Niezależni naukowcy udowadniają, że globalne ocieplenie to bzdura, bo klimat się ochładza

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Najnowsze statystyki wskazują na to, że ocieplenie klimatu może być fikcją. Dane pokazują, że  wykorzystanie paliw kopalnych przez ludzi wcale nie musi powodować globalnego ocieplenia. Wynika to z faktu, że naturalne cykle klimatyczne przeszły od ocieplenia do chłodzenia, a globalne temperatury spadają od ponad 10 lat i będą spadać przez kolejne dwie dekady lub dłużej.

Jest to jeden z najciekawszych wniosków, zaprezentowanych na siódmej międzynarodowej konferencji poświęconej zmianom klimatycznym sponsorowanej przez Instytut Heartland, która odbyła się w zeszłym tygodniu w Chicago.

 

Instytut Heartland stoi w opozycji do Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC). Instytut osiągnął ten status dzięki międzynarodowym konferencjom oraz publikacji danych dotyczących zmian klimatycznych, które negują istnienie zjawiska globalnego ocieplenia. Instytut współpracuje z Pozarządowym Międzynarodowym Panelem ds. Zmian klimatu (NIPCC).

 

Jednym z argumentów przeciw globalnemu ociepleniu są rekordowe temperatury w XX wieku, które wskazują na tendencję spadkową globalnych temperatur. Dodatkowo wskaźnik ten nie pokrywa się z wzrostem ilości dwutlenku węgla w atmosferze.

Temperatury spadały systematycznie od końca lat czterdziestych do późnych lat siedemdziesiątych. Popularna prasa mówiła nawet o nadchodzącej epoce lodowcowej. Epoka lodowcowa cyklicznie występowała co mniej więcej 10 000 lat, co oznacza, że kolejna powinna następować właśnie teraz.

 

Pod koniec lat siedemdziesiątych temperatury zaczęły wzrastać i tendencja ta utrzymywała się aż do późnych lat dziewięćdziesiątych. Satelita mierzący temperaturę w tym okresie pokazał o wiele mniejszy wzrost temperatur, niż stacje naziemne.

 

Istotnym elementem w ociepleniu jest dekadowa oscylacja pacyficzna. Co 25–30 lat oceany przechodzą naturalny cykl, w którym zimniejsza woda pod powierzchnią zamienia się w cieplejszą wodę na powierzchni i wpływa na globalne temperatury o ułamki stopnia, które zostały zarejestrowane przez stacje badawcze.

 

W 2000 r. IPCC przewidział, że do 2010 r. globalne temperatury wzrosną o 1 stopień Celsjusza. Don Easterbrook, emerytowany profesor geologii na Western Washington University, uważał, że temperatura ta spadnie o jeden stopień do 2010 roku. Swoje prognozy oparł na dekadowej oscylacji pacyficznej, która miała ustać w 1999 roku.

Ponieważ cykle pacyficzne trwają od 25 do 30 lat, Easterbrook oczekuje, że ochłodzenie będzie trwało przez kolejne 2 dekady. Easterbrook udokumentował 40 takich zmiennych okresów ocieplania się i chłodzenia w ciągu ostatnich 500 lat, z podobnymi danymi sprzed 15 000 lat.

 

To jednak nie wszystko. Obecnie trwa zaskakująco długi okres z bardzo niską aktywnością plam słonecznych. Wiąże się to z utrzymywaniem się jeszcze niższych temperatur. Wzór ten był widoczny w okresie znanym jako Dalton Minimum od 1790 do 1830 roku, w którym odczyty temperatury spadły o 2 stopnie w ciągu 20 lat.

 

Jeszcze chłodniejszy okres jest znany jako Minimum Maundera, który trwał od 1645 do 1715 roku. W tym czasie zaobserwowano około 50 plam słonecznych, w porównaniu do obserwowania 40 000 do 50 000 plam słonecznych w czasach współczesnych. Minimum Maundera zbiegło się z najzimniejszą częścią Małej Epoki Lodowcowej, która miała miejsce od około 1350 do 1850 roku.

 

Te, oraz inne czynniki oddziałujące na klimat zostały przedstawione na konferencji sponsorowanej przez Instytut Heartland. Osoby biorące udział w konferencji twierdzą, że globalne ocieplenie to wymysł rządu, który stara się zatuszować prawdę. Racje obu stron pozostają nierozstrzygnięte, a prawda może zostać przedstawiona jedynie za pomocą niezmanipulowanych badań oraz danych statystycznych.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: B
Portret użytkownika B

Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl


Komentarze

Portret użytkownika Rodak

Szczyty klimatyczne  dla

Szczyty klimatyczne  dla wyciągnięcvia [pieniędzy od społeczeństw sa organizowane celowo, a nie z koniecznosci i dlatego Prezydent Trump  wymówił umowe z Paryża , jako fałszywą.  ONZ  sama nie wie co ma robic przy róznych ocenach stanu klimatu i brnie w okradanie ludzi i udowodnianie , że to oni sa winni wszystkiemu.

Czas temu zaradzić. Może  upowszechnic bunt żółtych kamizelek.?

Strony

Skomentuj