Nowe badania potwierdzają rolę witaminy D w zapobieganiu nowotworom

Image

Źródło: zmianynaziemi.pl

Od lat naukowcy zastanawiają się, czy suplementacja witaminy D może przynieść korzyści w zakresie zmniejszenia ryzyka raka oraz poprawienia wskaźników przeżycia osób dotkniętych nowotworami. Podczas gdy wiele badań wskazuje na jej potencjalną skuteczność, wiele innych pozostaje sceptycznych co do jej roli. Ostatnio Michael F. Holick, renomowany ekspert w dziedzinie witaminy D, przedstawił swoje spostrzeżenia w kontekście najnowszych badań, które zostały opublikowane w JAMA Network Open.

 

Od dawna obserwuje się, że niedobór witaminy D wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia wielu rodzajów nowotworów, takich jak rak jelita grubego, prostaty czy piersi. Kwestia, czy niedobór witaminy D może rzeczywiście wpływać na ryzyko raka i przeżycie, jest jednak przedmiotem ciągłej debaty w środowisku naukowym.

 

Holick dokonuje analizy wyników badań przeprowadzonych przez Kanno i współpracowników, które dostarczają przekonujących dowodów na to, że suplementacja witaminą D może poprawić wskaźniki przeżycia u pacjentów z nowotworami przewodu pokarmowego. Kluczowym czynnikiem może być interakcja witaminy D z różnymi zmiennymi, takimi jak masa ciała pacjenta, cechy genetyczne czy zdolność organizmu do przyswajania i metabolizowania tej witaminy.

 

Interesujące wyniki badania przeprowadzonego przez Kanno i współpracowników skupiają się na roli genu p53, który jest odpowiedzialny za produkcję białka hamującego rozwój nowotworów. Kanno i jego zespół odkryli, że pacjenci z wysokim poziomem przeciwciał przeciwko zmutowanemu białku p53, przyjmujący suplementy witaminy D3, mieli znacznie wyższe wskaźniki przeżycia niż ci, którzy tej witaminy nie przyjmowali.

 

W świetle tych wyników Holick zaleca dokładniejsze badania nad mechanizmami działania witaminy D w kontekście terapii przeciwnowotworowej. Podkreśla konieczność uwzględnienia poziomu przeciwciał p53 oraz immunohistochemicznych badań obecności białka p53 w tkankach nowotworowych.

Image

Holick wyjaśnia: "Z coraz większą jasnością rozumiemy, że wiele czynników wpływa na to, jak witamina D oddziałuje z komórkami nowotworowymi. Nie tylko właściwa masa ciała i dostarczanie odpowiedniej ilości witaminy D są kluczowe dla zwiększenia wskaźników przeżycia u pacjentów z rakiem, ale również genetyka pacjenta oraz mechanizmy metabolizowania witaminy D mogą odgrywać kluczową rolę."

 

Podkreślając znaczenie witaminy D, dr Michael F. Holick z Boston University Chobanian and Avedisian School of Medicine mówi: "Każdy pacjent jest inny, ale coraz więcej dowodów wskazuje na to, że właściwe poziomy witaminy D mogą odgrywać kluczową rolę w profilaktyce oraz terapii przeciwnowotworowej." W świetle tych nowych dowodów, rola witaminy D w medycynie onkologicznej wydaje się być nie do przecenienia.

0
Brak ocen

Pomyślmy inaczej.

Siedzenie w ciemności powoduje grzyba,a co zabija grzyba?-światło .Takze rozwiązanie jest takie,że trzeba mieszkać i być częściej tam gdzie świeci słońce, ktore dziala antybakteryjne lub też i przeciwgrzybicznie na takie właśnie medyczne grzyby made in srokefeler Z ropy.

Grzyb candida ktory jest rakiem rozrasta się niczym sieć. Jest pasożytem, a medyczne preparaty typu antybiotyki stwarzają mu fundament pod gniazdko.

