Nieudany test broni hipersonicznej, X-51 Waverider

Kategorie: 

Boeing.com

W dniu wczorajszym większość agencji obiegły informacje na temat niepowodzenia testu eksperymentalnego pojazdu zdolnego do osiągania prędkości wielokrotnie przekraczającej prędkość dźwięku. Bezzałogowy samolot oznaczony sygnaturą X-51 Waverider spadł do oceanu.

 
Amerykański Departament Obrony poinformował, że przyczyną niepowodzenia były problemy techniczne. Doszło do nich już 16 sekund po starcie a szczątki spoczęły w okolicy Kalifornii. Warto zwrócić uwagę, że pierwszy lot testowy jaki wykonano w 2010 roku był udany.
 
X-51 to oczywiście zaawansowana broń zdolna do rażenia celów na praktycznie calym globie. Koncept pochodzi z 2008 roku czyli zapoczątkowano go jeszcze za prezydentury George'a W. Busha. Pocisk jest wykonany ze stopu niklu i ma standardowe rozmiary typowe dla rakiet balistycznych. Mierzy około 4 metry długości i rozwija prędkość do 6,4 tysiąca kilometrów na godzinę.
 
Jeśli cały program testowy prowadzony przez Boeinga zakończy się sukcesem Pentagon otrzyma na stan nową broń, która jak mówią przedstawiciele amerykańskiej administracji będzie szczególnie przydatna przy walce z terroryzmem.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika stella325

Wszystko rozgrywa się wokół

Wszystko rozgrywa się wokół tego by być i by mieć, a jak juz masz "coś" to musisz to w odpowiedni sposób chronić , zabezpieczyć a jesli masz i wydaje ci sie że masz za mało myslisz nad rozwiązaniem jak się wzbogacić . To wszystko jest takie proste bo swiat dąży do tego zeby wzbogacic sie jak najszybszym , najłatwiejszym kosztem a dodatkowo w odpowiedni sposób zabezpieczyc zmagazynowane dobra a jesli ktos broni sie przed oddaniem dóbr to wtedy jest terrorystą - proste prawda. U nas sa złoża gazu, kiedyś jakis miś przyjdzie nas oszukać, rozkraść to co nam zostało a my nie bedziemy mieli jak się bronic. To nie te czasy kiedy dalo się walczyć rekami a stan polskiej wojskowości jest przerażający nie wiem czy ktos ogladał defiladę 15.08 gdzie czołgi ?, gdzie samoloty?(pewnie na misjach) czy mozemy liczyc tylko na obrone i wsparcie jednostek piechoty?

Portret użytkownika Rasta4Peace

To że Polska nie ma ani

To że Polska nie ma ani wojska ani broni znaczy o tym że ktoś z góry interesów boi się naszej siły bojowej, ja jestem pierwszym rocznikiem który nie musiał przymusowo isć w kamasze, sądze że nasz kraj ma jakiś inny cel jeśli chodzi o świat. A nawet gdybyśmy byli w potrzebie obrony polskiej ziemi, umielibyśmy wygrywać bitwy bez odpowiedniego treningu czy wygurowanej broni. Polak jak chce to potrafi czy młody czy starszy i każdy z przywódców innych krajów to wie. 

Thrive - Wzrost napisy PL - 
ViP  ~~ Victoria is Peace ~~

Portret użytkownika tropheus

jak by nie patrzec wstecz

jak by nie patrzec wstecz naszej historii bitew i wojen , to wcale nas duzo nie trzeba , aby dokopac liczebniejszemu przeciwnikowi . Nasza Fantazja czyt. wyobraznia Smile daje nam taka sile :)  I te panstwa (rzady) wiedza o tym , wiec nas dziela - sklocaja .Ale jak to mowia Smile nosi wilk razy kilka ,poniosa i wilka :)pozdrawiam Smile wiecej wiary w siebie i ziemie na ktorej mieszkamy  Smile

Portret użytkownika stella325

Drogi Rasta chce i ja wierzyc

Drogi Rasta chce i ja wierzyc w to co mówisz ale jakoś nie daje rady, czasy walczących powstanców się skonczyły, wyjdz na ulice przygladaj sie ludziom i wtedy powtórz mi to jeszcze raz, wtedy uwierze ale i Ty musisz byc pewien że tak bedzie.Mnie juz nic nie zdziwi i nie zaskoczy , miłego wieczoru.

