Niemieckie miasto wystraja się w betonowe choinki, które mają chronić przed zamachami

Image

Źródło: Internet

W Niemczech trwają przygotowania do okresu świątecznego. W wielu miastach znów pojawią się przypominające ogromne klocki Lego masywne bariery, ozdobione w czerwone kokardy, które teoretycznie mają chronić mieszkańców przed rozpędzonymi ciężarówkami. Miasto Budziszyn poszło o krok dalej i zaczęło stawiać betonowe choinki.

 

Niemcy są doskonałym przykładem, że multikulturalizm to utopia. Władze chcą za wszelką cenę pogodzić ze sobą dwie skrajnie różne kultury. Efektem tego eksperymentu są strzelaniny i krwawe zamachy, po których słyszymy, że imigranci przybyli z Afryki i Bliskiego Wschodu nie mają złych zamiarów, a Niemcom każe się tolerować ich „wybuchową” kulturę. Gdy sytuacja odwraca się, Angela Merkel nazywa swoich rodowitych obywateli rasistami, a imigrantów broni się przed prześladowaniami.

Image

Niemcy przerabiają to już od co najmniej kilku lat, a konflikty jedynie pogłębiają się. Niebezpiecznie robi się szczególnie pod koniec roku w okresie świątecznym. „Pokojowi imigranci” zaczynają prowokować i atakować mieszkańców, a w skrajnych przypadkach organizują zamachy terrorystyczne.

 

Co robi rząd, aby temu zapobiec? W miastach stawiane są betonowe bariery, które tak naprawdę nie potrafią zatrzymać nadjeżdżającej ciężarówki, a uzbrojona policja i wojsko patrolują ulice. Betonowe choinki, które pojawiły się niedawno w Budziszynie zdają się potwierdzać, że „ozdoby” tego typu będą stale towarzyszyć okresowi świątecznemu.

Image

To oczywiście nie rozwiąże problemu. To tak jakby zakazać posiadania broni palnej, noży lub innych ostrych przedmiotów. Zamachowcy przecież nie przestrzegają przepisów i zawsze znajdą sposób, aby zorganizować atak. Dopóki Europa Zachodnia nie zrozumie, że multikulturalizm to utopia, społeczeństwo będzie żyło w ciągłym niebezpieczeństwie.

 

0
Brak ocen

prakuje łańcucha z drutu kolczastego i bąbek z granatów leżałem na ziemi jak to czytałem a łzy płyneły strumieniami

0
0

Absurd przebija absurd. Gdyby dla mieszkańców Europy JEZUS prawdziwie był żywy i gdyby miał ON dla nich znaczenie to wszystko wokół nas inaczejby wyglądało. Nie tylko nie byłoby betonowych choinek, ale i prawdziwych niktby nie wycinał a poza tym na codzień przez 365 dni w roku byłaby miłość agape między ludźmi, pomoc, wyrozumiałość, miłosierdzie, współczucie, życzliwość, łagodność, przebaczenie a tego jak na lekarstwo w niby "chrześcijańskiej" Europie. Europa nie jest chrześcijańska - prawdziwych uczniów jest niewielu w skali populacji. Owoce postępowania codziennego jasno pokazują że ani Polska, ani Europa nie są chrześcijańskie i nawet żywe choinki nic tutaj nie zmienią gdy dla  wększości  Europejczyków sam Jezus jest martwy http://mieczducha888.blogspot.com/2017/12/dlaczego-ewangeliczni-chrzesc….

Żywy dla mieszkańców Europy musi stać się Jezus Chrystus a nie choinki. ON a nie kapłani rzymskokatoliccy, pastorzy. ON anie organizacje religijne czy ktoś inny. 

0
0

Dodane przez charis w odpowiedzi na

Przecież katolicy wprost mówią że chrześcijanie to jakaś sekta... Obecnie tylko Katolicyzm Watykański się liczy no i Maryja, a o Bogu nie wspominają bo też jest gnostycki. Całą resztę podstaw już od lat ''oni'' pomijają i wrzucili to do wora z etykietą ''sekta gnostycka = diabeł'' Nie wiem kiedy to się zaczęło, chyba w 1953 roku. Wybierają tylko te teksty który im jakoś pasują do obecnie modnych doktryn.

0
0

Dodane przez charis w odpowiedzi na

Problem z chrześcijaństwem jest taki że każdy uważa się za tą "resztkę" wiernych uczniów jezusa. A prawda jest taka że ten bóg biblijny nie jest prawdziwym bogiem. Jakim trzeba było by być złośliwcem żeby stworzyć ludzi dać im księgę której nie są w stanie zrozumieć a potem karać ich za to mordując że nie rozumieją co jest w niej napisane ? Jakim trzeba było by być złośliwcem żeby zamienić wodę w wino ? pełno alkocholików jest z tego powodu ludzie zniszczyli sobie życie przez niego - ty tego nie widziałeś ale ja widziałem jak kobieta stała w kolejce z gnijącą nogą po wódkę, znajomy też pije "bo jezus zamienił wodę w wino" powiesz że to kwestia nomenklatury ? Jakież to jest złośliwe !  Jakby tak nie było jak mówisz że każdy się stosuje do jezusa - właśnie problem w tym że się stosują do jezusa - to jest problem

0
0

Dodane przez Logiczna logika w odpowiedzi na

To co poruszyłeś jest oczywistym dowodem jezusowej, jahwistycznej mistyfikacji, na którą nie warto strzepić swojego umysłu... Plugastwo i tyle...

0
0

Dodane przez charis w odpowiedzi na



Jako zawsze zielone drzewo, choinka jest przedchrzescijanskim symbolem odrodzin zycia na wiosne. Nie ma ona nic wspolnego z zadnym bliskowschodnim Jezusem (Jehoszua, Jeszu). Podobnie slowianski zwyczaj topienia kukly Marzanny w swieto przesilenia zimowego tez jest przedchrzescijanski. Marzanna (Mara, Morena, Maslenica, Marzena, Marmora) jest slowianska boginia smierci i zimy.

0
0

Dodane przez Groot w odpowiedzi na

Drzewko przepiękne , widać że zdrowe i napawające optymizmem prosto z natury.

 

A co do niemieckich choinek z betonu ,to zagospodarowanie tak wspaniałego surowca jak beton jest straszne mógłby On posłużyć Niemcom do budowy np "muru bez granic"

Trzeba jak nasi przodkowie Słowianie postawić taka budowle jak mur chiński ,tylko tym razem spory kawałek na zachód za Odrę.

 

0
0

Jak już bedą w bundeswerze, to zajmą was w tydzień czy dwa jak ostatnio? I jak was będą zabijać ?

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Wygląda na jakąś nawaloną narkomankę albo to jakaś prowokacja. A może....to jakiś facio przebrany za babkę bo wie, że tam w ten sposób znajdzie szybko chętnego.

0
0

To nieśmiała próba pogodzenia interesów zwolenników betonowania z interesami zwolenników zadrzewiania. Choinki to, w końcu, niemiecki wynalazek.

A na prezent, ksiązki ogrodnicze  ;-)

Znalezione obrazy dla zapytania pielęgnacja betonu w okresie dojrzewania

0
0

A w Polsce na jarmarkach nie ma betonowych barier? W Szczecinie na Alei Kwiatowej i na Placu Lotników. Podobnie ma się rzecz podczas nadodrzańskich imprez na Wałach Chrobrego. W czasie finału TSR byłý ustawione bariery i - uwaga -  punkty kontrolne, gdzie wyrywkowo sprawdzano wchodzących. Chyba, że Szczecin to już nie Polska, jeśli tak to przepraszam.

0
0