0
0

Witamina D na raka, a jej najlepsze źródło słońce może wywołać raka, ryby też ryzykowne, chyba że świeże i te z oceanu, ale chyba nieliczni mają dostep do zdrowych ryb. Najważniejsze wyzbyć się lęku z serca swojego, bo to źródło wszelakiego zła i choróbsk!

0
0

Ja na pierwszy rzut oka (a nawet przeczytałem cały artykuł) zauważam, że sTalinn pomimo nowego laptoka nie potrafi nawet zmienić nazw na polskie, czy samemu zrobić fajnej grafiki, a ja nieszczęsny podejżewałem go, że grafiki z lądąwania na Księżycu Indian są jego dyletanctwem w kwestii grafiki komputerowej, ale on nawet tego nie potrafi, tylko kradnie grafiki innych. Co moim zdaniem administracji nie przystoi, nie tworzycie tutaj unikatowych informacji, tłumaczycie przez translatora jakieś hamerykańskie wypociny i kradniecie zdjęcia. Tyle trzeba przyznać, że redagujecie błędy translatora, albo macie dobry program SI od tego.

Co bije kolejne w oczy, to określenie witamina D, z tego powodu przeczytałem cały "artykuł" i ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu pojawiła się witamina D3 raz na 15 razy została użyta jako D3, a wszędzie tylko samo D, chce się powiedzieć, że do Dupy statystyka, a należy zauważyć, że witaminy są D1, D2, D3, więc artykuł do dupy do sześcianu. Można dyskutowąć, czy do kwadratu, czy jednak do potęgi n-tej, ale to nie zmienia faktu, że jest do dupy.

Witamina D3 ze Słońca jest zdrowa, a władcą marionetek nie zależy na naszym zdrowiu, a na depopulacji i zarabianiu pieniędzy na ludziach chorych.

To jest fakt, któremu nawet trolle i debile na tym portalu nie zaprzeczą.

Po cos zakazali nam wychodzić z domu podczas pLandemii, po coś zasłaniają niebo sztucznymi chmurami. Kolejną sprawą są kremy do opalania, oczywiście zapobiegają poparzeniom, ale także ograniczają witaminę D3 ze Śłońca, sam nad morzem używam na twarz i barki, aby nie spalić się. Nie widziałem badań naukoFców o wpływie kremów do opalania na zdrowie ludzkie.

Mam kolegę, który na dachu; blok z papy i smoły opalał się wysmarowany ropą 30 lat temu, fakt, mial ciemną karnację, ale żyje, raka nie dostał od tego.

Mój ojciec mający ponad 60lat nigdy nie smarował się niczym i też nadal zdrowy.

Czarna "kuzynka" czarniejsza od Obambo na wakacjach musiała smarować się filtrami max, bo miała poparzenia skóry i tego do teraz nie rozumiem.

Co do raka, mój sąsiad, dwa lata młodszy ode mnie, a to było kilkanaście lat temu będąc przed 30, nie palił, zdrowy tryb życia prowadził, bez używek, sport i dobra dieta dostał raka płuc.. tego po dziś dzień także nie rozumiem.

Reasumując, Admini wiedzą, że na ZnZ zebrali wielu komentatorów, którzy za darmo pod jakimkolwiek artykułem z D-upy wziętym, my zrobimy klikalność. 

Zauważcie, że ja na tym portalu więcej piszę i to sam od siebie, a nie wklejam kogoś wypowiedzi, czy przetłumaczone, niż wszyscy admini razem wzięci.

