Kategorie:
Na powierzchni pobliskiej nam gwiazdy powstała wielka dziura koronalna o średnicy liczonej w milionach kilometrów. Strumień naładowanych cząstek dociera już do naszej planety, więc jest możliwe wystąpienie burzy magnetycznej.
Wiatr słoneczny już obecnie ma prędkość około 600 km/s a to wielkość o około 50% wyższa niż normalnie. Strumień cząstek dotarł do Ziemi wczoraj i pozostanie ona pod jego wpływem przez najbliższe godziny. Dodatkowo oczekiwano nadejścia fragmentu koronalnego wyrzutu masy, do którego doszło 16 lipca. Na razie jednak do tego nie doszło.
Astrofizycy nie są oczywiście pewni, że do burzy magnetycznej na pewno dojdzie, ale dają 65% szans na to, że wystąpi przynajmniej do burzy G1.
Oprócz tego aktywność słoneczna pozostaje na niskich poziomach. Jedyne rozbłyski, jakie miały miejsce sklasyfikowano, jako klasa C, a agencja NOAA twierdzi, że jest 15% szans na rozbłyski M. Obecnie na widocznej części Słońca znajduje się 7 aktywnych regionów, ale tylko 1793 posiada konfiguracje magnetyczną sprzyjającą powstawaniu silniejszych rozbłysków.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
a to kłamał koń okłamał kota
A kto kiwał psa spławi kotka
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
kolo21
a to kłamał koń okłamał kota
A kto kiwał psa spławi kotka
Skomentuj