Kategorie:
Serwis społecznościowy Facebook traci popularność i użytkowników między innymi za sprawą afery Cambridge Analytica. Coraz więcej ludzi rezygnuje z tej platformy, która sprzedaje dane użytkowników i udostępnia je władzom poszczególnym państw oraz cenzuruje wypowiedzi. Teraz Papua Nowa Gwinea zamierza tymczasowo zablokować mieszkańcom dostęp do Facebooka.
Sam Basil, Minister Komunikacji ogłosił, że ta popularna sieć społecznościowa zostanie wyłączona na okres jednego miesiąca. W tym czasie, władze będą starały się wyśledzić fałszywe profile i osoby, które publikują pornografię i nieprawdziwe informacje, tzw. fake news. Ponadto, Papua Nowa Gwinea chce sprawdzić, jaki wpływ Facebook wywiera na społeczeństwo i funkcjonowanie państwa.
Blokada serwisu ma związek z niedawną potężną aferą. Okazało się, że firma Cambridge Analytica uzyskała dostęp do danych osobowych kilkudziesięciu milionów użytkowników Facebooka, z pomocą których próbowano wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. Rząd Papui Nowej Gwinei bierze to pod uwagę i nie wyklucza, że może na zawsze porzucić Facebooka i stworzyć własną, lokalną platformę społecznościową.
Właściciel tego portalu, Mark Zuckerberg, jest w tarapatach. Teraz, gdy wszyscy wiedzą do jakich celów może służyć Facebook, kolejne kraje mogą zwyczajnie zablokować dostęp do serwisu. Nie byłoby w tym nic dziwnego – zresztą już od samego początku było wiadomo, że Facebook zarabia na danych osobowych swoich użytkowników i upolitycznił się, a także wywiera bardzo negatywny wpływ na młodzież.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Skomentuj