Nowa superautostrada może połączyć Europę z Ameryką Północną

Kategorie: 

Źródło: Wikimedia Commons, Dailymail.co.uk

Europa ma zostać połączona z Ameryką autostradą o długości niemal 20 tys. km. Planowana trasa prowadzi przez Rosję oraz Cieśninę Beringa. Ambitny projekt zakłada stworzenie najdłuższej na świecie drogi, biegnącej przez prawie połowę kuli ziemskiej.

Budowa gigantycznej trasy rozciągającej się na niecałe 20 tys. km miałaby przebiegać od zachodniego krańca Rosji aż do Cieśniny Beringa, gdzie kraj łączy się z Alaską. W połączeniu z istniejącymi obecnie drogami, autostrada pozwoliłaby na przejazd samochodem do Ameryki Północnej z niemal wszystkich Europejskich miast.

Według raportu „Siberian Times”, prezes Kolei Rosyjskich zaproponował utworzenie autostrady transsyberyjskiej, biegnącej nieopodal słynnego szlaku kolejowego. Wąski odcinek łączący oba kontynenty zostałby połączony tunelem. Obecnie trwają prace nad planem budowy tunelu pod Cieśniną Beringa.

Budowa autostrady pozwoliłaby obywatelom USA w łatwy sposób przedostać się do Azji. Obecne możliwości podróży między kontynentami obejmują przede wszystkim trasy lotnicze.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: B
Portret użytkownika B

Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl


Komentarze

Portret użytkownika krakers

Taaaa  dużo z nas podróżuje

Taaaa  dużo z nas podróżuje na wakacje jedziemy nawet 2000 km i co mamy już  dosyć w jedną  stronę  własnym samochodem  a niekiedy  objazdówa i zrobi się się 5000 to nie  wakacje to męczarnia rozłożona  w czasie , ale kto wytrzymie  taki maraton 20000 to chyba  ze dwa  miechy  trza  kręcic

Portret użytkownika Olgierd Szary

Na Syberii wieczna zmarzlina

Na Syberii wieczna zmarzlina zaczyna...rozmarzać. Gigantyczne sinhole, odnotowywane też na ZnZ, powstałe przy wyrzutach uwolnionego metanu to tylko początek. W takich warunkach wszelkie budowy autostrad mozna zawiesić na kołku przed końcem planowania. Więcej - większość miast Syberii w strefie dotychczasowej wiecznej zmarzliny - zacznie się zapadać w grunt. Wg opymistów ok. 2050 [co się zresztą zbiega z przewidywaną datą wyginięcia białych niedźwiedzi - tzn. tych  na wolności],a wg "pesymistów" [moim zdaniem - raczej realistów] proces zacznie być dostrzegalny ok. 2030. Tak czy tak topienie [dosłownie] pieniędzy w taki projekt - jest całkowicie bez sensu. Wszędołazy, poduszkowce, amfibie - to tak, to się sprawdzi i w obecnych i w nowych warunkach  - ale im autostrad nie potrzeba. Zresztą identyczna sytuacja będzie na Alasce i w podbiegunowej części Kanady.

Portret użytkownika Zenek ;)

Znowu na portalu NAZISTOWSKIE

Znowu na portalu NAZISTOWSKIE CUDA, pod tematem
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/niemcy-chca-stworzenia-europejskiej-armii-putin-popiera-ten-plan-bo-koniec-nato-czy

CUDOWNIE ZNIKŁO okienko do komentowania (także napisanych postów)

może dlatego że się jacyś (koncesjonowani) NAZIŚCI WŚCIEKAJĄ iż się PROWOKACJA ich GEBBELS MEDIÓW PUBLICZNIE WYDAŁA jak ta

https://nczas.com/2018/11/15/tvn-pozywa-sieci-i-wpolityce-pl-za-reportaz-o-urodzinach-hitlera/

"Albert 15/11/2018 at 09:52

Wszyscy gorliwie bronią faszystów, łącznie z polskim rządem !!!

Gdzie ty widzisz faszystów? Ruskie tak nazywają każdego kogo nie lubią. Po tym was poznać.

Oczywiście ze taka prowokacja była odpowiednio przygotowana, wiec przynajmniej jeden z tych „faszystów” musiał być osoba autentycznie zainteresowana Hitlerem jako postacią historyczna. Co nie zmienia faktu, ze wygląda na to, iż impreza została zainspirowana i OPŁACONA przez osoby zainteresowane w wyszukiwaniu na sile „faszystów” w Polsce.

Teraz byli WSIarze będą gości straszyli i może nawet odwołają zeznania na temat Sokolowskiej – Sobolewskiej.

Ja mam tylko parę pytań, zakładając, ze prawdziwa jest wersja TVN;

SKĄD pani dziennikarka wiedziała o imprezie skoro raptem było tam cztery czy piec osób? Któraś z tych osób była tak głupia, ze zaprosiła dziennikarkę na TAKA imprezę, a ona poszła z kamerzysta, bez strachu (a gdyby tych szaleńców było tam 200?) do lasu i spokojnie filmowała z bliska, a oni jej nie zauważyli, ze o kamerze nie wspomnę.

Czy naprawdę wierzyła, ze ta ustawka jest w porządku???
To jest teraz dziennikarstwo?
Najpierw śmiech, a potem wstyd, a na końcu STRACH!

Teraz patrzcie jak będą się faszyści zamieniać w samobójców.
Nawet na miejscu tej „dziennikarki” obawiałbym się o swoje życie, bo jej zleceniodawcy tez mogą chcieć pozbyć się świadków. "

Skomentuj