Nowy raport WHO wskazuje, że od alkoholu giną 3 miliony ludzi rocznie

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że ponad 3 miliony ludzi zginęły w 2016 roku z powodu uzależnienia od alkoholu. Oznacza to, że spośród każdych dwudziestu zgonów, przynajmniej jeden był spowodowany nieumiarkowaniem w spożywaniu wysokoprocentowych trunków.

Światowa Organizacja Zdrowia w najnowszym globalnym raporcie przedstawiła szczegółowe statystyki związane ze spożywaniem alkoholu w 2016 roku. Szacuje się, że około 237 milionów mężczyzn i 46 milionów kobiet na całym świecie jest użależnionych od napojów wyskokowych.

 

Największy problem występuje w Europie oraz Ameryce Północnej i Południowej. Pomimo iż spożycie w Europie od 2010 roku stale maleje, to nasz kontynent wciąż ma najwyższy współczynnik spożycia alkoholu na jedną osobę.

Ponad trzy czwarte ofiar śmiertelnych nadużywania alkoholu stanowią mężczyźni. Jeśli chodzi o bezpośrednią przyczynę zgonów, to 28% przypadków stanowiły urazy "zewnętrzne", a więc obrażenia odniesione w wyniku wypadków drogowych spowodowanych pod wpływem alkoholu lub przemocy interpersonalnej. 21% zgonów było następstwem zaburzeń trawienia, a 19% to choroby sercowo-naczyniowe, prowadzące do zawałów bądź udarów.

Autorzy raportu prognozują, że na przestrzeni kolejnych 10 lat światowa konsumpcja alkoholu jeszcze wzrośnie. Vladimir Poznyak ze Światowej Organizacji Zdrowia zaapelował do państw o podjęcie działań, takich jak np. podniesienie podatków na alkohol, ograniczenie reklamy trunków bądź utrudnienie dostępu do napojów wyskokowych, które mogłyby pomóc w walce ze śmiercionośnym nałogiem.

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika mirjam

Temat jest prosty gdyż autor

Temat jest prosty gdyż autor artykułu powinien napisać PRZEDAWKOWANIA, nie chcę Ameryki odkrywać , uważam że szklanka np. wina dziennie nikomu nie zaszkodzi z oficjalnego żródła i uwazam że nie powinno szukać się sensacji w jakichkolwiek używek. Nie przedwkuj będziesz żyć

Portret użytkownika radekradzinek

To niech WHO poda ile ludzi

To niech WHO poda ile ludzi ginie od cukru w napojach i chemicznego żarcia w fast foodach :)Papierosy i wóda to pikuś.Pozwala się promować paszę i cukrowe syropy gazowane SPORTOWCOM!!!!Ten świat to kupa gó.na .Kasa kręci tym burdelem.

Portret użytkownika b@ron

no toż przecież trzeba jakoś

no toż przecież trzeba jakoś wytłumaczyć podniesienie cen alkoholi ... ja mam lepszy pomysł, skoro to dla naszego dobra i by nas nie rozpijać, to niech alkohol bedzie na kartki... flaszka wódki i 10 piw na tydzień na dorosłego legitymującego się dowodem nie rozpije nikogo dorosłego, a dodatkowo osobom małoletnim nie uda sie kupić alkoholu ... sprawa niby prosta, ale spowodowałoby to spadek sprzedaży, więc lepiej podnieść cene i niech wystraszony lud robi zapasy...

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika God_Bless_America

Na dalekim wschodzie Europy

Na dalekim wschodzie Europy alkoholizm to codzienność. 20% zgonów mężczyzn i 6% zgonów kobiet w Rosji występuje z powodu przepicia alkoholu. Sławnym przypadkiem było spożycie "bojarysznika", który został spożyty przez kilkadziesiąt osób, które zmarły. Dlaczego to zrobiły? Głównym powodem jest niesamowita bieda, która zmusza Rosjan do sięgania po różnego typu używki jak denaturaty czy chemiczne rozpuszczalniki. Mogą też w ten sposób uprzyjemniać sobie niesamowite trudy życia w takim państwie jakim żyją.

Putin nie robi nic by sytuację poprawić bowiem trzeźwy Rosjanin od razu by go popędził z Kremla za to jak doprowadził kraj do ruiny.

Dane WHO dostępne na stronie http://www.who.int/substance_abuse/publications/global_alcohol_report/en/ gdzie można zobaczyć, że 36 Rosjan na 100 osób to alkoholicy.

Pamiętne daty w historii Polski:

17.09.1939 - atak Rosji na Polskę | 1993 - wyrzucenie z Polski rosyjskich wojsk okupacyjnych 1940 - rozstrzelanie 22 tys Polaków przez rodowitych Rosjan

Portret użytkownika U_P_Adlina

Tak się składa, że bieda

Tak się składa, że bieda obecnie trawi uSSmanię. Miliony żyją z pomocy socjalnej i dlatego też właśnie tam jest obecnie duzy problem z alkoholem. 

http://wiadomosci.com/amerykanie-maja-problem-alkoholem/ 

Pod twoim linkiem nie ma nic napisane o tym, co tu przedstawiasz w liczbach, a nawet gdyby było, to wiadomo jest, że takie organizacje jak WHO tak jak i np ONZ są pod kontrolą uSSmanów, więc mówią to, co mają mówić. Nie podniecaj się więc, bo większość ludzi już zdaje sobie sprawę z tych manipulacji i propagandy mycaków i uSSmanów. Nikt więc tego nie kupi. 

Bieda? Poczytaj co Polacy tam mieszkający mówią, a mówią zupełnie co innego, niż ty i twoja ukro-propaganda. Że jest to prawda świadczy FAKT, że to nie Rosjanie wyjeżdżają do banderlandu, tylko od was w milionach wyjeżdżają do Rosji, tak? O czym ty więc majaczysz?

Pogonili by Putina? Buhahahaha! Pomarz sobie trollino. Putin po rządach pacynki pijaczka jelcyna doprowadził Rosję do statusu mocarstwa światowego, które skutecznie potrafi zahamować uSSmana wraz z jego klakierami, co daje mu ponad 80% poparcie narodu. Hehehehe! I taka jest prawda, choć dla was bardzo niewygodna. Ale najważniejsze, że wygodna dla Polski, bo silna Rosja to słabnący uSSman, a słabnący uSSman to koniec banderowskiej nazi-junty w kijowie, co jest bardzo istotne dla polskiej racji stanu. 

Pamiętne daty dla Polaków: 

11 lipca 1943 - Początek ludobójstwa na Wołyniu dokonanego przez ukraińskich zwyrodnialców na polskich starcach, kobietach i dzieciach.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Skomentuj