Niepodporządkowanie się decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE to „krok do wyjścia” Polski z Unii Europejskiej. Czas na Polexit?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Unia Europejska zaczęła nam wysyłać kolejne sygnały jasno wskazujące, że Polska przestaje być „kompatybilna” z UE. Zmiany zachodzące w naszym kraju w związku z funkcjonowaniem Sądu Najwyższego stały się kolejną okazją, aby pokazać, że Polska w wielu istotnych kwestiach po prostu nie może decydować sama o siebie.

 

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), zawieszając ustawę o Sądzie Najwyższym, pokazał stan naszej niepodległości, która niestety jest w fatalnym stanie. Tak jak kiedyś Polska była pod kontrolą czerwonych komunistów z Związku Radzieckiego, tak teraz kontrolę nad nami sprawuje „organizacja”, zwana Unią Europejską, czyli niebiescy komuniści.

 

Polski rząd zapowiedział, że będzie kwestionował postanowienia Trybunału Sprawiedliwości. Jednak to niczego nie zmienia – Polska po podpisaniu odpowiednich traktatów zmuszona jest teraz przestrzegać prawa unijnego.

Prezes TSUE Koen Lenaerts ogłosił wczoraj, że kraj, który nie chce się podporządkować orzeczeniom trybunału, zmierza w kierunku wyjścia z Unii Europejskiej. Wyraźnie nawiązując do Polski stwierdził, że skoro nasz kraj nie chce przestrzegać unijnego prawa to „wpisuje się w proces podobny do brexitowego”, a decyzja w tej sprawie to być albo nie być w Unii Europejskiej.

 

W związku z powyższym, UE stawia nas przed wyborem. Albo w Polsce przywrócone zostaną „rządy prawa” w trybie natychmiastowym, albo Unia nałoży na nas wysokie kary finansowe i być może popchnie Polskę w kierunku Polexitu, a wtedy zostanie nam budowanie Trójmorza.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Nicco

"Piesek" ma taki sam powód by

"Piesek" ma taki sam powód by bronić Polski, jak "niedziwiadek" z Rosji do której dziwie się, że jeszcze nie wyjechałeś. Dla ciebie rozwiązaniem wszelkiego zła jakie wyrządziła Rosja, to "to inna Rosja", "to nie ZSRR" (kocham ten argument - tym bardziej, że Putin chciałby by Rosja na powrót stała się ZSRR), albo że tamta Rosja to była żydowska (jprdl... to już szczególnie idiotyczne patrząc jak pan Stalin był tak "przychylny" żydom, że ich wygnał z terenów dzisiejszej ukrainy). I tak oto magicznie wszlekie zło kochanego przez ciebie kraju zostało usprawiedliwione. Ty byś Polskę sprzedał Rosjanom, tak jak bolek Polskę Niemcom. Idąd twoim tokiem myślenia (dość dziwnym), to Rosję stworzyli wręcz żydzi, bo ta odkąd istnieje była nam wroga.

Dyskusja z tobą jest jak dyskusja ze zwolennikami PiS, bądź PO. Jedziesz po PiSie - jesteś za PO, jeździsz po PO, oczywiście jesteś zwolennikiem PiS. Podobnie z ogółem wyborców, gdzie jest tylko wybór między jednym a drugim, przy czym każdy myślący (za jakiego z bliżej mi nie znanego powodu się uważasz) nie jest za żadną z tych partii, bo wie, że żadna z nich nie ma interesu nam pomagać. Pytanie tylko która z nich faktycznie nam szkodzi - a szkodzi każda.

To było porównanie adekwatnej sytuacji między wielbieniem dwóch jedynych partii, a wielbieniem dwóch słusznych mocarstw. Tak piszę, bo znając wasz instynkt, który całkowicie przyćmił wam myślenie, zejdziecie znowu z tematu.

Portret użytkownika pokis

Mnie dziwi, że ty nie

Mnie dziwi, że ty nie wyjechałeś jeszcze do yankestanu, tak kochasz tego niszczyciela Polski.
Oczywiste jest, że Rosja to nie ZSRR. Gdybyś uważał na lekcjach historii wiedziałbyś, że biała Rosja walczyła z żydowskim czerwonym bolszewizmem.
To, że ZSRR był żydowskim tworem jest faktem, o którym masz mnóstwo w internecie, ale może ta prawda ci nie pasuje.
Krytykujesz innych (tu Angelusa), ale ty chętnie widzisz Polskę pod butem yankeskiego okupanta i wcale ci nie przeszkadza, że jest niesuwerenna. Prawda?
Skąd tekst, że Rosję stworzyli żydzi? ZSRR był ich tworem, a nie Rosja. Nie wiem, o czym ty mówisz.
Rosja była nam wroga? Jak to między sąsiadami. Jedni i drudzy chcieli dominować i tyle. Pokaż no mi na świecie sąsiadów, którzy się ze sobą nie tłukli. Ale to historia. A obecnie trzeba żyć czasem teraźniejszym i budować dobre stosunki z Rosją, bo tylko dzięki jej pomocy możemy wydostać się spod yankeskiej dominacji. (A przepraszam. Tobie ta dominacja nie przeszkadza, prawda?)

Strony

Skomentuj