Kategorie:
Państwo niemieckie kontynuuje próbę utworzenia idealnego wielokulturowego społeczeństwa. Rodowitych Niemców coraz mniej, tymczasem muzułmańskich nielegalnych uchodźców wciąż przybywa. Dlatego władze poszczególnych landów sugerują wprowadzenie do szkół języka arabskiego. Zamiast faktycznej integracji obserwujemy dezintegrację niemieckiej kultury.
Wydawałoby się, że imigranci powinni nauczyć się języka państwa, do którego przybyli. W ten sposób mogliby przystosować się do nowych warunków i znaleźć sobie pracę. Jednak Niemcy idą w odwrotnym kierunku - imigranci będą uczyć się własnego języka.
Ulrich Commerçon, Minister Edukacji kraju związkowego Saara ogłosił, że szkoły podstawowe w latach 2018/2019 będą oferować język arabski, rosyjski i turecki. Na terenie tzw. landu żyje około 7,5 tysięcy dzieci w wieku szkolnym o zagranicznym pochodzeniu. Commerçon uważa, że należy już rozpocząć edukację arabskiego, ponieważ ma on dużą szansę stać się jednym z najważniejszych języków na świecie.
Kilka miesięcy temu wprowadzenie języka arabskiego do szkół zaproponowały władze Dolnej Saksonii, lecz pomysł spotkał się z krytyką. Nie zmienia to faktu, że kładzie się coraz większy nacisk na naukę tego języka, ponieważ społeczność muzułmańska w Niemczech rozrasta się w bardzo szybkim tempie. Wdrożenie obowiązkowych nauk języka arabskiego postulowano również we Francji.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj