Kategorie:
Mięso wyhodowane w laboratorium – grudki białka z namiastki mięsa, które zawsze wydają się znajdować 18 miesięcy od półek w sklepach spożywczych – jest często reklamowane jako sposób na nakarmienie głodnego mięsa świata bez brutalności farm przemysłowych. W rzeczywistości okazuje się, że wiele wyhodowanych w laboratoriach produktów mięsnych zawiera szokujące ilości krwi.
Mówiąc dokładniej, często używają płodowej surowicy bydlęcej (FBS) lub krwi pobranej z nienarodzonych płodów krów. FBS zawiera niezbędne białka niezbędne do wzrostu i reprodukcji komórek zwierzęcych w laboratorium. Tak więc ta technologia wciąż ma potencjał do tworzenia pysznego mięsa hodowanego w laboratorium, głównie bez uboju zwierząt – ale nie jest jasne, czy będzie to wystarczająco dobre dla całego rynku docelowego.
Ten niewygodny fakt stwarza kilka problemów dla firm mięsnych hodowanych w laboratoriach. Po pierwsze, nadal wymaga eutanazji zwierzęcia, co sprawia, że każdy produkt, który wykorzystuje FBS, wyraźnie nie jest przyjazny dla wegan ani wolny od uboju, wbrew oczekiwaniom konsumentów. Drugim problemem jest to, że FBS jest skandalicznie drogi. W rzeczywistości sprzedaje się go za około 1000 USD za litr. Oznacza to, że firmy używające serwatki muszą sprzedawać mięso za około 200 tysięcy dolarów za pół kilo, aby wyjść na zero.
Aby rozwiązać te problemy, hodowane w laboratoriach firmy mięsne szukają skutecznego substytutu FBS. Wiąże się to jednak z szeregiem poważnych problemów. Jednak pomimo kosztów, wielu uważa, że stworzenie opłacalnej komercyjnie alternatywy dla mięsa nadal ma kluczowe znaczenie dla sprostania egzystencjalnym wyzwaniom, przed którymi stoi świat z powodu antropogenicznej zmiany klimatu. W końcu według ONZ, spożycie mięsa jest jednym z głównych czynników przyczyniających się do emisji gazów cieplarnianych.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
DIVI LESCHI GENUS AMO
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj