Kategorie:
Do obserwacji doszło wczoraj w okolicy Kluczborka w województwie opolskim. Redakcja została poinformowana o zdarzeniu już 40 minut później. Prawdopodobnie szczątki opadły gdzieś na obszarze powiatu kluczborskiego.
Świadek zdarzenia opisując to, co widział, podkreślał, że to nie była zwykła spadająca gwiazda a meteor ciągnący za sobą smugę i przelatujący relatywnie wolno. Świadek dodaje, że to zdaje się uderzyło w ziemię. Dokładna godzina zjawiska to 23:04.
Bardzo jasny obiekt pojawił się, zostawił dłuuugi ogon po sobie, spalił się naprawdę jasno ( nie tak jak "spadające gwiazdy" - tylko naprawdę jasno) opadał na oko 35 stopni w dół ziemi, i bankowo jakaś część dotarła do ziemi, palił się za nisko żeby spalić się atmosferze. Był za nisko. - Pisze nasz czytelnik z okolic Kluczborka.
Obserwacja była dokonana przez przynajmniej dwie osoby i chwilę po tym zdarzeniu podobno pojawił się jeszcze jeden jaśniejszy meteor, ale na tyle mały, że natychmiast spłonął. To było do przewidzenia, że skoro kule ogniste są rejestrowane aktualnie pod wszystkimi szerokościami geograficznymi to widać je też i w Polsce.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Strony
Skomentuj