Maypearl w hrabstwie Ellis w Teksasie związane jest z historią 71-letniego Philipa Veltmana, który zmarł 15 marca br.

Zmarły mężczyzna wygrał wybory w tym amerykańskim mieście, podaje The Independent. Pan Veltman, który zmarł z powodu powikłań związanych z białaczką, otrzymał 68 z 110 głosów. Rada miejska w Maypearl, która w ostatnim spisie powszechnym w 2010 r. liczyła 934 mieszkańców, ma teraz za zadanie mianowanie nowego burmistrza.

Należy zauważyć, że Veltman urodził się w Indianie, a następnie mieszkał w Dallas w Teksasie, a w latach dziewięćdziesiątych przeniósł się do Maypearl. Wiadomo również, że pracował jako nauczyciel przez dwanaście lat po ukończeniu studiów, a następnie przez trzydzieści lat robił karierę w firmie produkującej napoje bezalkoholowe Dr Pepper.

Dyskusja na temat kandydatury prawdziwego następnego burmistrza odbędzie się 13 maja br. w radzie miasta. Urzędnicy miejscy będą konsultować się z władzami Teksasu w sprawie dalszych kroków w tak bezprecedensowej sytuacji. To nie jest pierwszy raz w Stanach Zjednoczonych, kiedy martwy mężczyzna wygrywa wybory. W listopadzie 2018 r. doniesiono, że zmarły właściciel domów publicznych w Nevadzie miał wpływ na ustanawianie ustawodawstwa stanowego.