Niebezpieczne „wieczne chemikalia" w butelkowanej wodzie na całym świecie - alarmujące odkrycie naukowców

Image

Źródło: zmianynaziemi.pl

Alarmujące odkrycie naukowców: woda butelkowana na całym świecie zanieczyszczona jest niebezpiecznymi związkami chemicznymi, które mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne.

 

 

Międzynarodowy zespół badaczy z Uniwersytetu w Birmingham w Wielkiej Brytanii oraz Południowego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Chinach przeprowadził kompleksowe badania, których wyniki opublikowano w prestiżowym czasopiśmie naukowym ACS ES&T Water. Naukowcy odkryli, że woda butelkowana na całym świecie zawiera szkodliwe związki perfluoroalkilowe (PFAS), określane mianem „wiecznych chemikaliów".

 

PFAS to substancje szeroko stosowane w przemyśle, pianach gaśniczych oraz produktach konsumenckich ze względu na ich właściwości wodoodporne i plamoodporne. Niestety, w warunkach naturalnych związki te prawie nie ulegają degradacji, dlatego też określane są mianem „wiecznych chemikaliów". Liczne badania naukowe wykazały, że PFAS mogą powodować poważne problemy zdrowotne, takie jak osłabienie odporności, zaburzenia pracy wątroby, zmniejszenie masy urodzeniowej noworodków oraz zwiększone ryzyko niektórych rodzajów nowotworów.

 

W ramach najnowszego badania naukowcy przeanalizowali próbki wody z 87 różnych marek pochodzących z 15 krajów. Okazało się, że w ponad 99% próbek wykryto obecność kwasu perfluorooktanowego (PFOA) oraz sulfonianu perfluorooktanu (PFOS) - dwóch najbardziej niebezpiecznych związków z grupy PFAS.

 

Co więcej, badanie wykazało, że popularne metody oczyszczania wody, takie jak gotowanie lub filtracja z użyciem węgla aktywnego (np. w filtrach dzbanowych), mogą znacznie zmniejszyć stężenie PFAS w wodzie pitnej. Współczynnik usuwania tych związków sięga od 50% do nawet 90%, w zależności od rodzaju substancji i zastosowanej metody oczyszczania.

 

Odkrycie naukowców jest niezwykle niepokojące, biorąc pod uwagę powszechne spożycie wody butelkowanej na całym świecie. Eksperci podkreślają, że konieczne są dalsze badania oraz podjęcie zdecydowanych działań w celu ograniczenia stosowania PFAS i wyeliminowania tych niebezpiecznych związków z naszego środowiska.

 

82.1
7 głosów, średnio 82.2 %

Dodane przez lecterro w odpowiedzi na

Ten syf jest celowo dodawany do wody pitnej. Nie ma znaczenia w jakim opakowaniu kupisz wodę. Jeśli masz dostę do naturalnego źródła lub czystego strumienia będzie to dużo lepsza opcja,.

10
-2

Wg analizy (dawnego) czasopisma "Problemy", mam w kranie - najlepszą wodę wodociągową - w Polsce. Ale moja ukochana, kupuje - muszyniankę. I nikt jej nie wytłumaczy. że kranówa - jest lepsza. Taka jest - potęga wiary.

8
-7

Dodane przez r.abin (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

No wybacz ale jesteś w dużym błędzie Polskie wodociągi zostały sprzedane prywatnej firmie z ... zraela ,woda w kranie nadaje się tylko do mycia samochodów ,elektrolizer wody za kilka naście złoty pokarze co pijesz ,Bądź Świadomy na kanale banbye znajdź i zobacz .

9
0

Dodane przez admin w odpowiedzi na

Coś jest jednak na rzeczy:

"Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m.st. Warszawie S.A. to spółka komunalna użyteczności publicznej, której Właścicielem (Akcjonariuszem) jest Miasto Stołeczne Warszawa. Czyli miasto jest tylko akcjonariuszem, a do reszty akcjonariuszy nie mogę dokopać się, więc ukrywają, a jestem pewien, że kiedyś szukałem i jakaś izraelska spółka przewinęła się.

