Kategorie:
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, na kilka dni przed rozpoczęciem konferencji w Paryżu która ma wznowić izraelsko-palestyński proces pokojowy, zaczął stawiać żądania. Stwierdził, że jeśli ma dojść do powstania dwóch niepodległych i niezależnych od siebie państw to Izraelskie Siły Obronne (IDF) powinny zostać zastąpione na Zachodnim Brzegu Jordanu wojskami NATO.
Mahmud Abbas, przemawiając w Kairze przed Ligą Arabską powiedział również, że stolicą Palestyny musi być Jerozolima Wschodnia a w skład państwa obowiązkowo musi wchodzić Strefa Gazy i Zachodni Brzeg Jordanu. Ponadto, Izrael nigdy nie zostanie uznany jako państwo żydowskie i powinien wycofać swoje wojska z ziem należących do Palestyny. Mowa była również o powrocie do granic sprzed 1967 roku.
3 czerwca w Paryżu ma odbyć się międzynarodowa konferencja, która pozwoli wznowić rozmowy pokojowe między Izraelem a Palestyną. Co ciekawe, ani strona izraelska ani palestyńska nie została zaproszona na spotkanie, co z oczywistych powodów oburzyło państwo żydowskie. W zależności od tego czy spotkanie zakończy się sukcesem, jeszcze w tym roku zorganizowana zostanie druga taka konferencja - tym razem przywódcy obu państw będą mogli wziąć w niej udział.
Nikogo nie powinno zaskakiwać że Europa sama postanowiła zorganizować spotkanie i pomóc rozwiązać konflikt. Wcześniej poszczególne państwa, łącznie z papieżem Franciszkiem, wyraziły poparcie dla Palestyny i oficjalnie uznano ją jako niepodległe państwo. Europa stała się wyraźnym zwolennikiem islamu, co widać między innymi po tym jak z otwartymi ramionami przyjmuje wszystkich uchodźców i daje im wszystko za darmo.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Skomentuj