Kategorie:
W Stanach Zjednoczonych pojawił się nowy szczep COVID-19 oznaczony jako JN.1, który zaczyna dominować w kraju, budząc niepokój wśród specjalistów i społeczeństwa. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zidentyfikowała JN.1 jako „wariant budzący obawy”, dodając go do listy wariantów podrzędnych COVID-19. Do grudnia, JN.1 odpowiadał za ponad 44% przypadków COVID-19 w USA, wyprzedzając inne podwarianty, takie jak HV.1 i EG.5.
Dr Heidi Zapata, specjalistka chorób zakaźnych z Yale School of Medicine, podkreśla, że wciąż niewiele wiadomo o JN.1. Obecnie prowadzone są badania nad zrozumieniem jego cech i potencjalnych konsekwencji. JN.1 jest związany z BA.2.86 (Pirola), wariantem linii Omicron, ale posiada unikalną mutację w białku kolca, co może wpłynąć na jego zachowanie, w tym zdolność do unikania odporności.
Na obecnym etapie nie ma dowodów na to, że JN.1 powoduje cięższe przypadki COVID-19 lub stwarza większe ryzyko dla zdrowia publicznego niż inne krążące warianty. Objawy i nasilenie choroby wydają się być zgodne z poprzednimi szczepami, zależąc głównie od indywidualnej odporności, a nie od samego wariantu. Jednak jego szybka ewolucja i rosnące rozpowszechnienie wzbudziły obawy dotyczące możliwej wyższej zdolności do przenoszenia lub skuteczniejszego unikania układu odpornościowego.
Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) podtrzymują swoje obecne zalecenia w związku z pojawieniem się JN.1. Zalecenia te obejmują aktualne informacje na temat szczepionek, testowanie na COVID-19 w przypadku wystąpienia objawów oraz przestrzeganie ogólnych środków ochronnych, takich jak strategiczne noszenie masek i mycie rąk.
Oczekuje się, że nowe szczepionki i leki przeciwwirusowe pozostaną skuteczne przeciwko JN.1. Jesienią planowane jest wprowadzenie zaktualizowanych szczepionek przeciwko COVID-19, które mają wzmocnić ochronę przed tym i innymi wariantami. Dr Zapata zaleca zaszczepienie się aktualną szczepionką, rozważenie noszenia maski w niektórych sytuacjach i testowanie na obecność wirusa w przypadku choroby, ponieważ istnieją leki, które mogą wyleczyć COVID-19.
Rozprzestrzenianie się JN.1 ma konsekwencje zarówno w kraju, jak i za granicą. Pod koniec grudnia wirus był najbardziej rozpowszechniony w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych, szczególnie w regionie 2 Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej, obejmującego Nowy Jork i New Jersey.
Na arenie międzynarodowej, wzrost częstości występowania JN.1 również budzi niepokój. Dla krajów na całym świecie istotne jest monitorowanie i reagowanie na pojawianie się nowych wariantów wirusa SARS-CoV-2. Kontynuacja badań nad wariantami COVID-19, aktualizacja szczepionek i leków oraz zastosowanie środków ochrony publicznej są kluczowe w walce z pandemią i ograniczeniu jej skutków na globalną populację.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
*** W czasie, gdy większość szukała pieniędzy, my szukaliśmy prawdy ***
https://ourtube.co.uk/video/27735/7---look-who-s-talking?channelName=DarthBanji
https://ourtube.co.uk/video/45951/10---look-who%60s-talking-too-.....................................?channelName=DarthBanji
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
https://ourtube.co.uk/video/27735/7---look-who-s-talking?channelName=DarthBanji
https://ourtube.co.uk/video/45951/10---look-who%60s-talking-too-.....................................?channelName=DarthBanji
Skomentuj