Przez aferę PatoGate zainteresowałem się tematem, w zasadzie już od pierwszej chwili wiedziałem, że Stuu wykorzystywał swoje nieletnie fanki sexualnie, ale nie ma na to dowodów, ma on dobrych prawników i wyjdzie podeptany, ale na wolność. powinien być koniec tematu, ale okazało się, że są setki youtuberów, influencerów, co to zaczęło grzać tego kotleta dla chwały, klikalności, monetaryzacji. Po poznaniu tego Świata widze, że mają po milion, a nawet dwa subskrybentów, a kanłały które lubię i oglądam nawet do pół miliona nie dochodzą, a sprzedają wiedzę i informacje historyczno polityczno ekonomiczne. Tam jednak jest patologia na maxa, ktos kto jest debilem, ale skoksował się i wystąpił w WarsawShore leci na kanale drugiemu takiemu samemu mutantowi, który wystąpił w LoveIsland. Potem federacje freekfigtów biją się o kontrakty, aby te skoksowane półmuzgi zrobiły przedstawienie w teatrze zwanym Oktagonem. Im więcej wyzwisk i pojechanek przed walką, tym zdebilałe tłumy bardziej będą rozyscytowane i zapłacą za PPV. Na aferze Pandoragate wielu youtuberów zarobiło naprawdę grube pieniądze, za samo komentowanie tego. Ja z ciekawoścoi wchodziłem w ten Świat i nie wiem co to za ludzie są?!?! Sławni z tego, że są sławni, ktoś przesyła treści (przepraszam, staram się zamieniać słowa z anglosaskich na polskie, ale tyle lat naleciałości może nie zawsze wyjść i czasem mogę potknąc się z rozpędu) z grania w jakąs grę i ogląda go miliony dzieciaków, to nie jest jeszcze takie złe, ale oni robią sobie z niego swojego idola. Teraz kolonie dla dzieci nie są tematyczne jak jeździectwo, czy narty, ale jaki ich idol tam będzie!!!!?? Mam znajomych, co to już przerobili ze swoimi nastoletnimi dziećmi. Teraz nie dziwię się jak Synowi powiedziałem, że na kolację jest to i to, a jak nie chce to będzie głodny. Zaczął wydziwiać, więc powiedziałem mu, że pojedzie na obóz zuchów i dostanie puszkę turystycznej, czy paprykarza szczecińskiego i swoim nożem musi go otworzyć, a jak bedzię głodny, to to zrobi to i będzie mu smakowało, a jak nie otworzyć nie będzie potrafił, to musi radzić sobie, albo umrze z głodu. Rozpłakał się, że to kara.. Ja w jego wieku potrafiłem przeżyć dobę w lesie niezauważony przez współobozowiczów; no dobra przesadziłem, byłem dwa lata starszy. Mamy pojebany Świat, idiokracja, dzieciaki niezaradne, jak im MCDonaldsa zamkną, to umrą z głodu. Pokolenie "Z", które na rozmowie o pracę restauracji na kelnera pyta; "czy mogę pracowac zdalnie", jest tylko preludium do tego, co zrobi kolejne pokolenie, ale alfabett kończy się, tak jak ten Świat :((

 

 

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Ciekawe.

Jeszcze jedno jest ciekawsze od drugiego, ale ten temat lockdownu to było dość dziwaczne,bo dla normalnego zdrowego czlowieka pójście na dwor nawet w czasie gdy jestem chory sprawia ,ze lepiej sie czuje.A wiec co bylo tym tajemnicza rzeczą?

0
0

Dodane przez syriues w odpowiedzi na

Syriues, napisz mi kiedyś własnymi słowami odpowidź na 30 wierszy tekstu, takiego od Siebie, to mnie ciekawi, czy potrafisz, bo jesteś jak narazie jednozdaniowym imbecylem dla mnie. To jest jak polemika z biegłą sądową, napisała dwie strony A4 kłamst i pomówień, na to dostała 10 stron merytorycznej pojechanki stworzonej przez 3 osoby i zredagowanymi przez dobrego prawnika, gdzie została wypunktuwana w każdym zdaniu, a na to odpowiedziała jednym zdaniem "podtrzymuję moją opinię" oraz załączyła rachunek na 900zł do zapłaty.

