Niemiecki komik może zostać oskarżony o obrazę sułtana Erdoğana

Kategorie: 

Źródło: Jonas Rogowski/CC BY-SA 3.0

Europa po raz kolejny ma problem z ustaleniem jakie są granice wolności słowa, która i tak istnieje tylko teoretycznie. Dawniej satyra francuskiego tygodnika Charlie Hebdo, który naśmiewał się z tematów religijnych i politycznych a nawet publikował karykatury Mahometa, była uznawana właśnie jako przejaw wolności słowa, choć w wyniku sprowokowanego ataku islamistów zginęło kilanaście osób. Dziś niemiecki komik naśmiewa się z głowy obcego państwa i będzie ścigany przez prokuraturę.

 

31 marca, Jan Böhmermann w programie satyrycznym na antenie niemieckiej telewizji ZDF wyrecytował wiersz o Erdoğanie, który zawierał wulgarne obelgi. Stwierdził że prezydent Turcji między innymi ogląda dziecięcą pornografię ale najchętniej zadaje się z kozami (w miejsce "zadaje się" użyto innego słowa). Ten ostry atak, który oficjalnie miał mieć jedynie charakter humorystyczny, spotkał się z ogromnym oburzeniem. Turcja potępia jego satyrę i do dziś nie odpuszcza, domagając się dla niego odpowiedniej kary choć przesłanie Böhmermanna wkrótce zostało usunięte z sieci.

 

Angela Merkel początkowo mówiła że każdy ma prawo do wolności słowa, ale ostatecznie uległa i wyraziła zgodę aby Jan Böhmermann mógł odpowiadać za znieważenie przywódcy obcego państwa. Teraz sprawą ma zająć się prokuratura oraz sądy. Niemiecki komik może otrzymać karę trzech lat pozbawienia wolności lub będzie musiał zapłacić karę finansową, lecz wielu obserwatorów uważa iż nie grozi mu więzienie. Znacznie większym zagrożeniem jest kilka milionów Turków, którzy żyją w Niemczech - Böhmermann otrzymał ochronę policji, gdyż prędzej czy później zwolennicy Erdoğana mogą dokonać na nim krwawej zemsty.

 

Merkel dość szybko zmieniła zdanie i uznała, że demokracja demokracją, ale wolność słowa jednak ma swoje granice. Jej decyzja ma oczywiście ścisły związek z Erdoğanem, którego dotyczył ten wiersz i który jest jednocześnie "partnerem" Niemiec w zwalczaniu masowej imigracji. Tamtejsze władze unikają tego jak ognia ale wyraźnie widać, że Merkel nie chce drażnić tureckiego prezydenta, który w zamian za haracz ograniczy napływ muzułmanów do Europy. Sytuacja zaczyna wyglądać tak jakby Unia Europejska została sprzedana Turcji. Erdoğan będzie mógł teraz wpływać na każde decyzje niemieckiego rządu, tak aby wyjść na nich korzystnie, przypominając o "porozumieniu". Angela Merkel musi być zatem posłuszna Erdoğanowi jeśli nie chce kolejnej inwazji tzw. uchodźców i drastycznego spadku jej popularności w kraju.

 

 

Źródło: http://www.nytimes.com/2016/04/16/world/europe/germany-turkey-recep-tayyip-erdogan-jan-bohmermann.html?_r=0

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika inzynier magister

Europa się już skończyła to

Europa się już skończyła to widać ! Teraz jest pytanie czy wschodnia Europa się obroni przed reżimem masonów którzy chcą za wszelką cenę zniszczyć chrześcijaństwo ! "W szpitalu w jednym z miasteczek zachodnioniemieckiej Westfalii muzułmański imigrant zdjął ze ściany krzyż. Kłócił się z lekarzem próbując przekonać go, że miał prawo to zrobić. Do wydarzenia doszło w szpitalu św. Matyldy w miejscowości Herford w pobliżu Bielefeld. Jak pisze dziennik „Neue Westfälische”, w jednej z sal tego szpitala muzułmanin zdjął ze ściany krzyż. Był w odwiedzinach u swojej żony leczonej w tej placówce. Kobieta cały czas chodziła w burce.: http://www.pch24.pl/islamski-uchodzca-zdjal-w-katolickim-szpitalu-w-niemczech-krzyz-ze-sciany,42611,i.html#ixzz45xy64SRF
 
Kto by pomyslał że bedziemy świadkiem nowej wojny !? A jednak, za kilka miesięcy najwyżej lat będzie solidna wojna jezeli się masoneria nie opamięta, ale się nie opamięta bo są we władaniu istoty nadnaturalnej ! Masoni stwierdzają  "Nasze satanistyczne opętanie jest produktem dobrze zorganizowanego długoterminowego spisku dla ustanowienia NWO, opartego na lucyferiańskiej rewolucji przeciwko Bogu i naturze.... Klasa rządząca jest współwinna obalania cywilizacji. Masy mają syndrom sztokholmski. Mają nadzieję, że psychopaci nie zaszkodzą im, jeśli będą trzymać głowy w dół i dobrze się zachowywać.
W pełni zaangażowani w swoje zniewolenie, ludzie są zbyt przekupni, tchórzliwi i głupi, żeby zmierzyć się z rzeczywistością. Potwierdzają proroctwo Aldousa Huxleya, że niewolnicy „pokochają swoją niewolę”.
http://nowyekran.info/ludzkosc-opetal-szatan-dr-henry-makow/

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Cezar

Co to Kur...a nie mozna sie

Co to Kur...a nie mozna sie smiac satyrykom z kogos a szczegolnie jak ktos nagminie lamie prawo,udaje boga i niszczy sasiada a do tego jest skorumpowanym sprzedawczykiem,niemcom jak i tej gnitej zydowie merkel z mozgiem jak fistaszek i jej psom to sie w dupach sie poprzewracalo.
Soros placi to psy ujadaja i gryza kazdego,najwiecej robia to niemcy kazdego dookola gryza.

Portret użytkownika zyx

Najwidoczniej merkel

Najwidoczniej merkel zapragnęła zostać najśmieszniejszym człowiekiem Europy juz któryś rok z rzędu. Zupełnie niepotrzebnie wspomaga wsadzanie konkurencji (komików) do paki, bo jak na razie to jest bezkonkurencyjna.

Strony

Skomentuj