Okragłostołowe partie zdobywają 90% w Eurowyborach. "Ludzie są tacy głupi, że to działa"

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Sondaż wyborczy o nazwie Eurowybory już za nami. Niestety rezultaty tego plebiscytu są tragiczne. Partie reprezentujące zmowę Magdalenkową znaną oficjalnie jako porozumienie Okrągłego Stołu, zaprezentowały, że mają narzędzia do tego aby utrzymać władzę. W sumie PiS, KE i Wiosna Biedronia (niegdyś polityka SLD) zdobyły aż 89,9% ogółu głosów.

 

Opozycja wobec Okrągłego Stołu w postaci Konfederacji, zdobyła 4,55% głosów i nie wprowadzi ani jednego europosła. Partia Wiosna Roberta Biedronia wprowadzi do Parlamentu Europejskiego trzech europalamentarzystów, a resztę zgarnia POPiS, czyli formacja, która obecnie rządzi Polską i będzie nią rządzić nadal. Konfederacja, jeszcze wczoraj miała trzy mandaty i 6,1 proc. poparcia, ale w ciągu nocy komitet ten stracił tajemniczo 300 tysięcy głosów, które równie magicznie znalazły się nagle u PiSu. Być może ten "cud" zostanie jeszcze zbadany, ale raczej nić to nie zmieni.

Wybory te pokazały oblicze POPiS, które bardzo przypomina to znane z czasów wszechwładzy PZPR. Różnica polega tylko na tym, że jeszcze nie zamyka się ludzi za poglądy, chociaż przypadek Mateusza Piskorskiego trzymanego w areszcie bez sądu przez trzy lata, który został ostatecznie oskarżony o "próbę wpływania na opinię publiczną", przeczy i tej tezie. 

 

Wielką zagadką jest to dlaczego Polacy zagłosowali masowo za partiami, które są gotowe oddać część Polski i jak można podejrzewać, wykonujące zadania zagranicznych centrali. Wszystko wskazuje na to, że premier Mateusz Morawiecki miał rację mówiąc w przypływie szczerości, że "Ludzie są tacy głupi, że to działa". Obecny premier mówił to w kontekście reklam telewizyjnych jego banku i zatrudnienia do nich amerykańskiego gwiazdora kina akcji Chucka Norrisa. Powyższa teza premiera została najwyraźniej wprowadzona w życie na poziomie politycznym i przyniosła sukces.

Rządowe media zmieniły się w jedną wielką reklamę z Chuckiem Norrisem. Reklamowano nawet program 500+ i zaplanowano przekupienie kolejnych wyborców ich własnymi pieniędzmi. Rozszerzono program 500+ czyli zwrot części podatku nawet gdy ma się tylko jedno dziecko, oraz zdecydowano o zwrocie podatku dochodowego od emerytury, oddając wszysykim emerytom i rencistom w formie pogłównego 888 zł na każdego.

 

W rezultacie większość emerytów, którzy nie interesują się polityką i oglądają głównie tureckie seriale w TVP, zostało zaskoczonych "darem" w postaci jednorazowej jałmużny i trzeba było im tłumaczyć w telewizji, że to prezent od Jarosława Kaczyńskiego, który nazwano "Jarkowe". 

To właśnie ci ludzie oszołomieni prezentem przedwyborczym, nie patrząc na przeszkody, kuśtykając z laseczkami pobiegli podpisać się na liście płac i wykonali zleconą im pracę w postaci prawidłowego skreślenia kandydatów, których kazał im popierać ich pseudo-darczyńca Jarosław Kaczyński. 

 

Niestety PiS żeruje na elektoracie, który jest tak łatwowierny, że trzeba go chronić przed oszustami wmawiającymi tym ludziom, że są ich wnuczkami. Skoro można im wmówić takie absurdy nic dziwnego w tym, że gdy dostają od kogoś cześć swoich własnych pieniędzy z podatku, wierzą w to, że ktoś zabrał je mitycznym bogaczom i oddał im. Mit Janosika jest wiecznie żywy, bo mało kto chce pracy, a wszyscy chcą pieniędzy, najlepiej cudzych. 

Partia PiS ma teraz przed sobą wielkie wyzwanie jakim jest zaspokojenie haraczu oczekiwanego przez środowiska żydowskie, zatem kluczowe dla nich stało się uśpienie narodu, poprzez przekupienie go ich własnymi pieniędzmi. Jest to o tyle zabawne, że to środowisko przyszło do władzy twierdząc, że zlikwiduje korupcję. Zamiast tego skorumpowali miliony wyborców. 

 

Zamiast obniżać podatki postanowiono rozdawać to co jest plus to co uda się pożyczyć od banksterów, bo celem głównym jest utrzymanie władzy jesienią. Układ Magdalenkowy robi po prostu wszystko, aby spolaryzować polską scenę polityczną na dwa przeciwstawne obozy, a celem nadrzędnym jest taka wygrana PiS, aby ta partia osiągnęła większość konstytucyjną w wyborach jesiennych. 

Dzięki temu projekt Polin będzie się rozwijał, a roszczenia żydowskie do bezspadkowego mienia gwarantowane przez amerykańską ustawę 447 wejdą w etap finalizacji. Ogłupienie tubylców przeznaczonych do fiskalnego "strzyżenia" jest w związku z tym kluczowe dla osiągnięcia sukcesu, a jak najlepiej ogłupić ludzi jak nie rozdając im pieniądze? 

 

Sytuacja wygląda na beznadziejną, bo niestety Polacy zamiast przyjąć do wiadomości historyczne zagrożenia postanowili udawać, że wszystko jest w porządku i tłumnie zagłosowali na tych, którzy okłamują ich od 1989 roku i będą robić to nadal. Ludzie chcą żyć w świecie składającym się ze złudzeń, a nasz bal na Titanicu będzie trwał do czasu gdy nie będzie można już udawać, że wszystko jest w porządku. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Damian Prędota

Głosowałem na Konfederację w

Głosowałem na Konfederację w wyborach do PE (dokładnie na Huberta Czerniaka) i przyznam szczerze, że jestem zaskoczony oficjalnymi wynikami wyborów. Na jesieni mam zamiar poprzeć partię II Rzeczpospolitą Polską Potockiego, bo oni jako jedyni mają szansę wygrać wybory parlamentarne  Smile

Portret użytkownika inzynier magister

Ja do tego dodaję z silnym

Ja do tego dodaję z silnym przekonaniem, około 70% przekonania, że wyniki w nocy były troszkę przemodelowane ! To ciekawe. Ostatnio Korwin był tuż pod progiem a jakaś nowoczesna przeszła próg. Teraz znowu to samo jakiś Biedroń oczywiście przeszedł a Konfederacja tuż pod progiem. "Pogłoski mówią, że ostateczny wynik Konfederacji wynosi 4,47 proc. ? napisał na Twitterze Daniels." TAK WŁAŚNIE: 447! Exitpools i ostateczne wyniki Konfederacji różnią się o 25%. Skąd ta różnica jeśli w przypadku innych partii brak aż tak dużych rozbieżności. Nie wierzę w przypadki. 

Janusz Zagórski miał racje ! posłuchajcie co mówił, system liczenia głosów jest w rękach kumpli danielsa !

Czy wybory do PE mogą zostać sfałszowane ?- Janusz Zagórski na 30 min przed ciszą wyborczą

https://www.youtube.com/watch?v=rbb1-Domj3U

tu jest sygnał tanych bractw od nadzoru systemu ! Wiosna – 6,06%, jednej szóstki nie wstawili !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Strony

Skomentuj