Niemiecka "piratka" Carola Rackete, szmuglująca imigrantów, została aresztowana po tym gdy chciała staranować łódź włoskich służb 

Kategorie: 

Źródło: twitter.com

Niemiecki MSZ domaga się zwolnienia z aresztu niemieckiej "kapitan" statku Sea-Watch3, która została aresztowana przez włoskie władze pod zarzutem przemytu ludzi i próby staranowania łodzi straży przybrzeżnej na wejściu do portu w Lambedusie. Grozi jej za to nawet 10 lat więzienia!

Minister spraw zagranicznych Niemiec, Heiko Maas żąda od Włoch uwolnienia Niemki. Strona włoska obstaje przy swoim twierdząc, że pani Rackete dopuściła się przestępstw piractwa, próbując uderzyć w łódź Straży Przybrzeża na której znajdowali się funkcjonariusze. To poważne przestępstwo, bo sprawiła ewidentne zagrożenie ich życia.

 

Z drugiej strony lewicowi działacze postrzegają przemytniczkę Carolę Rackete jako swego rodzaju męczenniczkę. Szmuglowanie imigrantów ekonomicznych z Afryki uważane jest za obowiązek, a przemytników z NGOsów traktuje się jak bohaterów. Działalność polegająca na kursowaniu między Afryką i Europą w celu przeszmuglowania jak największej liczby przybyszów jest opłacana między innymi przez fundacje kojarzone z "filantropem" George'm Sorosem. Miliarder i zwolennik lewicowego spojrzenia na świat, nie szczędzi środków w celu przeobrażenia obecnych społeczeństw.

Źródło: twitter.com

Przemyt ludzi długo spotykał się z niemal żadną odpowiedzią ze strony władz krajów najbardziej narażonych na presję imigracyjną. Przez długi czas "statki Sorosa" podejmowały imigrantów niemal na plażach Afryki. Pontonami musieli tylko wypłynąć kilkaset metrów w morze. Potem wystarczało nwysadzić imigrantów w porcie, ewentualnie wezwać Straż Przybrzeżną, która odwoziła ich do portu, a statek przemytników jechał po następnych pasażerów. Wszystko zmieniło się wraz z zaostrzeniem podejścia włoskiego rządu do tego procederu, który teraz zdecydowanie odmawia przyjmowania imigrantów tą drogą.

 

Statki przemytników ludzi pływają zatem głównie do hiszpańskich portów, bo kraj ten nadal zezwala na taki przemyt imigrantów, warunkując zgodę na zawijanie tych jednostek pływających z przyczyn humanitarnych. Tym razem pani Rackete postanowiła przybić do portu na wyspie Lampeduza. Przejęła ją włoska Straż Przybrzeżna, co spotkało się z decyzją o staranowaniu włoskiej jednostki przez przemytniczy statek Sea-Watch3. Ostatecznie do tego nie doszło, ale tylko dzięki umiejętnością włoskich marynarzy. Trudno się dziwić, że potem pani kapitan została aresztowana i trafiła za kratki. 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika euklides

Kara powinna być współmierna

Kara powinna być współmierna do popełnionego czynu. Pani Racket nikogo nie więziła, więc nie powinna trafić do więzienia. Zamiast tego powinna obowiązkowo przyjąć do swego domu ludzi których przemycała, oprać ich, oprasować... Przy okazji powinna zostać przeprowadzona próba staranowania jednostki SeaWatch z Panią Racket na pokładzie.

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika pilippek

niestety tak, ale przy tych z

niestety tak, ale przy tych z opozycji to wciąż sztab geniuszy xDDDDDDDDDDDDD

 

opozycja to gdzieś poziom przedszkola, w sumie nie raz jak się dzieci obserwuje to więcej bystrosći w zachowaniu się widzi niż u tych pajaców.  opozycja w tej chwili to jest dno mentalne umysłowe i ideologiczne. to są tak sprani umyslowo ludzie, że nawet nie wiedzą czego nie powinni mówic przed kamerami tylko ciągle paplają i się ponizają. to sa ludzie zjedzeni przez wlasne ego, przez lata byli pieszczeni przez środowisko, media, dziennikarzy az wpadli w samouwielbienie totalne. tzn   ze ludzie juz im się smieją w twarze z kazdego słowa a oni wciąż wierzą w siebie i swoją wladzę... Smile w sumie przykry widok, co robi władza z ludzi

Portret użytkownika euklides

Tylko nie wiem pilipku gdzie

Tylko nie wiem pilipku gdzie ty widzisz opozycję. W Polin nie ma opozycji. Wszystkie partie okrągłostołowo-magdalenkowe zgadzają się we wszystkim. PiS nie cofnęło nigdy żadnej znaczącej ustawy PO, na czele z ustawą 1066, pakietem klimatycznym, ustawą antyterrorystyczną, czy nawet podwyższonym VATem, a PO nie cofnęło nigdy żadnej znaczącej ustawy PiSu....  O czym więc znowu bredzisz pilipku? Jak naoglądałeś się bajeczek w TVP to umyj ząbki i idź grzecznie spać, zamiast nam tu przedkładać twoje senne majaki.

Skomentuj