Kategorie:
Źródło: German Aerospace Center
Niemiecka Agencja Kosmiczna chce zrewolucjonizować lotnictwo, łącząc ze sobą aeronautykę i technologię kosmiczną. W ramach specjalnego projektu powstaje koncepcja maszyny, która będzie osiągać ekstremalne prędkości i zabierze pasażerów w dowolne miejsce na świecie w niezwykle krótkim czasie.
Niemieccy inżynierowie przez 10 lat pracowali nad hipersonicznym dwustopniowym samolotem SpaceLinerem, który jest w stanie pomieścić 50 osób oraz dwóch pilotów i osiągać prędkość 25 Mach, tj. około 30.600 km/h. W przeciwieństwie do dzisiejszych samolotów pasażerskich, ten będzie startował pionowo i zostanie wyposażony w 11 silników rakietowych, z czego 9 będzie przymocowanych do rakiety nośnej a 2 pozostałe do modułu pasażerskiego. Nowa technologia będzie przyjazna dla środowiska - pojazd będzie napędzany ciekłym tlenem i wodorem.
SpaceLiner ma docierać do mezosfery korzystając z kriogenicznego napędu rakietowego a gdy w silnikach rakiety nośnej skończy się paliwo, moduł pasażerski oddzieli się od reszty i będzie kontynuował lot w trybie autonomicznym z bardzo dużą prędkością. Gdy maszyna osiągnie wysokość około 80 kilometrów, zacznie szybować w kierunku celu. Projekt zakłada aby silniki rakietowe umożliwiły co najmniej 25 startów a dwustopniowy samolot wytrzymał 150 lotów. Dlatego inżynierowie będą polegać wyłącznie na sprawdzonej technologii.
Koncepcja futurystycznego samolotu kosmicznego zakłada podróż w odległe miejsca w bardzo krótkim czasie. Przykładowo z Wielkiej Brytanii dostaniemy się do Australii w około 90 minut, natomiast z Francji do zachodniej części USA w mniej niż godzinę. Usługa będzie kosztowna i dostępna dla ludzi, którym bardzo zależy na czasie.
Twórcy zapowiadają, że SpaceLiner nie pojawi się w najbliższym czasie. Samo zbudowanie prototypu będzie wymagało aż 32 miliardy dolarów. Projekt jest na dość zaawansowanym stadium rozwoju i będzie wymagał nie tylko ogromnych ilości pieniędzy. Konieczne będzie także zbudowanie portów kosmicznych w odpowiednich lokalizacjach. Spekuluje się, że technologia pojawi się w naszym życiu za około 30 lat.
Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
No music, no life.
Skomentuj