Portret użytkownika Marcin

Masz racje. wiekszosc z nas

Masz racje. wiekszosc z nas jest biernymi komentatorami spektaklu. zamiast cieszyc sie tym co mamy, udajemy ze mamy wplyw na to co widzimy :))niestety swiadomość "a nie mówiłem" dotyczacym konfliktu atomowego jest malo satysfakcjonujaca, i jesli to zrozumiec i pogodzic sie z nieublaganym koncem, wszystko staje się piękne :):)  

Portret użytkownika BTN

Dkładnie, cieszcie się tym co

Dkładnie, cieszcie się tym co macie ludzie. Dostrzegajcie pozytywy dzisiejszej sytuacji, a nie tego co by mogło być. Prawda jest taka, że cokolwiek by się nei stało i tak nie macie na to wpływu. Więc zamiast się dobijać tym czego i tak nie zdołacie zmienić, lepiej zacznijcie żyć najlepiej jak potraficie. Jeżeli stanie się cośbardzozłego to nikt się nie zawacha, żeby Wam  zabrać wszystko co kochacie i posiadacie włącznie z waszym życiem. Cieszcie się z każdego dnia, pis end joł! tak, jestem pijany

Bastion racjonalistów. 

Portret użytkownika PRawdaoi

Lepiej nie wierzcie w żadnych

Lepiej nie wierzcie w żadnych Enki, to szatańskie sztuczki. On sie zwie bratem Jezusa, ale to szatan. Gdyż Jezus wyraźnie mawiał,  że On sam przyjdzie po nas ludzi, a nie poślę brata, ani kogokolwiek innego.To zwiedzenie , tak jak zwiedzeniu uległa pani Luczna Lobos, Ona jest już totalnie omamiona enkim i tymi piramidami itp.  To jej nie pomoże w Bibli jest już napisane, jaki będzie koniec i tak właśnie będzie jak napisał Bóg.  Sam Chrystus powroci osobiscie na ziemie i to juz nie bawem.  http://www.wielkiboj.pl/posluchaj

Portret użytkownika suri

I juz siejesz propagende

I juz siejesz propagende swoja KK Biblia- a dlaczego mamy wierzyc w Ksiazke ktura byla  X razy przepisywana tak jak bylo to "komus "wygodnie i dla "celu" ?- a innej strony nie posluchac ?- tacy jak Ty wlasnie sieja propagande i zmywaja resztki rozumu. A co do Lucyny Lobos Brown- nieublizak kobiecie bo ani razu niebyles na Konferencji ani razu niebyles na Sesji....a juz "madrosciami jestes wypchany....- a jak myslisz, po kogo niby Jezus ma przyjsc ? jak piszesz?, ....zastanow sie dobrze nad twoja wypowiedzia.....

Portret użytkownika PRawdaoi

Ja w KK nie wierze, to

Ja w KK nie wierze, to oszuści i zwodzi ciele, iluminanci, skrywają sie tylko pod ta zasłoną KK. nie mam zamiaru nikogo obrazić, ale taka jest prawda.  Ja w Jezusa wierze i w Boga wierzę., a On powróci i to niebawem.  Widziałem sesje P. Łobos nikomu nie mam zamiaru ubliżać, jej świadomość jest przejmowana przez jakieś obce byty, przez które Ona mówi, ale mówi coś co nie było wcześniej zapowiedziane, a Biblia zapowiada co ma się stać w przyszłości, wszystkie jej proroctwa się wypełniają co do joty, Jezus wszystko to opisał, co się stanie. Ja po prostu jej nie wierzę, ale za to wierzę Jezusowi. Nie słyszałeś , że przed przyjściem Jezusa, powstanie wielu oszustów  uwodzicieli i z wielka mocą , będą robić znaki i cuda zwodnicze, za sprawą szatana, aby wielu zwieść.. A czy myślisz, że szatan nie mógł by się podać za brata Jezusa ????? jeśli tak myślisz, to jesteś w błędzie. Napisane jest, że zwiedzenia będą potężne  i z wielka mocą czynione i nie ostanie się nikt, kto by nie miał wsparcia od Boga, a tylko Ci je mają, którzy uwierzyli w Jezusa i zaprosili Go do swojego życia, bo kto przyjmuje Jezusa, ten przyjmuje Boga. Nie zrażaj się do nikogo, ale myśl rozsądnie i poszukuj prawdy, bo czasy końca się zbliżają, abyś mógł zdobyć odpowiedniej wiedzy, aby się ostać w tych trudnych czasach, w których antychryst weźmie władze i zacznie zabijać. Biblia ma właśnie ta wiedzę, potrzebna dla ludzi.  Zobacz sobie filmy po niżej Lucyna Łobos - http://www.youtube.com/watch?v=Seg4FFRYrRs&feature=related - Nowy Porządek Świata- http://www.youtube.com/watch?v=NyFi4f3EMcA&feature=relmfu  Zobacz to jest o KK - http://www.youtube.com/watch?v=1TxbQJUkV2g -  zobacz jeszcze to   Rewolucje i tyrani wojny  - http://www.youtube.com/watch?v=yCPWMMehuNQ  - ONZ i jego okultystyczne plany http://www.youtube.com/watch?v=ZLfpJU3N81Q 

