Kategorie:
Tlen jest tak samo ważny dla życia na lądzie, jak i pod wodą. Wpływ niskich stężeń tlenu w oceanach jest katastrofalny i w przyszłości może przyczynić się do masowej zagłady. Zespół badawczy stwierdził, że oceany potrzebują co najmniej milion lat do odbycia całkowitej regeneracji.
Dramatyczna zmiana stężenia tlenu w oceanie charakteryzuje się zaburzeniami w globalnym cyklu węglowym. Zjawiska anoksyczne w oceanach mogą ulec zmianie tylko poprzez zwiększenie tlenu w atmosferze, po jego ponownym wchłonięciu do wody.
Ponieważ poziom gazu w wodzie spada, prowadzi do osadzania się większej ilości węgla organicznego na powierzchni wody, uniemożliwiając docieranie do niej tlenu, a wiele organizmów nie jest w stanie przetrwać w warunkach beztlenowych. To z kolei wiąże się ze wzrostem poziomu tlenu w powietrzu.
Większe stężenie tlenu w powietrzu oznacza wzrost częstotliwości pożarów na lądzie. Spalanie roślin na lądzie przez setki tysięcy lat mogło mieć znaczenie w doprowadzeniu do zakończenia anoksji. Rośliny na lądzie pomagają uwalniać składniki odżywcze w skałach, które trafiają do oceanów.
Naukowcy twierdzą, że obecnie balansujemy na krawędzi kolejnego, globalnego zdarzenia anoksycznego. Wraz z postępującą zmianą klimatu, zmienia się także chemiczna struktura oceanów. Uważa się, że w ciągu ostatnich 50 lat stężenie tlenu spadło o 2 %, nie brzmi to jak duża cyfra, może jednak wystarczyć do zatoczenia przez historię koła.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
Scarlet
|
Komentarze
Skomentuj