Nvidia detronizuje Apple jako najcenniejszą firmę świata

W bezprecedensowym rozwoju wydarzeń na globalnych rynkach finansowych, Nvidia, znana pierwotnie jako producent procesorów graficznych do gier komputerowych, na krótko wyprzedziła Apple, stając się najcenniejszą spółką giełdową świata. Ten historyczny moment nastąpił w piątek, gdy kapitalizacja rynkowa Nvidii osiągnęła zawrotną kwotę 3,53 biliona dolarów, minimalnie przewyższając wycenę Apple wynoszącą 3,52 biliona dolarów.

 

 

Choć to krótkotrwałe wyprzedzenie nie utrzymało się do końca sesji giełdowej - Nvidia zakończyła dzień z kapitalizacją 3,47 biliona dolarów, nieznacznie poniżej Apple - wydarzenie to symbolizuje fundamentalną zmianę w krajobrazie technologicznym, gdzie sztuczna inteligencja staje się głównym motorem wzrostu wartości firm. To już drugi raz w tym roku, gdy Nvidia osiągnęła takie wyróżnienie, po podobnym krótkotrwałym sukcesie w czerwcu.

 

Transformacja Nvidii z producenta kart graficznych dla graczy w dominującą siłę w dziedzinie chipów do sztucznej inteligencji jest imponująca. Procesory firmy napędzają modele AI wykorzystywane przez największych graczy technologicznych, takich jak Microsoft, Google czy Meta, praktycznie nie mając konkurencji w tym segmencie. Ta dominacja znajduje odzwierciedlenie w spektakularnym wzroście wartości akcji spółki o 190 procent w ciągu roku, co jednocześnie wyniosło CEO Jensena Huanga do grona najbogatszych ludzi świata.

 

Ostatni wzrost wartości Nvidii był napędzany kilkoma kluczowymi czynnikami. Jednym z nich były znakomite wyniki finansowe TSMC, największego na świecie producenta chipów kontraktowych, który odnotował 36-procentowy wzrost rok do roku, napędzany właśnie popytem na chipy AI. Dodatkowym impulsem była niedawna runda finansowania OpenAI o wartości 6,6 miliarda dolarów, która wzmocniła optymizm dotyczący popytu na infrastrukturę centrów danych.

 

Tymczasem Apple zmaga się z malejącym zainteresowaniem swoimi smartfonami. Sprzedaż flagowych iPhone'ów w Chinach spadła o 0,3 procent w ostatnim kwartale, podczas gdy sprzedaż telefonów konkurencyjnego Huawei wzrosła o imponujące 42 procent. Te rozbieżne losy podkreślają, jak sztuczna inteligencja przemeblowała technologiczną hierarchię. Inwestorzy coraz chętniej skupiają się na firmach napędzających rewolucję AI, jednocześnie wykazując sceptycyzm wobec długoterminowych perspektyw wzrostu dojrzałych biznesów sprzętu konsumenckiego.

 

Sytuacja ta wpisuje się w szerszy trend na rynkach finansowych, gdzie spółki technologiczne napędzają wzrosty na giełdach. Optymizm związany z rozwojem sztucznej inteligencji, oczekiwania znaczącego obniżenia stóp procentowych w USA oraz solidny początek sezonu wyników finansowych przyczyniły się do osiągnięcia przez indeks S&P 500 nowych rekordów.

 

Rywalizacja między Nvidią, Apple i Microsoftem, którego kapitalizacja na koniec piątkowej sesji wyniosła 3,18 biliona dolarów, ilustruje głębokie zmiany zachodzące w gospodarce cyfrowej. Podczas gdy tradycyjne obszary technologii konsumenckiej wykazują oznaki nasycenia, nowe fronty związane z AI otwierają nieograniczone możliwości wzrostu dla firm, które potrafią skutecznie wykorzystać tę transformację.