Papież Franciszek nie ustaje w przekonywaniu do otwarcia granic i sprowadzania każdej ilości imigrantów. Jorge Mario Bergoglio twierdzi, że wszyscy ludzie i wszystkie kraje mają moralny obowiązek, aby przyjmować imigrantów, którzy są „potrzebującymi”.

W czwartek, papież Franciszek powiedział w Watykanie, że minęło równe 70 lat, odkąd świat przyjął powszechną deklarację praw człowieka, stanowiącą fundamenty pokoju na świecie. Według papieża, promowanie globalnego pokoju oraz integralnego rozwoju ludzi i narodów to dwa nierozłączne cele.

Papież znów zaczął nawoływać, aby wszystkie kraje świata otwierały się i przyjmowały imigrantów, co wg niego jest jedynym rozwiązaniem dla problemu światowej migracji. Tak się składa, że wypowiedź papieża Franciszka pojawiła się kilka dni po przyjęciu Światowego Paktu ws. Migracji, który dosłownie legalizuje migrację i likwiduje granice.

Papież Franciszek wielokrotnie wstawiał się za migrantami. Z jednej strony ostrzegał, że świat jest obojętny na mordowanie chrześcijan na Bliskim Wschodzie, zaś z drugiej strony, otwarcie nawoływał do przyjmowania muzułmańskich migrantów do Europy. Swego czasu porównał nawet islamskich terrorystów do uczniów Jezusa i głosił, że imigrantów trzeba przyjmować, nawet jeśli będzie to dla nas niebezpieczne.