OGÓLNIE WSZEM WAM OŚWIADCZAM, ŻE SYRIUES JEST ZADANIOWANĄ KURWĄ na tym portalu, którą kolejną namierzyłem, zważyłem, zmierzyłem i wypunktuwałem, Nie myślcie Sobie, że trolle to tylo Emel i Chazarska logika, oni robią za zasłonę dymną dla całego konglomeratu wysłanego na ten portal, a jest ich kilkanaścioro, albo nawet więcej. W Warszawie przed plandemią były całe piętra w wieżowcach, gdzie siedziały trolle. Tego na moje jest kilka tysięcy w polskim internecie, mają różne zadania, różną hierarchię. Od kiedy telaVizja nie jest głównym indoktrynatorem, to zabrano się za internet, za pensję takiej Pochanke czy innej gwiazdeczki, na portalach zatrudnia się 10 i są szcześliwi. W 22 roku największe "gwiazdy" TVP zarobiły prawie po milion na głowę, nie zdziwiłbym się, gdyby Ogórek dorabiała na marnej pensji jako Emel, czy syriues.

Jeżeli ktoś nie zna matematyki, to 1/10 miesięczna pensja gwiazdeczki to jakieś 8000zł... wicie, rozumicie, o jaki etu kwoty tutaj chodzi, za które te kundle ujadają na mnie, bo jak powiem że białe jest białe, to będę miał 100 minusów i wiele odpowiedzi z dupy wziętych, jak że Dunlop był Irlandczykiem. Zaraz okaże się, ze wszyscy robią od rana do wieczora za miskę ryżu, a ja tutaj rozmawiam tylko sam ze sobą, albo z robotami, czy zadaniowcami. Widzicie to drodzy czytelnicy, co się odjebało? 

W Polsce Polacy za 500+ i 13 oraz 14 emeryturę sprzedadzą dusżę diabłu, a tutaj chodzi o kwoty grubo wyższe!!!! Ogórek za swoją pensję mogła się ruchać w trójkącie z Kaczyńskim i Tuskiem, bo ładniejsze dziwki w Dubaju tyle nie zarobiły.. rozumiecie??????????

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Ile razy jeszcze sie przy...ysz do tego , że Dunlop był szkotem - a wziołeś pod uwagę , że był z pochodzenia Irlandczykiem - z przodków.

Nie , nie wziołeś ale wywody prawisz jak pierwszy sekretarz KC i przypiepszasz się aby deprecjonować - tak jak ta od pierogów , druga zadaniowa z KC.

Miejsce urodzenia określane obecnie nie jest wyznacznikiem narodowści z jaką się ludzie utożsamiali kiedyś , kiedyś granice były inne.

Jestem wychowany w innej kulturze ale z racji jednego z rodziców  jestem Lechem bo ta kultura jest mi po drodze i z nią czuję się najlepiej. Może geny procentowo słabsze niż u Polaka z matki i ojca Polaków ale nie wyobrażam sobie , żebym mógł powiedzieć inaczej o sobie jak Lechita. Miałem inną edukację ale opartą na historii innych kronik.

Zadaniowcem jesteś Ty - prowokujesz i chcesz wychwycić tych , co nie idą zgodnie z programem KC ale .... mnie już masz  ale reszty nie  :)

Nie piszcie o sobie za dużo  - pozostańcie w partyzantce :)

Jestem wrogiem Twoim bo ......... :) Bo mam inną ścieżkę edukacji ale i tak zawsze będziesz mnie deprecjonował bo - kasiora musi się zgadzać.

0
0

Dodane przez spokoluz w odpowiedzi na

Po pierwsze, próbujesz mnie deprocjonować Swoją miarą, ja mam dorobek w internecie od 2001 roku, to że to kasują, ale nic w necie nie ginie ponoć. Ponoć tylko osioł nie zmienia zdania, ja nie jestem osłem i przez 22 lata zmieniłem swoją perspektywę w miarę postrzegania oraz zdobywania wiedzy, ale od WTC jestem tylko silniejszy i mądrzejszy, a Ty każełku próbujejesz podgryzać me nogawki? Coś Ci się mocno pojebalo w glówce. 

