Osoby o niskiej inteligencji częściej sięgają po alkohol, twierdzą badacze

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Szwedzcy naukowcy po przeprowadzeniu stosownych badań stwierdzili, że niska inteligencja może odpowiadać za alkoholizm. Odkryto, że choć inne czynniki również mają wpływ na częste sięganie po alkohol, to iloraz inteligencji danej osoby ma największe znaczenie.

 

W ramach badań, naukowcy z Stockholm's Karolinska Institutet przeanalizowali dane dotyczące 50 tysięcy młodych dorosłych osób ze Szwecji, które zawierały wyniki testów IQ oraz informacje o spożywanym przez nich alkoholu. Zauważono wyraźny związek między ilorazem inteligencji danej osoby a sięganiem po alkohol, choć stwierdzono iż sytuacja ekonomiczna, status społeczny oraz edukacja również ma pewien wpływ.

 

Jednak nie można stwierdzić jednoznacznie czy osoby o niskiej inteligencji rzeczywiście częściej popadają w alkoholizm. Naukowcy z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, po przeprowadzeniu swoich badań doszli do zupełnie innych wniosków. Ich zdaniem inteligentne osoby częściej sięgają po alkohol.

 

 

 

Źródło: http://www.dailymail.co.uk/health/article-2965044/Binge-drinkers-intelligent-average-Having-low-IQ-causes-people-drink-alcohol-most.html

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika achiles

Czyli z tych badań wynika, że

Czyli z tych badań wynika, że : lekarze, sędziowie, dziennikarze, aktorzy, politycy, urzędnicy, dyrektorzy, to totalni debile, bo przecież oni w większości łoją, aż im miło, tylko najczęściej robią to w zaciszach swoich domowych, a i na bankietach swoich spotkać tam kompletnie nawalonych przedstawicieli tych zawodów, to nic trudnego. A i w izbach wytrzeźwień ich jako pensjonariuszy codziennie, nie brakuje. Gratuluję tym naukowcom wyniku tych ich badań, no może SZWEDZI, to zupełnie inny przekrój społeczny względem, reszty świata.  Daliby dla mnie połowę tej sumy, za te badania i bym wydał obiektywny i prawdziwy werdykt, a brzmi on: ŁOJĄ WSZYSCY Z WSZYSTKICH GRUP SPOŁECZNYCH I ZARÓWNO CI INTELIGENTNI BARDZIEJ, JAK I CI O MNIEJSZYM WSPÓŁCZYNNIKU INTELIGENCJI, wszystko to jest przekazane nam w genach, po rodzicach zazwyczaj, ale to nie decydującym jest czynnikiem, czy ktoś będzie alkoholikiem w dorosłym życiu, a zależy od środowiska w jakim przebywa i od wielu wielu innych czynników, takich, jak stres zawodowy, stres domowy, koledzy, znajomi, partner, lub partnerka życiowa, brak, lub posiadanie potomstwa swego i wiele wiele innych, ale na bank, nie od ilorazu swej inteligencji. 

Portret użytkownika charis

Jak drzewo wyrwane z ziemi,

Jak drzewo wyrwane z ziemi, albo pozbawione wody usycha tak człowiek nie znający Stwórcy, nie żyjący w zgodzie z Nim i Jego naukami, usycha. Taki człowiek czuje pustkę wenętrzną, nie ma pokoju ducha, jest nieszczęśliwi, czuje bezsens i żeby zmienić te nastoje, słumić je sięga np po alkohol czy narkotyki.
Ludzie odurzają się różnymi rzeczami bo chcą zmienić swoje emocje, świadomość, chcą zmienić swój stan nieszczęśliwości, beznadziei ale narkotyzowanie się to złudna rzecz któa daje tylko chwilowe zapomnienie a później przychodzi gorszy stan i nowe problemy : zdrowotne, finansowe, rodzinne itp .
Ludzie szukają duchowe pokoju, ukojenia, wypełnienie wewnętrznej pustki w tysiącach różnych zajęć i w różnych rzeczach ale nie znajdą, bo to co doczesne, światowe przemija, niszczeje, umiera - tylko to co wieczne może dać ukojenie i wypełnić wewnętrzną pustkę i zlikiwodać bezsens, beznajdzieję a dać nadzieję nawet w najgorszych okolicznościach. A to co wieczne jest tylko tutaj : http://mieczducha888.blogspot.com/2014/12/jedni-coraz-blizej-konca-drudzy-blizej.html
 
więc to nie kwestia inteligencji, ale beznadziei spowodowanej bezbożnością (bezbożność to nie tylko ateizm, ale również religijność ale gdzie życie jest przesiąknięte grzechem, pogardą dla przykazań, pogardą do pełnienia woli Bożej).
Alkohol zmienia emocje, świadomość a coraz więceh ludzi odczuwa beznadzieję, bezsens, nieszczęśliwość, lęki, niepokoje itp więc żeby stłumić to sięgają m.in po alkohol czy narkotyki w tym marihuanę. Ale odurzanie się jak każdy grzech nie da trwałych efektów, ale jak napisałem to ułuda, która generuje nowe problemy i pogarsza przyczyny.

Portret użytkownika Gościu

Oh kaznodziejo drogi, ludzie

Oh kaznodziejo drogi, ludzie zniewoleni systemem i podatkami czują bezsens i nieszczęście, gdy nie mają na chleb. Dlaczego ty tak wkur*iasz tutejszych ludzi, którzy szukają prawdy? Chorzy potrzebują lekarstwa. Idź i nauczaj tam, gdzie trzeba.
 

Portret użytkownika angelus maximus rex4

Nie jesteś tępy... Tępy

Nie jesteś tępy... Tępy człowiek nigdy nie wie, że jest tępy a wszystkich innych ma za idiotów. Masz zapewne cechy inteligencji inne, niż pospólstwa i przyjdzie czas, gdy ona da znac o sobie - pozdrawiam
p.s. w szkole tez miałem cięzko, ale dokonałem kilku wynalazków i wyprzedziłem asów z mojej klasy pod każdym względem...

Portret użytkownika 85r

I dzięki temu mamy naukowy

I dzięki temu mamy naukowy dowód jak naukowcy brytyjscy i amerykańscy są wiarygodni. A dokładnie nie są wo gule wiarygodni to zakłamane szuje wyniki ich badań są uzależnione od tego ile korporacja sypnie im do kieszeni by ogłupić społeczeństwo.
Do tego przy pomocy filmów uczy się matołów picia, oblewania sukcesów i porażek i pić kiedy tylko nadarzy się okazja.
Zanim się oglądnie jest już alkoholikiem.
 

Strony

Skomentuj