Portret użytkownika na świadectwo2

ktos ci wmówił wiele kłamstw

ktos ci wmówił wiele kłamstw , lub celowo je powtarzasz z nienawiści aby sobie polepszyc nastrój - , Dr Randall Price napisał:„Rozczarowanie spotkało tych, którzy oczekiwali, że zwoje ujawnią radykalnezmiany w tekście biblijnym, bo ich treść potwierdziła tylko wiarygodność i stabilnośćStarego Testamentu, jakim dysponujemy we współczesnych przekładach.”[1]Porównanie zwoju księgi Izajasza z Qumran z jego późniejszą o tysiąc lat masoreckąkopią dowiodło, że są identyczne w 99 procentach! Podobna zbieżność cechuje innekopie ksiąg biblijnych znalezione nad Morzem Martwym, co potwierdza niezwykłąwiarygodność tekstu masoreckiego, na którym opierały się dotychczasowe przekładyBiblii. [ ]Ale co z tym 1 procentem? Na czym polegają owe różnice?W większości przypadków chodzi o różną pisownię tego samego słowa albo o innyszyk wyrazów w zdaniu. Już jednak w starożytności istniało kilka form pisowniniektórych słów ………………………”Zwoje znad Morza Martwego dowiodły, że księgi biblijne, mimo wielokrotnegoręcznego przepisywania ich przez ponad tysiąc lat, ostały się praktycznie bez zmian.Prof. Millar Burrows z Uniwersytetu Yale, który jako jeden z pierwszych poznał się naqumrańskich zwojach i opublikował niektóre z Johnem Treverem, napisał o księgachstarotestamentowych znalezionych nad Morzem Martwym:„Nie licząc pewnych różnic ortograficznych i morfologicznych, zgadza się on ztekstem masoretów w godnym podziwu stopniu. Jego ogromna ważność polega napotwierdzeniu wiarygodności tekstu masoreckiego ”  , Sugestia, że Kościół dokonał jakichś zmian w Nowym Testamencie w IV w., jest absurdalna. Zobaczymy to, biorąc pod uwagę ilość starożytnych rękopisów ksiąg nowotestamentowych, których skatalogowano już blisko 5.500 po grecku, około 10.000 po łacinie, 8.000 w językach etiopskim, gockim, gruzińskim i ormiańskim. W sumie 25.000. Dla porównania - drugie dzieło najlepiej reprezentowane przez wczesne kopie to „Iliada” Homera z „zaledwie” 643 rękopisami, a potem „Wojny Galijskie” Juliusza Cezara z 10 kopiami. Nowy Testament można odtworzyć z cytatów we wczesnochrześcijańskich dziełach, które powstały przed 325 r.            Ze względu na mnogość wczesnych kopii wprowadzenie jakiejkolwiek istotnej zmiany w tekst Nowego Testamentu w IV w. byłoby niemożliwe. W pierwszych wiekach taka zmiana spotkałaby się ze sprzeciwem świata chrześcijańskiego, tak jak próba Marcjona. W późniejszych czasach ktoś musiałby taką zmianę wprowadzić do wszystkich znaczniejszych kopii, włącznie z tymi, które powstały we wczesnych wiekach w języku syryjskim, łacińskim czy koptyjskim, co byłoby zadaniem niewykonalnym. Poza tym taką zmianę należałoby też wprowadzić do dzieł wczesnochrześcijańskich pisarzy, którzy cytowali księgi nowotestamentowe już od końca I wieku, co także byłoby niemożliwe."

Strony

Skomentuj