Ponadto chcę przypomnieć, że autorem określenia "zadaniowiec" jestem ja, jako na początkach NE ja to wdrożyłem i zacząłem walkę z trollami, której nigdy nie zakończyłem w sieci. Wielu może nie wie, ale byłem nawet adminem na jakiś popłuczynach pierwotnego NowegoEkranu, o wojnie z Oparą i Ruszkiewiczem można książkę napisać, to nie o to chodzi tu i teraz. 

Znowu uważasz, że mużynek Bambo zrodzony z Żydówki z Bambusem i urodzony w Kenii oraz wychowany na Hawajach miał prawo być prezydentem USA?

Odkryłeś się, mam kolejną zadaniowaną kurwę już na swej liście z tego portalu. Dziękuję.

"Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę ......" jesteś jak żyd malujący sfastykę na drzwiach swego domu..  w ciągu tygodnia padacie niczym izraelskie czołgi w Gazie, gdzie jest Medium?, może to przeciąganie Księżyca w orbicie Saturna w tle Kozojebca, że te wszystkie trolle padają szybciej nić Leopardy w Ukrainie oraz Abramsy w Gazie...  Ja próbuję mieć wizję, skupiam się i widzę, jak Medium robi pierogi z LSD, gdzie jakiś co to kapłan pomodli i sprzedaje dalej.. ? INSZTALATOrRZE wzywam Cię ;)

"Jestem wychowany w innej kulturze ale z racji jednego z rodziców  jestem Lechem bo ta kultura jest mi po drodze i z nią czuję się najlepiej. Może geny procentowo słabsze niż u Polaka z matki i ojca Polaków" ;  taki z Ciebie Lech jak z MorawIcka.. Mam do Ciebie szacunek, że potrafiłeś przyznać się pod wpływem impulsu niczym Insztalator, czekamy na kolejne wyjżcie  z cienia kolejnych forumowiczów. (gryzę się w język, ale coraz łatwiej przycodzi mi zamienianie amglosasizmów na polski język)

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Ty na serio masz coś z głową. Zalisz sie,a twoj zal przeobraża sie w agresje.Mnie twoje słowa ani nie rania ani nie dotykają, bo sie juz moja czaszka uodporniła na debilizmie i idiotyzmy.Wiec jak masz ochotę się smecic teksty o tym ze jeden taki a drugi taki, to winszuje Ci wielkiej wygranej w swoim szczurowatym wyścigu.Nie martw się, nie tylko Ty łuki robiłeś, tratwami pływałeś i kupy z drzewa spuszczałes. 

A teraz zajmij się czymś pozytywnym,lub działaj nie obrażając ludzi bo mówienie nie prawdy,oczernianie jest karalne.

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Uważam,że zbierasz punkty,aby tu zaistniec i skłaniasz innych do zmiany nika aby po nowej rejestracji płacić daninę. Takze kto tu jest qrwą?a moze zwykla dziwka?qewa ma przynajmniej klasę.

0
0

Dodane przez syriues w odpowiedzi na

"Uważam,że zbierasz punkty,aby tu zaistniec i skłaniasz innych do zmiany nika aby po nowej rejestracji płacić daninę. Takze kto tu jest qrwą?a moze zwykla dziwka?qewa ma przynajmniej klasę.", ja nie mam nic wspólnego z włścicielem portalu i to co piszę robię to jako zainteresowanie bez interesu (hobbystycznie brzmi lepiej, ale postanowiłem sobie unikać anglikanizmów).

W Twoim przypadku słowo "uważam" jak i "myślę" są niezgodne z prawami logiki, ponieważ ktoś kto nie ma umysłu zdolnego do przeprowadzenia logicznej analizy, nie potrafi jej zrobić. Zaorujecie się po kolei wszyscy.. 