Co do Poznania i Warszawy, akcjonariat jest jawny.

https://www.aquanet.pl/o-firmie/relacje-inwestorskie/miasto i gminy ościenne

https://www.mpwik.wroc.pl/bip/struktura-wlasnosciowa/100% Gmina Wrocław

Powyższe dane wyszukałem jednym zapytaniem google, czego odnośnie Warszawy nie udało się zrobić, więc wnioskuję, że coś ukrywają.

Co do jakości wody kranowej; moim zdaniem największym problemem chlor. Nie mam pojęcia na, którym etapie w wodociągach jest on dodawany, bo w basenach "testujących" używają jakiś żywych małży jako biologiczny miernik, a chlor by je zabił.

Robiąc w czasie tego wpisu rozpoznanie natrafiłem, że anglosasi do teraz dodają FLUOR do wody w wodociągach niby aby zapobiegać próchnicy, a Polska ponoć nie, ale: "Analizy przeprowadzono potencjometrycznie przy użyciu elektrody fluorkowej. W większości miejscowości stężenie fluoru w wodzie wynosiło <0,3 mg/l , co jest znacznie poniżej zalecanego poziomu kontroli próchnicy." To zdanie to bełkot prawniczy:

  1. Miejscowość – każde skupisko ludności, niezależnie od liczby zabudowań i gęstości zabudowy oraz liczby ludności, odróżniające się od innych skupisk urzędową lub zwyczajową nazwą własną
  2. w 2019 r. było 102 875 urzędowo nazwanych miejscowości
  3. Statystyka, to taka kurwa gdzie mozna żonglować danymi jak psuje zleceniodawcy:

    https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/miliony-budynkow-w-polsce-nadal-nie-jest-podlaczonych-do-kanalizacji-najgorzej-jest-na-wsi,554859.html

    https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/gus-wodociagi-kanalizacja-dane-2021-rok-12095.html

    Ja tylko szukałem dowodu, że większość miejscowości podług definicji jest objęte wodociągami, a musiało by to być prawie 51500 miejscowości. Dochodzi jeszcze do tego dialektyka, co autor piszący o fluorze miał na myśli pisząc o miejscowości.

    Statystyka i prawniczy bełkot: Porównując Poznań oraz dwie miejscowości bez wodociągów, które mają wodę z własnych studni głębinowych przydomowych, wyszło, że w większości miejscowości (Poznań jest miejscowością taką samą jak Pipidówka Dolna, oraz Górna)  W większości miejscowości stężenie fluoru w wodzie wynosiło <0,3 mg/l. Gdzie są badania oparte na innej proporcji niż większość??, co udowodniłem powyżej, że takie gadanie nie ma sensu. 

    Fluoryzują nas i Chloryzują, co do tej chemii w wodzie, to już Niemcy prowadzili badania prawie 100lat temu na więźniach obozów i wyniki są ogólnie znane. Dodawanie fluoru i chloru do diety więźnia robi z niego otępiałego uległego niemyślącego niewolnika systemu i o to chodzi. 

    Nie wiem, czy to teoria spiskowa, ale czytałem, że nie mieli co zrobić z nadmiarami fluoru przy produkcji aluminium i i wymyślili utylizowanie tego w paście do zębów pod przykrywką walki z próchnicą, ale jak zawsze upiekli dwie pieczenie na ogniu.

    Tutaj testy wody butelkowanej, jestem w szoku https://www.youtube.com/watch?v=aV7nitrNZOU

     

     

3
0

Trują nas tylko dlatego,że zbliża się reset zodiakalny,lub przeskok.przeskok.Sniete ryby śnią dalej, a obudzone juz dawno z tego gowno stawu wyskoczyly

6
0

Już od 30 lat nikt w mojej rodzinie nie używa wody kranowej do picia a jedynie w celach przemysłowych , każdy ma zamontowany filtr odwróconej osmozy .

2
0