Odkryto ślady starożytnego tsunami na Bałtyku

 

Badania prowadzone na głębokości 50-60 metrów od wybrzeża szwedzkiej prowincji Blekinge ujawniły anomalie w składzie skał, które sugerują, że około 8 000 lat temu doszło do poważnego zdarzenia geologicznego w tym regionie. Według ekspertów, hipoteza o podwodnym osuwiska, które spowodowało tsunami, wydaje się być uzasadniona.

 

"Teoria ta w rzeczywistości nie jest naciągana, ponieważ podobne wydarzenie miało miejsce u wybrzeży Norwegii. Podłoże tego obszaru ma również słabe punkty, które mogą powodować trzęsienia ziemi prowadzące do osuwisk" - wyjaśnili naukowcy.

Image

Znaleziska archeologiczne na wybrzeżu Blekinge potwierdzają tę hipotezę. Okazuje się, że jedna ze starożytnych nadmorskich wiosek została niemal całkowicie zniszczona przez piasek i osady. Zdaniem badaczy, taki proces nie może być wytłumaczony naturalnymi procesami przybrzeżnymi i może wskazywać na skutki potężnego tsunami.

 

Odkrycie szwedzkich naukowców wpisuje się w szerszy kontekst badań nad dawnymi katastrofami naturalnymi. Wcześniej naukowcy odkryli na Oceanie Atlantyckim ślady kolosalnej podwodnej lawiny, która zdewastowała dno 60 tysięcy lat temu. Teraz okazuje się, że również Bałtyk nie był wolny od takich kataklizmów.

 

Badania prowadzone przez zespół z Uniwersytetu w Södertern mają na celu lepsze zrozumienie historii geologicznej tego regionu. Naukowcy chcą ustalić, czy podobne zdarzenia miały miejsce w przeszłości i jakie były ich konsekwencje dla ludności zamieszkującej wybrzeża Bałtyku.

 

Odkrycie to stanowi ważny wkład w naszą wiedzę na temat dawnych procesów geologicznych i klimatycznych, które kształtowały oblicze Bałtyku. Być może w przyszłości pozwoli to lepiej zrozumieć i przewidywać zagrożenia związane z aktywnością tektoniczną i osuwiskami w tym regionie.