Nowy dekret prezydenta Brazylii uderza w cenzurę Facebooka i Twittera

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Jak donosi agencja Reuters, prezydent Brazylii Jair Bolsonaro podpisał dekret mający na celu ograniczenie uprawnień firm zajmujących się mediami społecznościowymi do usuwania kont i treści. Bolsonaro zdecydował, że konieczna jest zmiana przepisów, aby zwalczać „arbitralne usuwanie” profili. Nowe przepisy, mogą pomóc chronić wolność słowa obywateli Brazylii.

Podczas pandemii koronawirusa, Twitter i Facebook usunęły wiele postów udostępnianych przez prezydenta i jego zwolenników. Korporacje tłumaczyły, że wspomniane posty uznano za wprowadzające w błąd. Nowy dekret ma na celu wyjaśnienie uprawnień firm zajmujących się mediami społecznościowymi do kontrolowania treści na swoich platformach.

 

Szczegóły dekretu, stwierdzają, że giganci technologiczni będą musieli podać „słuszną przyczynę i motywację” przed usunięciem konta lub treści. Nie jest jasne, w jaki sposób nakaz zostanie wyegzekwowany. Ogłoszenie pojawia się w przededniu, dużych demonstracji zwolenników Bolsonaro w całej Brazylii. 

Zamierzają oni oprotestować krajowy Kongres i Sąd Najwyższy, które w zeszłym miesiącu dodały nazwisko Bolsonaro do listy osób objętych śledztwem w sprawie rzekomego wytwarzania dezinformacji. Krytycy twierdzą, że marsze, które zbiegają się z obchodami Dnia Niepodległości, stanowią zagrożenie dla demokracji.

 

W lipcu YouTube usunął około 15 filmów z kanału należącego do Bolsonaro za rozpowszechnianie dezinformacji na temat Covid-19. Niektóre z usuniętych postów zawierały filmy promujące stosowanie hydroksychlorochiny, leku na malarię i leku przeciwpasożytniczego Ivermectin jako skutecznego leku na koronawirusa SARS-CoV-2.


Jair Bolsonaro

W zeszłym roku Facebook zastosował się do nakazu brazylijskiego Sądu Najwyższego o zablokowaniu kont dziesiątek czołowych sojuszników Bolsonaro oskarżonych o rozpowszechnianie dezinformacji przeciwko sędziom federalnym. Pan Bolsonaro od tego czasu, zachęca zwolenników do współpracy na alternatywnych platformach, takich jak Telegram i Parler.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: M@tis
Portret użytkownika M@tis

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: 

zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl.

Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych.

Facebook: https://www.facebook.com/M4tis

Twitter: https://twitter.com/matisalke


Komentarze

Portret użytkownika Set

Niestety, jest odbiorca to

Niestety, jest odbiorca to jest i nadawca. Nadawcy powstają ze względu na ten popyt. To głupi ludzie potrzebowali tego wszystkiego, społecznościowych portalików, mediów itd. Oni im to dali i wiedzieli, jakie korzyści mogą na tym zdobywać, formując szeregi zidiociałego, szkodliwego społeczeństwa wobec garstki myślących swobodnie ludzi. W ten sposób inteligencja jest dławiona, zalewana przez tę biomasę i jedynie można czekać, aż do końca się sprzedadzą i co najwyżej padną.

Skomentuj