus.
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Skomentuj