Kategorie:
Naukowcy z uniwersytetów Cornell i Stanford odkryli, że niebieski wodór jest słabym kompromisem między szarym wodorem a zielonym, to znaczy między wodorem otrzymywanym przez parowy reforming metanu bez lub z dodatkowym etapem wychwytywania węgla. Obliczenia wykazały, że spalanie niebieskiego wodoru powoduje o 60% większe szkody w atmosferze niż spalanie oleju napędowego. Jest też gorszy niż bezpośrednie spalanie węgla i gazu ziemnego.
Wodór staje się coraz ważniejszym elementem światowego przejścia na czystą energię, zwłaszcza w takich branżach jak lotnictwo czy hutnictwo. Coraz częściej zaczyna się go dzielić na kolory według metody wydobywczej, tj. czarny wodór pozyskiwany jest ze zgazowania węgla, szary z parowego reformingu metanu, brązowy z utleniania węgla brunatnego pod wysokim ciśnieniem. Zielony pochodzi ze źródeł odnawialnych, ale jest drogi.
Dlatego zaproponowano tańszą i czystszą wersję niebieską. Taką samą szarą, ale z dodatkowym etapem wychwytywania i magazynowania węgla. To stosunkowo nowy pomysł, który jest wdrażany na skalę przemysłową w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.
Naukowcy z uniwersytetów Cornell i Stanford obliczyli jednak, że niebieski wodór jest słabym kompromisem między szarym a zielonym. Ze względu na „ukrytą emisję” jest to dużo gorsze dla atmosfery niż praktyka spalania węgla. Naukowcy odkryli, że emisje gazów cieplarnianych z błękitnego wodoru są o ponad 20% wyższe niż emisje ze spalania gazu ziemnego lub węgla i o około 60% większe niż ze spalania oleju napędowego.
Podczas wydobycia gazu ziemnego znaczna część, tj. około 3,5%, przedostaje się do atmosfery. Jedna tona metanu powoduje natychmiastowe działanie 100 ton dwutlenku węgla. Po 20 latach efekt ten nieco słabnie, ale nadal jest o 86% gorszy niż CO2.
Autorzy twierdzą, że ich praca jest pierwszą recenzowaną próbą zbadania cyklu życia emisji gazów cieplarnianych z produkcji niebieskiego wodoru. Odkryli, że głównym problemem jest to, że proces wychwytywania węgla wymaga energii, którą w tym przypadku dostarcza niebieski wodór. Tak więc nawet jeśli wszystkie emisje z procesu konwersji zostaną wychwycone w celu wygenerowania niebieskiego wodoru, dodatkowy wyciek metanu neguje prawie wszystkie korzyści.
Co więcej, raport mówi, że pomysł niekończącego się składowania wychwyconego CO2 jest zbyt optymistyczny i niesprawdzony. Nawet jeśli to prawda, stosowanie błękitnego wodoru wydaje się nieuzasadnione z punktu widzenia dbałości o środowisko.
Ekologiczny wodór jednak ma ogromny potencjał w zakresie redukcji emisji i lepiej nadaje się do przejścia na czystą energię.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Psalm 18.29 „Ty zaiste zapalasz pochodnię moją; Pan, Bóg mój, oświeca ciemności moje
Skomentuj