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Jestes zwykłym idiota i pijawka energetyczna.pierd.. sie.Troche przesadziłem, sprawiłeś, że zniżyłem się do twojego durnowatego poziomu.manipulant z ciebie i tylko miejsce dla takich jest no niestety tam gdzie swiatlo nie dochodzi.pozdrawiam

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Wiecie, co jest moją największą porażką rodzicieslką? Na 8 urodziny wręczyłem synowi mój nóż, ostry rozkładany, kocham ten nóż, ale syna bardziej. Mój Syn, zamiast zapytać, co można z nim zrobić, poszedł do matki z zapytaniem, czy może to przyjąć?!?!?!?!?!?!?!?!?! Ja w jegu wieku grałem w "noża" na podwórku, ciąłem gałęzie, konstruowałem łuki i kusze, ostrzyłem patyki na strzały, bodowałem szałasy i ziemianki. Po dziś dzień mam bliznę na dłoni, jak prawie toporkiem odrąbałem sobie palec. Ja byłem w kozackiej drużynie, jechaliśmy 100km pociągiem, potem spaliśmy w krzakach, aby w nocy ukraść flagę i mundury harcerzy z namiotów, aby rano wmaszerować na ich pobódkę z trofełami, oddaliśmy im to za wszystkie podwieczorki (czyli princessa i arbuz) całego obozu. Miałem 13 lat wtedy, a teraz 13 latek chwali się tym, że pokonał jaiegoś potwora w jakiejś grze na komputerze :(( Dla mnie był idolem koleś, który zrobił zajebisty łuk, bez obecnej wiedzy z internetu, a teraz idolami są influenserzy. 

Nie odnalazłem odpowiedzi, na pyanie kim k.rwa są ci influenserzy, ale sam do tego dotarłem, to są ludzie, którzy wychowują nasze dzieci, gdy my nie mamy na to czasu. Ludzie zabiegani w pogoni za pieniądzem, nie mają czasu na dziecko, a dziecko szuka autorytetów gdzieś indziej. Po Pandoragate otworzyłem oczy wielu znajomym i zaczęli interesować się tym, co ich dzieci w sieci oglądają i robią, otworzyy im się oczy z przerażenia..

 

0
0

Dodane przez Endymion w odpowiedzi na

Co do raka, mój sąsiad, dwa lata młodszy ode mnie, a to było kilkanaście lat temu będąc przed 30, nie palił, zdrowy tryb życia prowadził, bez używek, sport i dobra dieta dostał raka płuc.. tego po dziś dzień także nie rozumiem.

Jedna z teorii "mniej naukowych" głosi, że rak może być wywołany przez emocje takie jak żywienie do kogoś urazy, zawiść, zazdrość itp.  Takich przypadków jak ten twojego sąsiada jest sporo, więc ta teoria tłumaczyłaby, dlaczego niektóre osoby prowadzące zdrowy tryb życia dostają raka. Gdybyśmy mogli wiedzieć, co naprawdę mają  w głowie... to by mogło wiele wyjaśnić.

0
0

Dodane przez Arya w odpowiedzi na

Zdrowy tryb życia nie jest gwarantem ochronnym przed nowotworami, gdyż wiele z nich ma przyczynę w infekcji wirusowej, bakteryjnej czy grzybicznej. A infekcja jest zdarzeniem losowym. Poco mamy im zaglądać w umysł ? Skoro już coś wiesz, to potrafisz to wykorzystać dla własnego dobra. A tym co owo dobro tworzy jest miłość. Nie musisz nikogo kochać na siłę (i nie warto), wystarczy tylko utrzymywać w umyśle stan tego potencjału do wykorzystania. Oceniać, krytykować, potępiać, nienawidzić trzeba zawsze czyny (to co na zewnątrz) a nie istotę która nie wiedząc co robi je popełniła. Oto pełne znaczenie przestrogi/nakazu: "miłujcie nieprzyjaciół swoich". 

0
0

Te nowa "badania" to chyba przeprowadziła SI na własną potrzebę i użytek, b/dobrze - niech się uczy. Bo ludzie od dawna wiedzą, że brak witamin to prosta droga do wielu schorzeń.

0
0