W styczniu 2021 roku, astronomowie odkryli nową niesamowicie jasną kometę, o nazwie C/2021 A1 (Leonard). Zgodnie z szacunkami badaczy z Obserwatorium Mount Lemmon w Arizonie w USA będzie można zaobserwować ją gołym okiem, już 12 grudnia tego roku. Jest to dosłownie niepowtarzalna okazja ponieważ gdy tylko minie ona Słońce, zostanie wyrzucona z Układu Słonecznego.

12 grudnia 2021 roku, kometa Leonard (C/2021 A1) znajdzie się zaledwie 35 milionów kilometrów od Ziemi i będzie można ją zobaczyć gołym okiem na porannym niebie. Kometa znajduje się teraz na północnym niebie. W ciągu 10 dni, jasność komety gwałtownie wzrośnie, aż stanie się łatwo widoczna za pomocą małych teleskopów i widoczna gołym okiem z ciemnego nieba.

Pojawienie się dużej i jasnej komety na nocnym niebie, jest stosunkowo rzadkim wydarzeniem, które występuje nie więcej niż 6-7 razy w wieku. Naukowcy uważają, że kometa dotrze do swojego peryhelium (najbliższego punktu na orbicie względem Słońca) około 3 stycznia 2022 roku.

Wówczas, bezpośrednie rozpraszanie światła słonecznego w zapylonej atmosferze, może spowodować dodatkowy rozbłysk. Podobne zjawisko miało miejsce w przypadku komety McNaught w 2007 roku, czyniąc ją widoczną w świetle dziennym. Orbita komety sugeruje również, że minie ona Wenus w okolicach 18 grudnia 2021 roku. Według aktualnych szacunków, Leonard będzie można obserwować przez kilka dni.